Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
czytelnia - stolik moli książkowych
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka / Kącik zainteresowań
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanik
Gość





PostWysłany: Nie 16:54, 09 Wrz 2007    Temat postu: czytelnia - stolik moli książkowych

Pomyślalam sobie, że przydalby się taki stoliczek z recenzjami fajnych książek.
Czasami chcialabym coś fajnego sobie poczytać. Może ktoś by coś polecił?

Cool Cool Cool
Powrót do góry
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 16:56, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Hanik, a co lubisz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Nie 17:14, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Właśnie problem w tym, że nie wiem do końca, bo mój przedział jest szeroki Razz Razz Razz

Wiem czego nie lubię. Nie lubię wszelkich romansideł.
Bardzo lubię biografie. Zresztą jest mnóstwo rzeczy które lubię. Może dlatego wybór taki trudny Wink Wink Wink
Powrót do góry
D0minika



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Nie 17:33, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Hanik, a Coben, King i takie sprawy? Rolling Eyes

Ja pamiętam że z 3,4 lata temu to się rozczytywałam w Jane Austen i wszelkich sagach rodzinnych Very Happy Potem miałam modę na Chmielewską. Potem na książki "policyjne" typu "Kolekcjoner kości" czy coś Dorothy Uhnak.
Albo jak jeszcze w liceum pochłaniałam Musierowicz Wink
Ostatnia dobra książka jaką przeczytałam to "Ojciec chrzestny" Mario Puzo, polecam! O wieleee lepszy od filmu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogula
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8622
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Nie 17:52, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Hanik Very Happy
teraz czytam "Monografię grzechów z dziennika 1978-1989" K.Kofty Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Nie 18:04, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Ja sie przez "Cesarzową" Shan Sa przebijam. Truuudno sie czyta. Mozna sie zupełnie pogubic w tym ichnim kalendarzu...tym bardziej, ze są to dzieje Chin w VII wieku n.e....Narazie jestem w połowie więc trudno mi do końca ocenić powieść...Zapowiada sie średnio, napisana na fali zainteresowania, jakby pod zamówienie, stąd prawie czysta kronika i druk taki w całości raczej malo dialogów...ufff

Za to polecam o Chinach bardziej współczesnych..."trzy Labędzie - Trzy córy Chin"...dla mnie rewelacja!

Jesli wpadnie Wam w ręke kiedyś książka Romain Gary "Korzenie nieba"...polecam...może akcja juz historyczna bo po II wojnie światowej ale przesłanie ekologiczno-filozoficzno-etyczne...ponadczasowe. Wspomnienia z obozu...perełki!
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Nie 18:38, 09 Wrz 2007    Temat postu:

to ja swoje ukochane tytuły dodam. Ksiązki , które zostaja we wspmnieniach na zawsze:
" Sto lat samotności " - poleca na 1000%
" Nieznośna lekkość bytu " - wcale nie romans choć otoczka jest .
" Kobieta z wydm " - coś japońskiego

Z lżejszej lektury " Cień wiatru"
Powrót do góry
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 19:08, 09 Wrz 2007    Temat postu:

To ja koniecznie polecam Remarqua :'Łuk triumfalny" i Trzech towarzyszy" i "Cienie w raju" i wszystkoooo ! Irwina Shawa też wszystko i Elie Kazana i koniecznie Clifforda też wszystko Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Nie 20:14, 09 Wrz 2007    Temat postu:

No proszę. Muszę sobie pospisywać tytuły Razz Razz Razz

Borsaf "A te Korzenie nieba" są do dostania????? Muszę poszukać.

Tym bardziej, że ostatnio zaczeła mnie interesować tematyka obozowa.

Czy możecie mi napisać coś więcej o innych tytułach. O czym to jest. Tak mniej wiecej???? Kurna czuję, że będę miała płodny rok w czytanie Razz Razz Razz
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Nie 20:51, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Hanik, w księgarniach to już chyba nie do dostania bo to kilka dobrych lat temu wydali. Ja ta książkę przypadkowo trafiłam w bibliotece naszej miejskiej i sie poprostu zachwyciłam. Potem chciałam komus na prezent kupic ale juz sie spóźniłam Evil or Very Mad Za to kupiłam (i przeczytałam hihihi) tego samego autora pwoeść pt "Biały pies" Też dobre...
Jest to opowieśc o psie, który został wyszkolony do zagryzania Murzynów...to główna "postać" książki ale jest wiele wątków,podtekstów, postaci ciekawie zarysowanych.
Tego typu książki lubię...ja je nazywam Zyciowe.

