Kawiarenka pod czapraczkiem

fuka · Wysłany: Pią 18:45, 30 Mar 2007 Temat postu:

A o zdolnosaciach psiej metamorfozy lepiej przy mnie dzisiaj nie mowic, Fuka mi dzis w nocy zabrala godzine snu, nad czym juz sie żalilam na topicu poswieconemu pokazowi trymowania Rolling Eyes

i pomyslec, ze kiedys martwilam sie, ze ona ma wodowstret po wypadku w szczeniectwie

Ale i tak nikt nie przebije Łezi - w zeszlym roku jak jechalysmy do Czaplinka - postanowilysmy zrobic postoj żeby sie piesy wyhasały. Jako swiadome psiary nie zatrzymalysmy sie na zadnym zas.. parkingu, pojechalysmy wglab lasu - piaszczysta droga, z jednej strony łąka, z drugiej sosnowy las - piekne słonce, upal, kwiaty polne kwitna, ptaszki spiewaja - sielsko, rajsko i czysciutko. Tylko, że po 5 minutach biegania Łezia metodycznie wytarzala sie cala, calusienka, od nosa po czubek ogona w baaaardzo aromatycznym ludzkim gównie

a my na zupelnym pustkowiu, zadnej wody, kompletnie nic, a mialysmy przed soba jeszcze dobra godzine jazdy... Była to niezapomniana podróż

jedyne co moglam zrobic - to zawinac ja szczelnie w recznik i przy otwartych oknach dojechalysmy jakos do najblizszego jeziora, to bylo dluuuugie 30 km...

fuka · Wysłany: Pią 18:56, 30 Mar 2007 Temat postu:

Gosia_i_Luka, bardzo pieknie prosze o przepis na taki chlebek na zakwasie, pod warunkiem, ze da sie go upiec w zwyklym elektrycznym piekarniku Rolling Eyes

pomarzyc zawsze mozna, moze kiedys bede miala czas i takie pachnace cudo upieke Tonqe

A teraz szybko filizanke Waszej kawusi

oby najmocniejsza i lece - jutro znowu o 6tej mam pociag, ale obiecalam sobie, ze w tym tygodniu wczesniej nie zarwe nocy

Gosia_i_Luka · Wysłany: Pią 19:03, 30 Mar 2007 Temat postu:

fuka - jutro Ci przyślę, bo muszę mamę dokładnie wypytać. Cool

A ja chciałam nieśmiało przypomnieć Anishy, że miała rzucić nam przepisikiem na wątku kulinarnym (ciasto ambasadora Very Happy

) - mam zamiar uraczyć nim rodzinę na Wielkanoc. Very Happy

INA · Wysłany: Pią 20:16, 30 Mar 2007 Temat postu:

jak się rozpieszecie to trudno za wami nadążyć.. Cool

zach teraz już wiem, znam twój ból - teriery.., AT... nie powinnny chorować ani się psuć, chyba nie są na to zaprogramowane
Cool

-- oby nikt nie musiał nigdy teriera leczyć Cool

ten mój pacan tak szlał w koszulinie po domu aż wyszalał sobie jeden szew( w jedym miejsu rana się rozszeżyła) - szczególy napisałam na wet --jest wkurzona jak cholera -- nie dosć, że w niepewności oglądam teraz rankę to ma przykaz przez weta aby pilnować koszulkowca do środy a dziś definitywnie -- nawet w tym kierunku nie ma spoglądac --nocka nie moja Rolling Eyes

Aby sie trochę uspokoić--poczęstuje sie smakowitościami Ziomalki - moze być to z galaretką , potem ukroje sobie chlebka od gosi -- taki chleb jak wino im starszy tym lepszy Wink

( zresztą jaki on stary jeszcze roku nie ma Cool

)

Wiktor - ja też chciałam Vigusiowu kupić takie urządenie - czy to jest taki springer?
[link widoczny dla zalogowanych]

Ali - nie jesteś osamotniona ja też mam dziwaka w domu - też na koopy i inne śmerdzielswta nie spogląda... Cool

Borsaf · Gość

Gosia dałam na kulinariach przepis na Tort Ambasador moze to o tym mówiła Anisha?

fuka · Wysłany: Pią 20:28, 30 Mar 2007 Temat postu:

O ja wypraszam sobie - Elmo - odpukac - tez obywa sie bez perfum, kaluze omija Shocked

Sirion · Wysłany: Pią 21:31, 30 Mar 2007 Temat postu:

A ja was wprawię w wiosenny nastrój. Poszłam dziś do parku Klepacza, gdzie mieści się rektorat PŁ i parę innych gmachów mojej uczelni. KIedyś to był ogród przy pałacyku. I ktoś tam dawno temu posadził cebulicę syberyjską (o kobaltowo niebieskich kwiatkach) i drugi jej gatunek o jaśniejszych i lekko liliowych kwiatuszkach. Razem wiosna tworzą łany na trawnikach.

Oto główna bohaterka - cebulica syberyjska

A tak wyglądają trawniki

Po sąsiedzku jest hala sportowa i hala wystawiennicz, w których właśnie odbywają się targi sprzętu fotograficznego. I chyba dlatego nie tylko ja fotografowałam te widoki. Spotkałam w ciągu 15 minut chyba z 10 fotografów.

Niedaleko koło budynku lodowiska odkryłam taki łan fiołków.

fuka · Wysłany: Pią 21:46, 30 Mar 2007 Temat postu:

INA spokojnie, wszystko sie dobrze zagoi, najwyrzej zostanie mu lekka blizna - najbardziej newralgiczny okres macie juz za soba - wiec glowa do gory! To naprawde drobny zabieg! Nie zamartwiaj sie tak! Yar good

Sirion, pieknie i naprawde wiosennie! I Ci młodzi ludzie - jak na filmie o amerykanskim campusie Very Happy

Kochani, czy ktos moze mi cos zrobic, oczy mam na zapałkach, podpieram sie nosem, a spac nie ide - zajeżdze sie na smierc - calkiem bez sensu

Sirion · Wysłany: Pią 21:52, 30 Mar 2007 Temat postu:

Fuka, ten budynek pałacowaty w tle to nasz rektorat, obok w drugim budynku jest wydział kształcenia międzynarodowego, tzw IFE, tuż obok w starych zabudowanich fabrycznych wydział inżynierii chemicznej, 50 metrów dalej wydział budownictwa, po drugiej stronie ulicy akademiki Politechniki. No to jak jest ładnie to w tym parku jest pełno ludzi.

INA · Wysłany: Pią 22:13, 30 Mar 2007 Temat postu:

Sirion - gdzie Ty mieszkasz w Raju Shocked

- pięknie-- co ja mówie cudnie Very Happy

Fuka - ech
Wkurzyłam się bo miałam przed sobą wizję jeszcze dwóch tygodni, w domu i chodzącego pół AT - pół diabła , po ścianach Evil or Very Mad

ale mówisz tak jak mój wet czyli chyba nie jest źle-- Cool

Chociaż muszę się pochwalić że Vigo po zaiegu dostał apetyt za trzech Shocked

- miałam nadzieję że dostanie ale aż tak szybko

Fuka i już więcej się nie odzywam -- bo oczy sobie wydłubiesz tymi zapałkami---wyciagaj zapałki , zbieraj nos z biurka - i spać --- sen to zdrowie i uroda Very Happy

Gość · Wysłany: Pią 22:35, 30 Mar 2007 Temat postu:

Przepiękne łany, Sirion!

Borsaf, dokopałam się do szeleczek - cudne szelki uszyłaś! Do pysia Regonikowi w nowym stroju Brawo

A ja właśnie wróciłam od okulisty z prześlicznie zalepionym lewym oczkiem. Dorobiłam się zapalenia gruczołu łzowego i mam zakaz skubania Deryla

Anisha · Wysłany: Pią 23:08, 30 Mar 2007 Temat postu:

Sirion, cudne niebieskości, można się zapatrzeć.... Smile

Gość · Wysłany: Pią 23:14, 30 Mar 2007 Temat postu:

Inne mogę, pewnie Very Happy

A szczególnie Szaglutka Wink

A szeleczki są tutaj.
Prawda, że piękne?

Anisha · Wysłany: Pią 23:23, 30 Mar 2007 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pią 23:30, 30 Mar 2007 Temat postu:

Szukaj Ali w centrum miasta raczej, aniżeli w polu Confused