Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Talvi i Przyjaciele.
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 22:03, 29 Cze 2010    Temat postu: Talvi i Przyjaciele.

Bestia tak naprawdę jest pręgowana, ale "Czarna Królowa" pasuje do niej Wink Jako że rozkazy lubi wydawać i rozbrykaną Ailę do porządku przywoływać Very Happy

Zdjęcia są losowe, nie chronologicznie, przynajmniej na razie Wink

Najpierw Bestia, Czarna Królowa, która przyszła na świat w Norblińskiej Dolinie 22 sierpnia 2001 roku Wink

To jestem po prostu ja... taki mały szkocik...


I jestem zdecydowanym wrogiem pasożytów!!!


A czasami się dziwię... ci ludzie bardzo dziwny język mają...


Ostatnio zmieniony przez Talviszon dnia Pon 11:13, 13 Lip 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teska
Zaangażowany


Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Międzychód

PostWysłany: Wto 22:06, 29 Cze 2010    Temat postu:

o jejku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sama słodycz Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabka



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 22:07, 29 Cze 2010    Temat postu:

Nareszcie suńki mają galerię Cool Super jest Bestia, będę tu często zaglądać Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 22:08, 29 Cze 2010    Temat postu:

Dziękujemy pięknie Wink Niech no się tylko Aila do galerii wprowadzi Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teska
Zaangażowany


Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Międzychód

PostWysłany: Wto 22:09, 29 Cze 2010    Temat postu:

ale czemu Bestia?? przecież tak jej dobrze z oczu i patrzy i ten łepek przekrzywiony Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 22:16, 29 Cze 2010    Temat postu:

teska napisał:
ale czemu Bestia?? przecież tak jej dobrze z oczu i patrzy i ten łepek przekrzywiony Smile

Ach.. to długa historia, związana z tolkienowską pasją Wink Tak naprawdę po raz pierwszy nazwała ją tak falka już z sześć lat temu Wink Oryginalnie w metryce sunia ma Sigma-Tesla, wołałam na nią wcześniej "Tesla", ale na "Bestia" od razu zareagowała (w sumie fonetycznie podobne brzmienie), więc tak już zostało Wink A jakie miny mają ludzie spotykani na spacerach - wołam "bestia, do mnie!", ludzie spodziewają się jakiegoś wielkiego piesa, a tutaj wybiega taki szkocik tym swoim śmiesznym galopkiem Wink Ubaw po pachy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teska
Zaangażowany


Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Międzychód

PostWysłany: Wto 22:22, 29 Cze 2010    Temat postu:

buhahahaha Very Happy Very HappyVery Happy powala to na nogi...faktycznie Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 22:23, 29 Cze 2010    Temat postu:

A ostatniej jesieni moja pani zabrała mnie do Piły. Bardzo do paszczy było mi wśród jesiennych liści.



Ale tutaj za to jestem prawdziwa Bestia, ha!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
falka
Zaangażowany


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 22:45, 29 Cze 2010    Temat postu:

Very Happy Czas na Strzygę - Teriera honorowego i nabywającego jedynie słusznych cech pod wpływem Bestii. Jakkolwiek Czarna Królowa nie wydawałaby rozkazów jak najostrzejszym głosem, szanowna Ruda Dama Dworu nic sobie z tego nie robi... prawdopodobnie dlatego, że absolutnie nie wolno jej nic robić i dobrze o tym wie. Z czasów, gdy prezentowała cały wachlarz strzygowych zębisk (bywało ostro...) również nam:


Planowałam "erdelka". Wręcz absolutnie pewna byłam!...
...ale tak jakoś wyszło, że zajrzałam na stronę wrocławskiego schroniska i coś we mnie "pękło"... Aili tam na zdjęciach nie było, ale to coś "kazało" mi szukać dalej. Ciągle jeszcze miałam w planach zapaść na terierową chorobę i kompletnie nie planowałam brania psiska ze schroniska. Ale przeglądałam tę stronę jak codzienne wiadomości i trafiłam z niej na stronę wolontariuszki. Zobaczyłam nagle zdjęcie - takie jak wszystkie inne, niby nic szczególnego, tylko jakoś aż mi się zimno zrobiło na ten widok - "mój pies w schronisku?!" - takie miałam wrażenie.
Była jeszcze jedna sunia o której myślałam (łatwiej mi było przekonywać Zair do przyjęcia kolejnego, obcego psiaka pod dach, bo ta sunia miała obiecujący opis), o nią też pytałam gdy dzwoniłam, ale tylko się ucieszyłam, że już dawno ma domek i że nie muszę kręcić Razz czemu wolę tę drugą.