Hanik, Ty jestes dobra we francuskim...jak sie czyta nazwisko tego autora? Imię to chyba Romę..ale Gary, Żari?... Przez ten język to, przyznam się, uciekam od półki z literaturą francuską bo potem nie potrafię podyskutować,
wstyd mi, ze kaleczę wymowę i czyta mi sie tez kulawo przez to.
Jak człowiek chiński, czy swahili kaleczy to mu wybacza ale francuski to goopio Evil or Very Mad
Powrót do góry
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 21:36, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Hanik, ja po pierwsze polecam [link widoczny dla zalogowanych] - zasada jest taka, że oceniasz książki, które dotychczas przeczytałaś (na ile Ci się podobały), a następnie system wybiera takie, które najprawdopodobniej Ci się również będą podobały. Naprawdę polecam, fajna zabawa i można odkryć perełki wśród książek, które zostaną polecone. Smile

Ja aktualnie skończyłam "Grę Geralda" Kinga (świetna!) i zaczęłam "Dolores Claibourne" - nigdy, przenigdy w życiu nie spodziewałabym się, że będę czytać thrillery, czy tym bardziej horrory Kinga, a teraz go po prostu ubóstwiam - szczególnie "Lśnienie" - mistrzostwo - koniecznie potem polecam obejrzeć film. Smile

Ja w ogóle mam dziwny zwyczaj czytania 100 książek równocześnie, także przeskakuję aktualnie pomiędzy:
-"Malowany pocałunek" Hickey (o życiu mojego ukochanego Klimta, plus Wiedeń - mniam!)
-"Niecierpliwość serca" Zweig (ciut kojarzy mi się z "Lalką", plus Wiedeń-co tu dużo gadać - klasyka... niby romansidło, ale jednak klasyka)
-"Wszystko jest iluminacją" Foer (najpierw przeczytałam "Strasznie głośno, niesamowicie blisko" właśnie Foera i się zachwyciłam stylem, pomysłem, wyobraźnią, zwłaszcza, że Foer jest bardzo młody i jak widać - niesamowicie zdolny Smile )
-"Szkarłatny płatek i biały" Faber (o wiktoriańskich prostytutkach ale tak, że czyta się jak Dickens'a - wbrew pozorom naprawdę piękna książka!)
-"Jednoroczna wdowa" Irving (już ją kończę - Irving jak to Irving - mistrz! Ja nie wiem, skąd ten człowiek bierze pomysły, metafory, skojarzenia, lekkość stylu, plus niezwykłą odwagę - uwielbiam go i zawsze powtarzam, że obok Carrolla to jest własnie "MÓJ" pisarz Smile )
-"Muzeum psów" Carroll (Carroll jest u mnie na pierwszym miejscu zawsze! Smile - zresztą polecam jego [link widoczny dla zalogowanych] - ale jest po angielsku)
-na koniec moje specyficzne lektury, czyli "Dziennik więzienny", "Seryjni mordercy" i "Stulecie detektywów" Wink

I NAPRAWDĘ się w tym nie gubię.

Z tych książek, które już przeczytałam, mogę polecić naprawdę wszystko Johna Irvinga (ze szczególnym naciskiem na "Hotel New Hampshire" z powalającym motywem czarnego labradora /"Smutek zawsze na wierzch wypływa"/ Very Happy - jeśli ktoś nie jest pruderyjny i lubi powieści obyczajowe, ale z wielką dozą humoru, nierzadko czarnego, no i czytając dobrze zapamiętuje wątki i postacie - bo Irving ma ich zawsze baaaardzo dużo i żongluje nimi po mistrzowsku - z tym że pilnowanie głównego wątku można porównać do sytuacji, gdy chcemy się skupić tylko na jednej piłeczce podczas oglądania sprawnej żonglerki Wink ), jak również szczerze polecam Jonathana Carrolla (na sam początek obowiązkowo "Kraina Chichów" - w ramach ciekawostki - Carroll jest wielkim miłośnikiem psów i w każdej jego powieści występują jakieś fascynujące psie postacie Smile Sam od wielu lat ma bullterriery Smile Do tego akcja większości jego powieści rozgrywa się we Wiedniu, także ja mam na jego punkcie bzika Very Happy).

Poza tym wspomniany już Mario Puzo - "Ojciec chrzestny" na początek (nawet jeśli ktoś nie lubi mafijnych klimatów warto przeczytać dla samego stylu, narracji, wielowątkowości - super! Czyta się jednym tchem. Co do filmu - ja kocham Ala Pacino, więc mógłby grać rolę kalosza, a ja i tak film pochłonę, także jestem mało obiektywna Very Happy), a zaraz potem "Głupcy umierają" (klimaty Las Vegas plus jak zawsze u Puzo zwykłe-niezwykłe związki międzyludzkie).

I jeszcze z biografii słynna "Pasja życia" Irvinga Stone'a o Van Gogh'u (czyli wiadomo - smutek, cierpienie artysty i te klimaty, bądź co bądź piękne i w sam raz dla studentki ASP - a może już czytałaś??).

