Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 15:12, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: | ela napisał: | Olga1 napisał: | a ja mam dziś urodzinki 31 lat mi stukneło |
no to Sto lat !!!!!  |
I ja dołączam się do życzeń STO LAT  |
Ja tez stu lat!
Wind, żule tez wino kupują , najczęściej marki "Wino"
U nas pora deszczowa nastała...dzięń bez deszczu - dzień stracony na szczęscie po burzach pokazuje się słońce i spacery z psami sa całkiem fajne..takie 2 w 1 - spacer połączony z prysznicem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:16, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: |
...U nas pora deszczowa nastała...dzięń bez deszczu - dzień stracony ... |
U nas też, ale tu jest dzień bez deszczu i burzy to dzień stracony normalnie pora deszczowa z piorunami, ostatnio wyjście z psem trzeba wstrzelić pomiędzy ulewy i grzmoty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:52, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | equitana napisał: |
...U nas pora deszczowa nastała...dzięń bez deszczu - dzień stracony ... |
U nas też, ale tu jest dzień bez deszczu i burzy to dzień stracony normalnie pora deszczowa z piorunami, ostatnio wyjście z psem trzeba wstrzelić pomiędzy ulewy i grzmoty  |
bo to jest tak, ze wypada sie teraz a jak bede jechac na wakacje to juz bedzie W Trojmiescie piekne slonko, ciepelko i zero deszczu
Madrzejsze w nalewkach ode mnie ... powiedzcie mi prosze, czy te wisnie z cukrem zalane procentami i umieszczone w sloikach po czym tylko mialam (nawet ogorki przesiedlilam, aby odzyskac sloik ) nie sfermentuja, albo jakos inaczej sie nie spsuja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:15, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nic im nie będzie, spokojnie, nalewka to nie łapanie pcheł
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:16, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Znaczy chciałam przez to powiedzieć, że trzeba się uzbroić w cierpliwość i dużo silnej woli, bo smakowanie czy już dobra, czasami doprowadza do braku nalewki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Czw 16:17, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wind spokojnie spirytus wszysko odkazi )))
Właśnie wsuwam fasolke szparagową ( ze swojego warzywniaczka) ze sezamem super sprawa
Reszte wg, Twojego przepisu na parowar i do zamrażalnika
Ostatnio zmieniony przez Magicnesca dnia Czw 16:18, 12 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:19, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Magi czyżby u Ciebie też padało, czy może naleweczka Ciebie tu ściągnęła
Smacznego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Czw 16:22, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie pogoda jest super . Słoneczko + przzwoita temperatura . Ale rower zaliczyłam z rana ( 32 km ) bo pojechałam na zakupy do Lidla .Oprócz tego zawiozłam dziewczyną "klęske urodzaju " czyli sałaty , botwinke i .......ogórki ( nie mam jeszcze słoików , a ogórków następnych pełno )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:36, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
no to czuje sie - i moje sloiczki - uspokojona
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:41, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Za to ja czuję się jakbym "odstawała", jak tylko przestanie lać, to zaraz udam się do warzywniaka i monopolowego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:07, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | Za to ja czuję się jakbym "odstawała", jak tylko przestanie lać, to zaraz udam się do warzywniaka i monopolowego  |
sluszny kierunek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 17:27, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | Czarna napisał: | Za to ja czuję się jakbym "odstawała", jak tylko przestanie lać, to zaraz udam się do warzywniaka i monopolowego  |
sluszny kierunek  |
Powiem więcej-jedyny słuszny
Wind, owoce zalane alkoholem są niezniszczalne w żaden sposób poza konsumpcją, notomiast ten sok, który zlałaś z owoców zasypanych cukrem juz tak trwały nie jest, nawet w lodówce. Może zapleśnieć, więc moze dolej mu troszke % ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:53, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Equitana dzisiaj rano sok - po uprzednim organoleptycznym sprobowaniu - dolalam do sloikow z cierpliwie_robiaca_sie_i_lezakujaca_nalewka
No to jeszcze jedno pytanko. Nalewka porzeczkowa (czarna i czerwona) jest godna robienia? Czy raczej nie warto?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42299
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 19:53, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kawusia pysznościowa
Olga1, wszystkiego najlepszego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 19:54, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
a pro po nalewek ... wiśniową naleweczkę uchowałam ...jeszcze ś.p. teściowa robiła ,,jak tak zaczęłyście o tych nalewkach to sprawdziłam w barku
no i jest i ma się dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|