Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
nie mogę się oprzeć - ROZETY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka / Kącik zainteresowań
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:30, 13 Sty 2010    Temat postu:

nom, niebawem czeka mnie wyzwanie - bo podjęłam się szycia rozet na Klubówkę TTB, a jest bardzo prawdopodobne, że przyjedzie sporo psów zza granicy Wink (tfu tfu)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:54, 13 Sty 2010    Temat postu:

A mnie zastanawia, czy to nadal "manufaktura"? czyli hobby jak na początku i całkiem ręczna robota+pokłute palce, czy to już raczej praca... No i jaka to śliczna i przyjemna praca!!! Cudne są!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:36, 13 Sty 2010    Temat postu:

Ręczna robota i pokłute palce nadal Wink

dzisiaj na przykład wbiłam sobie igłę w palec dość głęboko...ojj bolało Wink

także nadal bardzo lubię je szyć Wink a że coś wpada do kieszeni - nie będę oszukiwać, bo wpada... i przyznaję, jest to też w tej chwili moja jedyna praca jakiej mogę się podjąć (ze względu na stan zdrowia mojej córki ma zakaz podejmowania pracy, aż przez 2 lata), a jako że szyję regularnie to powstał cennik i do rozet od tego roku będą dodawane paragony bądź faktury - wystawiane przez firmę mojej mamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 5:04, 14 Sty 2010    Temat postu:

Już wcześniej czytałam, że z córa była w szpitalu, że załatwiasz indywidualne nauczanie... Nie chcę być wścibska. Jeśli możesz to napisz co się dzieje...

Magiczne, terierkowe kciuki zaciskam za Ciebie i Twoją córeczkę Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:28, 14 Sty 2010    Temat postu:

Ali napisał:
Już wcześniej czytałam, że z córa była w szpitalu, że załatwiasz indywidualne nauczanie... Nie chcę być wścibska. Jeśli możesz to napisz co się dzieje...

Magiczne, terierkowe kciuki zaciskam za Ciebie i Twoją córeczkę Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki



Nie jesteś wścibska Wink

Roksanka we wrześniu zachorowała na Zespół Nerczycowy. Tak w skrócie - olbrzymim skrócie - choroba ta polega na tym, że pojawia się białko w moczu. Skąd się to bierze? Tego naturalnie nikt nie wie w szpitalu lekarze przy kazdym przypadku robią wywiad, żeby móc później dojść czy są jakieś konkretne czynniki wywołujące tą chorobę. Leczy się to sterydami - białko z moczu znika zwykle w 7-10 dni licząc od pierwszego dnia brania leków. Ze sterydów schodzi się przez ok. pół roku - pod warunkiem, że w tym czasie nie wystąpi drugi rzut choroby. Jeśli białko się pojawi to automatycznie leczenie jest wydłuzane do roku... Bywa tak, że dziecko może być odporne na sterydy i wówczas leczenie się komplikuje i trwa dłużej. Roksana na szczęście (odpukać) bardzo ładnie zareagowała na steryd, przy obecnym zmniejszaniu dawek też jest ok. Co tydzień musimy dawać mocz do analizy, a raz w miesiącu jeździmy do szpitala, do naszej pani nefrolog, która zmniejsza nam dawki sterydów i prowadzi Roksane. Przez cały czas leczenia dziecko ma zakaz kontaktów z dużymi gruami - zero szkoły, stąd indywidualne nauczanie - przeziębienia są dla takch dzieci niebezpieczne, byle temperatura i trzeba biegiem do lekarza po antybiotyki, zaś Ospa Wietrzna może doprowadzić nawet do zgonu. Choroba ta kwalifikuje się jako niepełnosprawność - moja córa dostała takie oświadczenie na 2 lata. Z tego tytułu dostajemy zasiłek pielęgnacyjny...dużo to nie jest, ale zawsze coś. Przez to też nie mogę podjąć się żadnej pracy ani otwarzyć nic swojego, lata będą mi się liczyć "na przyszłość" jako przepracowane. Jednak - świadomość nic nierobienia jest straszna, tym bardziej jak np. ja do dzisiaj nie przepracowałam nawet dnia na umowę. Choroba córki przyszła w momencie jak zaczęłam się organizować i szukać pomysłów na życie właśnie pod kątem pracy - chciałam otworzyć coś, czym mogłabym zajmować się w domu, ale teraz.... nie mogę Rolling Eyes Dlatego też przysiadłam nad rozetami i podczepiliśmy je do firmy mamy. Staram się też uczyć kodów html i coś udało mi się wybudować względem póki co mojej strony internetowej.

Nie wiem jak to będzie dalej wyglądać - bo żaden lekarz nie da mi gwarancji, że nie będzie kolejnych rzutów mimo dobrego leczenia w chwili obecnej. Zaledwie 20-30% dzieci nie ma nawrotów choroby.