To na razie tyle, bo ja o książkach i filmach mogę ulala, dłuuuugo. Wink
Miłej lektury. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moriko



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Nie 21:53, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Ja ostatnio czytalam:

Wyznania Gejszy Arthura Gldena polecam bardzo fajnie sie czyta.
Merde! Rok w Paryżu Stephen Clarke - czyli Francja oczami Anglika latwe i przyjemne.

A z moich ulubionych pozycji goraca polecam ksiazke

Leonory Carrington - Trabka do sluchania
Mario Puzo Ojciec Chrzestny
Harper Lee Zabic Drozda - kocham zarowno ksiazke jak i film Very Happy
Sylvia Plath - SZklany klosz
Karen Blixen - Pozegnanie z Afryka

Bardzo fajnie czyta sie tez ksiazki Arturo Perez-Reverte - polecam wszystko Wink

Chcialam sie spytac czy moge sie w tym topiku zapytac o ksiazki o psiej tematyce? Nawet myslalam o zalozeniu takiego topiku, bo ostatnio stalam z pol godziny przed polka z ksiazkami z psami i nie wiedzialam co warto kupic ... Bardzo prosze o jakies wskazowki. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
D0minika



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Nie 21:55, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Gosia "Lśnienie" to jedna z moich ulubionych książek! Pamiętam jak ją czytałam całą noc, jest super! "Dolores" też jest fajna, ale mnie się podoba bardziej taki mroczny King, a nie ten s-f Wink
Co do czytania "Ojca Chrzestnego", to miałam opory, ale mnie chłop namówił, bo on jest fanem rodziny Corleone i też się wciągnęłam Very Happy

A taki temat filmowy też mógłby być, ja np. chętnie podzieliłabym się wrażeniami z nowego filmu Tarantino Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 22:09, 09 Wrz 2007    Temat postu:

D0minika napisał:
Gosia "Lśnienie" to jedna z moich ulubionych książek! Pamiętam jak ją czytałam całą noc, jest super!

Mnie dreszcze przechodzą za każdym razem, jak czytam te fragmenty z początku: "jak zaświeci, będzie świecić" Twisted Evil i "gdy rozum śpi, budzą się upiory" (Goya) Twisted Evil A przy tym, mimo że jestem cykor i nie lubię horrorów, wcale mnie ta książka nie przerażała - raczej wzbudzała dreszczyk emocji, a to bardzo lubię. Smile

Cały czas się namierzam na to, żeby przeczytać tą jego sagę "Mroczna Wieża" - ja z kolei lubię wątki s-f w jego powieściach.
Najmniej podobała mi się ta najnowsza - "Komórka" - jakoś nie pochłonęła mnie całkowicie, a do tego King mnie troszkę przyzwyczaił. Wink

Co do wspomnianej przez Moriko Sylvii Plath - bardzo polecam jej Dzienniki 1950-1962! Ja tą książkę traktuję trochę jak własny dziennik, pełno ma na marginesach pozapisywanych notatek, jakichś wierszy, rysunków - jest mi bardzo bliska. Wink Ja jestem w ogóle nałogowym zaginaczem rogów (zaznaczam w ten sposób gdzie są co ciekawsze
fragmenty Wink ) - nie zapomnę, jak pożyczyłam komuś jedną z moich ulubionych książek (także rogów pozaginanych było sporo Wink ) i wróciła ze starannie rozprostowanymi - ledwie dwa odnalazłam - myślałam, że szału dostanę. Twisted Evil Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Nie 22:19, 09 Wrz 2007    Temat postu:

Moriko co do książek o psiej tematyce to, moim zdaniem, wszystko zależy od tego...które juz przeczytałaś? Ja mam w domu całą półeczke przeróznych książek...wszystkie przeczytane od deski do deski i...stwierdzam, ze sie powtarzają. Już nie kupuję nowych, chyba, ze mi psiarze polecą.
Dla mnie podstawowe lektury psie to Okiem psa, Zapomniany język psów i najwazniejsza...Sygnały uspokajające. Do wszystkich tych pozycji sa zastrzeżenia ale mysle, ze trzeba je samemu przeczytac by wyrobic sobie jakis pogląd.
Już mi minęło czytanie psich pozycji Evil or Very Mad Jak czytałam do poduszki to byłam pełna entuzjazmu...już chciałam zaczynać...a tu d...Regon nie czytał i nie chciał sie dać szkolić książkowo. Jakos to on napewno jest wychowany, bo sobie z nim radzę ale do wyszkolenia to mu daleko jak stąd do nieba.
Jestem zdania, ze tylko czytając nie wyszkolisz psa...to trzeba zobaczyć, jak to robi ktos, kto umie szkolić.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka / Kącik zainteresowań Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 1 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island