Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 8:50, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam,
Slonecznie u nas i pieknie. Deszczu nie widać, a kwiatki mi w doniczkach kwitna więc bedzie, niestety podlewanko. Nie zastapi toto deszczu i wilgoci w powietrzu
Mój ogródek to chyba najsuchsze miejsce w Polsce
Wind Firme Komputronik znam...własnie tam kupowano kompa, na którym klikam, składak. Obecnie ceny w Komputroniku podeszły do góry juz nie sa takie konkurencyjne ale ta obsługa kurierska jest ciekawą propozycją.
Tablet sobie zakupiłam, nie WACOMa, a Pentagram i uzywam go do zaznaczania głównie lub maskowania. Do zabawy z PS-em i Corelem wystarcza, a zarobkować nie będę
Ali musiałyście fantastycznie wygladać z piechami ustrojonymi jak na Thaiti
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 9:44, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
witam bardzo serdecznie z Gniezna, jak pisała Borsaf pogoda rzeczywiście jest niezła...
po wielu niedogodnościach okazało się, że jednak będę miała takie wakacje, jak chciałam... po raz pierwszy od 11 lat...
podrowienia dla wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 10:06, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wermont u mnie czeka westik dla Ciebie..maskotka.
Cieszyłam sie na wspolne bieganie po ogrodzie ale....Regon ma tą zmiane skórną na policzku, jest na antybiotyku, sprawa juz sie goi ładnie ale...ja nie wiem czy toto nie zaraźliwe??? Choc Dżaga mu lizała nawet ten policzek i jakos nic nie złapała?? Najwyżej umówimy sie na wspolny spacer na Łazienki???? wieczorkiem? Chodze tak ok 20 teraz, jest mniej ludzi. Tylko slonko juz kiepskie i fotki????
Skontaktuj sie proszę. 502 870 950
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 10:07, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Slonecznie u nas i pieknie. Deszczu nie widać |
A u nas dokładnie na odwrót.
Ali, super "ubranka" dla psów! Pozdrów Elę_h i bawcie się dobrze!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 11:17, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Anisha, czyzby w sobotę rylko tak pieknie było?
Pamietam, ze dwa lata temu padał deszcz i wszyscy mówili, że to anomalia, bo w Sopocie zawsze na wystawie jest sucho. Pewnie dlatego tym razem bylo pieknie, zreszta Czapla zamówiła pogodę hihihi
Adriana's, Czapla i Fuka fotki wysłane, dajcie znać jakos, czy doszły?, będe mogła porzadke sobie na pulpicie zrobić
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 13:21, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 17:07, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, potrzebuję światłej rady w temacie ..kurzych stopek zanabyłam dziś takowe , z przeznaczeniem dla zwierzyny, bo gdzies, kiedys wyczytałam,że fajne dla rosnacych psów są. Ugotowałam 9 sztuk, gotowały się 2 godziny, teraz stoja i stygną. A ja nie wiem, czy obierac toto, dawać całe czy sam wywar ??? Pomocy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gonpak
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Wto 17:13, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja dawałam i daje całe -suszone kurze łapki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniula001
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17:21, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
UfFff..ale duchota..ratunku - nie ma czym oddychać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 17:30, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | nie wiem, czy obierac toto, dawać całe czy sam wywar ??? Pomocy  |
Z tego co wiem, kwintesencją łapek są ich chrząstki i o nie najbardziej chodzi, więc wywar to już nie to samo... A z czego chciałabyś je obierać?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:30, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Słuchajcie, potrzebuję światłej rady w temacie ..kurzych stopek zanabyłam dziś takowe , z przeznaczeniem dla zwierzyny, bo gdzies, kiedys wyczytałam,że fajne dla rosnacych psów są. Ugotowałam 9 sztuk, gotowały się 2 godziny, teraz stoja i stygną. A ja nie wiem, czy obierac toto, dawać całe czy sam wywar ??? Pomocy  |
Ja obierałam. Ale ja wszystko z drobiu obieram.
Heyka
Właśnie wróciłyśmy z czterogodzinnego maratonu i nogi mamy w... no, nie powiem gdzie. Piesy chłodzą się na podłodze rozciągnięte na maxa.
Borsaf, ja też poproszę Deryla w dużym rozmiarze. Ale to na spokojnie, jak się na skypie spotkamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 18:22, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Gonpak, te już ugotowane są, ususzyć sie ich nie da
Anisha-pytasz, z czego obierać - z tych gnatów, które jednak w nich są, konkretna jest ta długa kość, do której są przyczepione palce i ja sie boję dać a Ali lisze,że ona jednak obiera ???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 18:43, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Equitana ja obierałam własnie ta dlugą kość i same pazury. tylko chrząstki nasadowe z tych długich to sekatorem odcinałam. Troszke roboty...
Potem juz mi sie znudzilo i dawałam, ale starszemu Regonowi całe, nawet sie pazurek nieraz dostał....nic mu nie bylo.
Jak sobie przypomnę, jak Atosowi wszystkie kosteczki z kurczaka, kaczki dawałam to się za głowe chwytam ale nic nie wiedziałam, że jakos tak moga zaszkodzić. Zdaje mi sie, ze Goranik też daje całe...chyba gdzies tu czytałam. Taka stópka to się nie rozłupie na jakieś szpikulce...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42299
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:19, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witajcie wieczorkiem
Borsaf wybrałaś już monitor dla siebie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 20:53, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zadziorny spoko, ten stary jeszcze działa Wybiore i kupię gdzies we wrześniu bo i tak bym go musiała w kartonie trzymać , aż "mózg" będzie miał czas.
Wermont przepraszam, że nie spotkałysmy się. Wyszłam dzisiaj ciut wczesniej, jakoś koło 19.30? bo mi Regonik żyć nie dawał. Teraz okres cieczek to pasqd lubi na spacerki wychodzić. Do tego, oczywiscie komórki nie zabrałam, została w domu i mąż mi powiedział, że dzwoniłaś.
Teraz juz komórke przy sobie będe trzymać
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 20:58, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 21:17, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | A ja nie wiem, czy obierac toto, dawać całe czy sam wywar ??? |
Z tego co wiem, to właśnie wywar jest najważniejszy, jeśli nie daje się za dużo wody, to sam klej, sztywna galareta i to własnie tam siedzi to wszystko co dla psa ważne Kiedy gotowałam Kresce łapki (zwykle dorzucałam je do gara z pozostałym mięsem), to obierałam je dość dokładnie z kosteczek i pazurów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|