Aparaty cyfrowe, temat rzeka ;-)

Borsaf · Gość

Jeszcze raz dziekuję Very Happy

Może bym namówiła TZ na lustrzankę ale...czy napewno jest mi konieczna???
Gdybym znalazła kompakt albo hybrydę choc troszke do lustrzanki pod względem chocby szybkości, podobne to by mi wystarczyło.
Cena tez jest ważna...do 2500 to jeszcze mozna pomarzyć, powyżej to już tylko oglądać Evil or Very Mad

Za ta cene to body lustrzanki dostanę, a gdzie obiektyw??
Córka przyjedzie na świeta to jeszcze sobie ich Canona ogladnę. To ten z ruchomym ekranem i ma mozliwośc nastawiania ręcznego.

adrianas_dogs

borsaf - nie chcę Cie zmartwić ale parę kompaktów miałam w ręku i żaden nie robił dobrej foty w ruchu, ba nawet nie robił przyzwoitej, dlatego kupiłam lustrzankę

Borsaf · Gość

No, to mnie jednak zmartwiłaś Very Happy

Trudno, będę może polowac na taka, z drugiej reki?
Zastanawiam się...jaki aparat ma Zadziorny? Jego foty sa przeza piekne, a chyba to nie jest lustrzanka?, nie ma takiego obiektywu - ryjka, to mały aparat.

magnitudo

Ja mam kompakt z opcją sportowych zdjęć i zdjęcie jedno po drugim bez limitu i jak na moje potrzeby jestem zadowolona Very Happy

Dla mnie było istotne, że robię zdjęcia psom i nie jestem obciążona aparatem. On ma mi się mieścić w tylnej kieszeni dżinsów a nie wisieć na szyji Evil or Very Mad

coś co mam i czego nie mam, żaden balast Very Happy

A to przykład zdjęcia w ruchu

i po wykadrowaniu

I Józia pędziła z prędkością światła Wink

co widać na załączonym zdjęciu Very Happy

adrianas_dogs

Borsaf · Gość

Magnitudo zdradź jeszcze co to za marka kompaktu?

Adriana's takiej opcji wogole nie bałam pod uwagę, a to też jakies wyjście. Tyle, ze tak na podorędziu to ja nikogo takiego nie mam do wożenia Crying or Very sad

zadziorny

Borsaf · Gość

Zadziorny tylko Ty go nastawiasz, a nie puszczasz na automat?

magnitudo

Borsaf FUJIFILM FineFix F10 kupiony 2,5 roku temu, a wszystko pooooooszło bardzo do przodu Very Happy

Ja nie robię innych zdjęć jak fotki psów i od czasu do czasu cykl u cioci na imieninach Wink

Jesli zabytek czy pejzaż to tylko jako tło dla najbliższych- od widokówek są specjaliści Very Happy

A klamot na szyji , torba z obiektywami na ramieniu to nie dla mnie, ja nie z tej bajki Very Happy

Podziwiam kunszt innych i to mi wystarczy. Brałam jeszcze pod uwagę, żeby aparat nie był za mały bo odjazd w drugą stronę też jest dla mnie nie do przyjęcia Very Happy

aga_ostaszewska

Wind

aga,

Ale ja juz wczesniej napisalam co sadze o tej funkcji w body Wink

A TY dodalas, ze zadna puszka profi tego nie ma ... To chyba o czyms swiadczy ...
Very Happy

Borsaf,

Uwaga adianas_dogs jest bardzo trafna i nie mija sie z prawda. Nie mniej mozesz isc na taki kompromis jak Magnitudo i zdecydowac "to mi wystarczy". I kolejna sprawa, tez bardzo wazna a mianowicie uwaga Magnitudo, dla ktorej wazne aby aparat byl poreczny, zawsze dostepny i nie powodowal odciskow na szyi Smile

Dla mnie sprzet ktory wazy ok 2 kg daje oczekiwana pewnosc trzymania, co nawet przy dlugich czasach naswietlania nie spowoduje poruszenia dloni Smile

Mala waga, to dramatyczna "trzesilapka" i jakas gleboka nieporecznosc ...
Jak wiec widzisz, dla kazdego cos innego Smile

aga_ostaszewska

Wind

aga,

Nie bedzie tak prosto Wink

Kazdy ma swoja rakiete Federera i rakiete Davenport Wink

Ja juz dokonalam wyboru, ale latwo nie bylo. Licze, ze szybko z niego "wyrosne" i dorosne do marzen Very Happy

aga_ostaszewska

Flaire

Z rok temu chyba dostałam w prezencie lustrzankę, więc nie miałam wyboru - może to i dobrze. Wink

Ale to, co dostałam pewnie bym właśnie wtedy wybrała - jest to Cannon EOS 30D. Tylko że wybrałabym inny obiektyw (mam 17-85 i dosyć ciemny), ale to już zależy od tego, jakie zdjęcia się chce robić (dla mnie to 17 jest niepotrzebne).

Ponieważ zdjęcia robię rzadko, ciągle jeszcze uczę się tego aparatu... Embarassed

Ale już powolutku zaczynają mi zdjęcia jako tako wychodzić. Fajne jest w nim to, że ma mnogość rozmaitych trybów automatycznych, które można sobie używać "od zaraz", tym sposobem robiąc niezłe zdjęcia podczas długiego (przynajmnie u mnie Wink

) procesu uczenia się bardziej zaawansowanych funkcji. Myślę, że z tego aparatu prędko nie wyrosnę. Smile

A że 30D (i jego następca, 40D) to droższy sprzęt, ja podsunę jeszcze jeden przewrotny pomysł... może warto pomyśleć o sprzęcie używanym? Nie sprawdzałam cen, ale może 30D albo wręcz 20D (które bardzo nieznacznie różnia się od 30tek) dałoby się kupić mieszcząc się w cenie? Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale znam sporo doskonałych (aczkolwiek oszczędnych...) fotografów, którzy foca właśnie sprzętem używanym.