Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
2,5 miesięczny szczeniak strasznie nas gryzie - pomóżcie!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie / Dr Jekyll i Mr Hyde
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Pon 8:14, 18 Maj 2009    Temat postu:

Martini, nie żeby coś tego, ale to dopiero początki Very Happy

Czekoladowe szczenię największe głupawki miewa po powrocie z roweru Guy with axe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martini



Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pon 15:55, 18 Maj 2009    Temat postu:

O rany, to mnie pocieszyliście tą głupawką Smile Myślałam już, że może coś go przestrasza, czegoś się boi, nie wiem...
Dzisiaj rano znów przez chwilę się zdarzyło, nagle wycięła z ogonem w dół, potem wskoczyła do sowjego legowiska i zaczęła szczekać (na mnie?), kucnęłam i zawowałam ją do siebie, wskoczyła mi na kolana i się uspokoiła...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludek



Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:55, 18 Maj 2009    Temat postu:

martini napisał:

Nessy ma jakby dwie osobowości - anielską i diabelską, gdy jest spokojna, to po prostu sama słodycz, ale jak dostanie tego amoku, to po prostu maskara. Mama już czasem zaczyna podejrzewać u niej jakieś skrzywienie psychiczne, bo naprawdę nic na nią wtedy nie działa...
Nie wychodzi jeszcze na dwór, więc to może też jakaś przyczyna, że nie może sobie poszaleć na powietrzu, chociaż akurat dziś byłam z nią pół godzinki na działce i poszalałyśmy trochę, a i tak dostała amoku.


Skąd ja to znam. Gdybym była taka mądra te 4 lata temu jak jestem teraz, to pewnie uniknęłabym wielu problemów.

martini napisał:
A jeszcze napiszę/wytłumaczę skąd pomysł "skrzywienia" psychicznego suni - raz na jakiś czas Nessy chowa ogon pod siebie i biega po pokoju jak szalona, dosłownie jakby ugryzło ją coś w pupcię.


Tak jak napisały już dziewczyny, to częsta przypadłość u terierów Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bzikowa.
Zaangażowany


Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legionowo/Warszawa

PostWysłany: Pon 22:51, 18 Maj 2009    Temat postu:

Bezik też jak się bardzo cieszy albo coś mu odwali to biega z podkulonym ogonkiem z prędkością światła. Co ciekawe zawsze tak ma... po kąpieli w wannie Laughing i ostatnio parę razy po treningach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 23:02, 18 Maj 2009    Temat postu:

Ludek napisał:

Skąd ja to znam. Gdybym była taka mądra te 4 lata temu jak jestem teraz, to pewnie uniknęłabym wielu problemów.

Ludku, przypuszczam, że martini bardzo by się Twoje rady przydały. Pewnie my właściciele innych terierów, to do końca nie wiemy, co to znaczy TERIER Wink


martini, wybacz, ale nieźle się obśmiałam, jak przeczytałam, co budzi Twoje obawy. U nas to się nazywa "biegunka", ale Fredzia rzadko jej dostaje tak całkiem bez goniącego. Chyba ma małą wyobraźnie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 23:27, 18 Maj 2009    Temat postu:

Regonik już sporadycznie tak sie zachowuje Evil or Very Mad To przywilej młodych psów, a u szczyli to norma. Bardzo lubie jak tak goni z podkulonym ogonem jakby chciał sie maksymalnie skrócić bo do tego zadek tez jakoś zawija pod siebie.
Nazywamy to głupawka albo świńki trucht. Very Happy
Powrót do góry
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:52, 18 Maj 2009    Temat postu:

Borsaf napisał:
Nazywamy to głupawka albo świńki trucht. Very Happy


Juz sobie wyobrażam truchtającą świnkę u której przednie nogi wyprzedza zadek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 9:47, 19 Maj 2009    Temat postu:

I Beruszek (do starości, choć głównie po zmoczeniu) i teraz Deryś miewa głupawki i dostaje szwungu. To całkowicie normalne Very Happy
Powrót do góry
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 10:25, 19 Maj 2009    Temat postu:

Bestia też takich głupawkowych ataków czasami dostaje, pomimo, że jej już ósmy rok leci. Wygina ogonek w łuk do dołu, biega tam i z powrotem, powarkując jednocześnie Guy with axe Miewa tak czasami po przywitaniu jak wrócę z pracy Very Happy Oraz po kąpaniu Very Happy Ja to nazywam dzikawką Wink

Ostatnio zmieniony przez Talviszon dnia Wto 10:26, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Wto 10:54, 19 Maj 2009    Temat postu:

U mnie Ludwik rzadko bardzo, ale też miewa głupawki, a wtedy widok bezcenny- precel się wygina w drugą stronę Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:11, 19 Maj 2009    Temat postu:

zach napisał:
U mnie Ludwik rzadko bardzo, ale też miewa głupawki, a wtedy widok bezcenny- precel się wygina w drugą stronę Laughing Laughing Laughing
Widziałam, potwierdzam! Laughing

Guinness odkąd jest u mnie głupawki jeszcze nie miał. ale myślę, że już niedługo zaobserwujemy i to. Chłopak ewidentnie się zadomawia, wyluzowuje. Obecnie pzeżywa wtórne szczeniactwo i gdy się cieszy, to mnie gryzie po rękach, czasem nawet dosyć mocno. Shocked Ale u tejmojej sieroty każdy przejaw takiej beztroskiej radości jest na wagę złota, więc staram się za bardzo nie reagować, co najwyżej powiem "OU". Wtedy zazwyczaj przestaje - na ułamek sekundy... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Wto 11:25, 19 Maj 2009    Temat postu:

jeny ... To co ja mam powiedzieć ze swoim nadpobudliwym psem Embarassed
Natarczywość Gustawa w stosunku do ludzi jest ogromna .
Flaire się ostatnio przekonała
Powrót do góry
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 11:27, 19 Maj 2009    Temat postu:

nawet moja 10 letnia Tamisia od czasu do czasu dostaje głupawki Very Happy a Jozin dzień bez głupawki dniem straconym Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grzywka



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 12:08, 19 Maj 2009    Temat postu:

Śmieszne jest to, że każde z was nazywa to inaczej Wink Jak Cliver tak biega to mówimy, że dostał speed'u lub ma szał motoryzacji Very Happy
Ale myślę, że powiedzenie na to biegunka (by Jura) jest bezbłędne Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martini



Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Śro 17:55, 20 Maj 2009    Temat postu:

Też mnie to rozśmieszyło - każdy ma swoją nazwę Very Happy
Dzięki Wam już przestałam tak świrować i się stresować. Staram się jak najdelikatniej, ale konsekwentnie z nią postępować.
Zaczęliśmy zamykanie w klatce jak ma szał gryzienia, ale dla niej to świetna zabawa, jak do niej wracałam, to mało jej się ogon nie urwał i tak się cieszyła, że ją wypuściłam, że znowu zaczynała skakanie i szaleństwa. I tak w kółko. No ale nic w skrajnych przypadkach to w sumie jedyne wyjście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie / Dr Jekyll i Mr Hyde Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island