Okazało się, że Aila w schronisku spędziła rok. Nie byłam pewna czy to na pewno ona za pierwszym razem, gdy zawędrowałam między boksy... dopiero za drugim nabrałam pewności, że to zwinięte w kłębek popielatorudawe coś, jedyne odwrócone tyłem, jedyne leżące daleko, nie skaczące do siatki, to ona.
Była brudna, miała odleżyny i spękane poduszki łap, wrośnięty w palec wilczy pazur (resztę pazurów wyraźnie za krótko obciętych - musiały wszystkie krwawić). I była ogromnie otyła Wink
Oto jedno z pierwszych zdjęć (zrobione przez Zair), na pierwszym spacerze, pierwszego dnia:



A tu bambaryła z piłką (też fotka Zair). nie zawsze jeszcze łapiąca Razz piłkę, czasem piłka łapała bambaryłkę:


Okazało się, że ktoś, nim się strzygi pozbył, zdążył zołzę nauczyć aportowania (od czego pierun jest uzależniony Wink ), siadania, leżenia, "zostaw", "weź i zanieś" (ze wskazaniem osoby, ale działa tylko na zabawki, które jaśnie rudzielec aportuje) i zostań (oczywiście nie zawsze działa) oraz sztandarowego dawania łapy. Byłam w n-tym niebie. Ale tylko chwilę Razz

Potwora dała mi popalić. Oj dała... okazało się, że miała agresję lękową. Na glowie stawałam, żeby mieć gdzie spać, bo jak wlazła na kanapę to koniec. Potem zresztą bałam się spać Wink byle szmer mnie wyrywał ze snu... U weta mnie pogryzła gdy... miała zakraplane przeciw kleszczom futro. Warczała jak chciałam rano ją wziąć na spacer. Warczała czasem "bo tak". Masakra była. Jak już ja się pozbierałam i przestałam się bać (w zasadzie nie miałam wyboru... inaczej musiałabym ją oddać i już nawet to rozważałam oficjalnie, bo praktycznie nie byłam w stanie) to zołza przeniosła swoje fochy na Bestię. Bestia też się wtedy nauczyła bycia bestią Razz nie raz sama zaczęła. Ech to były czasy, nawet i kłaczków w powietrzu.
...i rosnącej biblioteczki psiej.
...i jeszcze raz dziękuję Ci, goranik za rady i wsparcie!

W międzyczasie Ailisko odkryło uroki frisbee. Z początku nie było zainteresowane - patyk albo piłka - to było to! Z końca... wystarczyło jedno frisbee i dwa psy Razz I Aila, i Bestia, okazały wystarczające zainteresowanie Razz bez żadnej niechęci wzajemnej (na szczęście).
I tak to pojawiły się :

-pierwsze uśmiechy (zamiast strzygowych wyszczerzy):


-odchudzanie (ogromnie skuteczne):


-i ukochanie frisbee aż po nałóg:


Pomału psisko zaczęło się robić kochane Wink

i zaczęło mieć prawo do przebywania na kanapie, bo "zejdź" to komenda święta amen. Teraz jak idę spać to nie zdążam powiedzieć... ona wie i schodzi sama. Potem na ogół wraca Razz ale tylko jak pozwolę. Jasne, że pozwalam Very Happy

Miłość do noszenia kłód przetrwała mimo frisbee:

(tak swoją drogą to z niewiadomych przyczyn chustka sprawia, że ludzie myślą, że piesek nie jest niebezpieczny i kwilą doń, zamiast wrzeszczeć na mnie "co tu pani z tym psem" denerwując psię przy tym...)

A teraz Ailisko wygląda tak z patykiem:


...a tak, jak o czymś ostro umkuje Cool :


O rany ale nawstawiałam... Shocked

---
edit: zdjęcia odchudzono szybciej niż psa Razz


Ostatnio zmieniony przez falka dnia Śro 22:26, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 22:56, 29 Cze 2010    Temat postu:

falka napisał:
Pomału psisko zaczęło się robić kochane Wink

Tia... kochane do tego stopnia, że dzisiaj zamiast na godzinę 8.00 pojechałam do pracy dopiero na dziewiątą Wink Tak to jest jak żądna drapania po brzuszku Aila wpakuje się do łóżka Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Talviszon dnia Wto 23:03, 29 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teska
Zaangażowany


Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Międzychód

PostWysłany: Wto 23:03, 29 Cze 2010    Temat postu:

wow...piękna historia, zaczytałąm się i zaogladałam i wzruszyłam-na prawde....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:22, 29 Cze 2010    Temat postu:

Ja się pogubiłam, myślałam że Rudy Kotlet to ruda sportowa sunia, co to niby jest rasą pracującą przy koniach(?), zapomniałam jaka to skomplikowana nazwa rasy Embarassed
Bardzo dzielna byłaś z psem "po przejściach", super galeria się zapowiada a czemu jest 2 właścicieli? znaczy galerii...

Ps. Już wiem - psy (i właściciele też!) mi się pozajączkowali... Embarassed


Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Wto 23:39, 29 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ela
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Wto 23:23, 29 Cze 2010    Temat postu:

piękna galeria się szykuje SmileSmile Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 23:37, 29 Cze 2010    Temat postu:

ginger napisał:
Ja się pogubiłam, myślałam że Rudy Kotlet to ruda sportowa sunia, co to niby jest rasą pracującą przy koniach(?), zapomniałam jaka to skomplikowana nazwa rasy Embarassed


Rudy-już-nie-Kotlet Wink to w zasadzie mieszaniec, ale ma w sobie dość sporo z gładkowłosego owczarka szkockiego. Psy tej rasy pracowały głównie przy prowadzeniu zwierząt hodowlanych na targowisko.

ela dziękować Wink Mam tylko nadzieję, że czasu starczy, bo z tym ostatnim u nas ciężko bywa... a zdjęć cała masa czeka... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRITZ
Weteran


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:01, 30 Cze 2010    Temat postu:

Bardzo mi się podoba Wasza galeria i pieski i ich historia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Fotki, fotki, fotki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 1 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island