Leczenie samo w sobie nie jest drogie - najgorsza jest dieta. Roksana nie może jeść tłuszczy, potraw smażonych. Wszystko musi być delikatne i łatwo strawne, nie może soli i przypraw - koniec z czekoladą i tego typu słodyczami. Nie może owoców pestkowych... chwilami to już nie wiem co jej jeść dawać. Gdy dostawała pełną dawkę sterydów to miała olbrzymi apetyt - ciągle by jadła, wtedy musiałam jej odmawiać jedzenie (mimo iż dziecko wcześniej było niejadkiem - no bardzo dziwne uczucie, zabierać dziecku jedzenie). Teraz dawka zmniejszona to i apetytu już takiego nie ma i muszę ją namawiać, żeby cokolwiek jadła. Jej dieta też już się znudziła... tęskni za kotletami Twisted Evil

Dobrze, że mieszkam z rodzicami, bo tak...to same we dwie jesteśmy Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:55, 14 Sty 2010    Temat postu:

Za Twoją córę Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki
Dobrze, że masz oparcie w rodzicach! A rozety podglądam dosyć systematycznie, tylko to głupio pisać ciągle to samo - że są śliczne! Wink Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41843
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 19:00, 14 Sty 2010    Temat postu:

My też trzymamy Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:35, 14 Sty 2010    Temat postu:

Dzięki rodzicom mam, co mam - psy... moją odskocznię od szarej rzeczywistości, która nijak nie chce stać się różowa - gdyby nie psy, nie wystawy to nigdzie bym się nie ruszała ani nic... jakieś mam takie dziwne to życie Twisted Evil typu chcę,ale się boję... ale... hmm czasami przeszłość potrafi się wbić mocno, że trudno ją samemu wydrapać - we mnie siedzi już ponad 5 lat... ale to książkę można by napisać Wink


dziękuję za wsparcie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 3:26, 15 Sty 2010    Temat postu:

Dobrze, że się zwierzyłaś, czasami takie wygadanie się właśnie przed obcymi ludźmi pozwala nabrać trochę dystansu do sytuacji i pozwala się poskładać jakoś i iść naprzód. Chociaż na jakiś czas, a w tym czasie może się coś dobrego zdarzyć
Piszesz, że 20-30% dzieci z tą chorobą nie miewa nawrotów. Niby mało, ale głęboko wierzę, że Roksanka jest właśnie w tych procentach. Ktoś musi wyzdrowieć, aby takie procenty mogły być podawane, więc dlaczego nie Roksana? Cool

Agnethko, nigdy nie jest tak, że przez cały czas doświadczamy tylko złych rzeczy. Wszak fortuna kołem się toczy, jeżeli teraz jesteś na dole, to nie pozostaje Ci już nic innego jak tylko zacząć wspinać się do góry Smile

Dobrze, że masz wsparcie w rodzicach, że nie jesteś sama. To bardzo ważne.
Na Terierkowie też masz sztab ludzi, którzy o Was ciepło myślą, a jeśli będzie taka potrzeba, to jestem pewna, że posłużą dobrą radą i wesprą w każdy możliwy sposób, w miarę swoich możliwości.

Jestem pewna też, że Twoje cudne rozetki będziemy oglądać coraz częściej na wszelkich wystawach, bo niczym nie odbiegają od rozetek z najbardziej prestiżowych imprez. A to oznacza też jakiś zastrzyk finansowy.
Tak więc spojrzyj w przyszłość z optymizmem Smile
Powrót do góry
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:19, 15 Sty 2010    Temat postu:

Dziękuję Wink

Też mam nadzieję, że Roksanka mieści się w tych 20-30% Wink Za moment będziemy jechać na "przegląd szpitalny", czyli do poradni nefrologicznej spotkać się z naszą panią doktor. Zapewne znowu obniży nam dawkę sterydów, bo wyniki są dobre a i młoda nie łapie (odpukać) żadnego przeziębienia. Więc przeciwskazań nie ma.

Wiem, ze dobrze się wygadać w internecie Wink jak 5 lat temu moje życie się przewracało o 180 stopni (w sumie na szczęście się przewróciło, bo mogło sie skończyć nawet tragicznie jakby tamto trwało nadal) - to wszystko całą historię małżeńską, rozwodową, sprawę o alimenty itp. opowiedziałam zupełnie dla mnie obcych ludziom z pewnego portalu społecznościowego, który niestety już nie istnieje.

Nie mam zwyczaju się zamartwiać, acz mam skłonności do dołka - zwłaszcza jak mam urodziny hahaha.... bo wtedy sobie najbardziej zdaje sprawe z tego jak to ja mam i chodzę wtedy wścieknięta sama na siebie Wink Tak więc tu najbardziej mnie irytuje zakaz odgórny do podjęcia pracy - jakoś do tej pory nie przeszkadzało mi, że bezrobotna byłam Razz ale co innego z własnego wyboru, a co innego jak ktoś zabrania Wink i to w momencie, gdy się podjęło decyzje o zmianach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 13:00, 15 Sty 2010    Temat postu:

my też trzymamy Kciuki Kciuki Kciuki za Was Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:25, 18 Sty 2010    Temat postu:

dziękuje za miłe słowa - Roksana ma rozpisane sterydy już do końca kuracji i jeśli wszystko będzie dobrze to skończymy to brać z końcem lutego Wink ale ostrożność pozostanie i obserwacja czy oczy nie puchną, czy w moczu białka nie ma Rolling Eyes


nom..tak dla zmiany tematu - po południu postaram się o foty nowych rozet Wink
a teraz idę szyć dalej.... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:57, 18 Sty 2010    Temat postu:

!! ŚWIEŻYZNA !!

lokatóweczka


zielono mi Wink


coś o randze "światowej"




trochę starych w nowych wersjach




cdn.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:59, 18 Sty 2010    Temat postu:

cd.


















cdn
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:00, 18 Sty 2010    Temat postu:

cd.

i teraz jasne w ciemnej (nocnej Wink ) wersji...

















zostało mi uszyć jeszcze pomarańczowe z czarnym Wink



miłego oglądania życzę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka / Kącik zainteresowań Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 11 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island