Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 3879, 3880, 3881 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewooosiek
Zaangażowany


Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 11:11, 25 Mar 2011    Temat postu:

Haniku jak Figiel?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Pią 12:19, 25 Mar 2011    Temat postu:

Już jesteśmy... Diagnoza HOT SPOT Laughing Laughing Laughing

Na tle alergicznym oczywiście... Wetka mowila, że z przejściem na gotowane to raczej zbieg okoliczności i mam na razie nie przerywać...
Dostał antybiotyk na 4 dni, taki różowy płyn do tapowania wacikiem w miejscu rany i jeszcze receptę na jakiś lek.... Muszę skoczyć do apteki. Powiedziała, że koło środy zobaczymy jak leczenie, bo różne psy, różnie reagują na leczenie... Ze jest dużo sposobów i nie każdy okazuje się skuteczny dla danego psa. Figiel jeszcze przekrzywia głowę i nią trzepie, więc wygląda to też na powiązanie z uchem...

Już uszu mu nie sprawdzała. Powiedziała, że zobaczy w środę jak się sytuacja rozwija...
Umęczyłyśmy się nieżle. Figiel za nic nie chciał dać wyciąć sierści wokół tej rany... Założyłyśmy mu kaganiec... Ale i tak się wił, że nie byłyśmy w stanie go utrzymać Shocked ... Nie odpuścił do końca... Jeszcze palant sobie powiekę uszkodził pazurem przy tym wyrywaniu i zawodzeniu....

Dokładnie raz w roku na wiosnę pojawiamy się u naszej wetki ostatnio było to zapalenie uszu na tle alergicznym, wcześniej silna kontaktowa alergia. Tylko to zawsze było na przełomie kwietnia i maja.... Czy możliwe,że coś zaczeło już kwitnąć? Shocked

Pierwszy raz się spotkałam z tym hot-spotem... Głowę bym dała uciąć, że to wyszarpane klaki Laughing Laughing Laughing

Teraz chodzi i szura tym swoim seksownym kołnierzem Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
coztego
Gość





PostWysłany: Pią 12:29, 25 Mar 2011    Temat postu:

Hanik napisał:
Figiel jeszcze przekrzywia głowę i nią trzepie, więc wygląda to też na powiązanie z uchem...

Rana jest koło ucha, może trzepie tylko z jej powodu, oby Wink

Cytat:
Czy możliwe,że coś zaczeło już kwitnąć? Shocked

No pewnie, pylą roślinki jak szalone, zobacz sobie [link widoczny dla zalogowanych]
Wink
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Pią 12:35, 25 Mar 2011    Temat postu:

coztego napisał:
Hanik napisał:
Figiel jeszcze przekrzywia głowę i nią trzepie, więc wygląda to też na powiązanie z uchem...

Rana jest koło ucha, może trzepie tylko z jej powodu, oby Wink

Cytat:
Czy możliwe,że coś zaczeło już kwitnąć? Shocked

No pewnie, pylą roślinki jak szalone, zobacz sobie [link widoczny dla zalogowanych]
Wink


No to chyba zaczeliśmy sezon Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pią 13:15, 25 Mar 2011    Temat postu:

Witam w biegu Very Happy Tym razem wyścigi z deszczem, który na południe zapowiadają. Najgorsze grabienie mam za soba...pleców nie czuję, a własciwie to czuję, aż za wiele Wink
Hanik bądź dobrej mysli. Jak ucelowany antybiotyk to już jutro bedzie poprawa. Trzepie głową bo to bolesne pasqdztwo...to taki zbierajacy sie ropień. Kto miał to wie jak to boli i rwie i ściąga w pierwszej fazie.
Nie wiem czy to na tle uczuleniowym bo Regonik nie jest uczuleniowcem, a miał.
Zdrówka dla Figielka Kciuki
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:43, 25 Mar 2011    Temat postu:

A jednak Hot spot...
No ale zaraz powinna być poprawa Kciuki Kciuki Kciuki

A ja dzisiaj postanowiłam porozpieszczać burki i przytaszczyłam do domu dwie ogromne kości wołowe, zakończone wielkimi "kulkami", wędzone bo świeżych nie było.... efekt mam taki, że w domu pachnie jak w wędzarni, psy są umordowane i usapane, walczą zawzięcie i żadna nie ma potrzeby na spacer.... Very Happy Twisted Evil A wredne Rude marzy tylko żeby się sklonować i obrabiać obie jednocześnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vatanaya
Zaangażowany


Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 15:50, 25 Mar 2011    Temat postu:

ginger napisał:
A jednak Hot spot...
No ale zaraz powinna być poprawa Kciuki Kciuki Kciuki

A ja dzisiaj postanowiłam porozpieszczać burki i przytaszczyłam do domu dwie ogromne kości wołowe, zakończone wielkimi "kulkami", wędzone bo świeżych nie było.... efekt mam taki, że w domu pachnie jak w wędzarni, psy są umordowane i usapane, walczą zawzięcie i żadna nie ma potrzeby na spacer.... Very Happy Twisted Evil A wredne Rude marzy tylko żeby się sklonować i obrabiać obie jednocześnie...


dlatego ja ostatnio takie kości schowałam bo ruda napadła na moja białą kuleczkę i myślała, że ją pożre zamiast tez kości
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:01, 25 Mar 2011    Temat postu:

No Gina też już po ataku na małą /jej kość jest na pewno o niebo lepsza Guy with axe Natychmiast wyleciała z pokoju (kość została Wink ) i zamknęłam drzwi, jak ją po kilku minutach wpuściłam, to teraz od razu zrozumiała, że nie wolno ...... ale mam ją na oku Tonqe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pią 22:45, 25 Mar 2011    Temat postu:

Takie iryski zakwitły w moim ogródku. Początkowo myslałam, że to ptaszek narobił na płatek, ale nie; każdy ma taki "wzór" jak na piórku ptaka:


Moze tu lepiej widać choc ostrośc poszła na liść tulipanka. W pośpiechu fotkę robiłam małpką... Crying or Very sad Embarassed


Ginger, to jednak żonkile Wink Very Happy
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:49, 25 Mar 2011    Temat postu:

U Ciebie wiosna i kwitną kwiatki a u nas śnieg
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Pią 22:54, 25 Mar 2011    Temat postu:

Borsaf napisał:
Takie iryski zakwitły w moim ogródku. Początkowo myslałam, że to ptaszek narobił na płatek, ale nie; każdy ma taki "wzór" jak na piórku ptaka:

Ale śmieszne Smile

Ufff, nawierciliśmy się dzisiaj z moim braciszkiem, który dzielnie wspomaga nasz remont. Oczywiście nadzór budowlany czuwał, a teraz śpi jak zabity Laughing Kresia bardzo przeżywała każdą przeciętą listewkę, chyba żal jej było tych deseczek Laughing
Powrót do góry
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Pią 22:58, 25 Mar 2011    Temat postu:

ginger napisał:
No Gina też już po ataku na małą /jej kość jest na pewno o niebo lepsza Guy with axe Natychmiast wyleciała z pokoju (kość została Wink ) i zamknęłam drzwi, jak ją po kilku minutach wpuściłam, to teraz od razu zrozumiała, że nie wolno ...... ale mam ją na oku Tonqe


A ja moim mogę dać i nie muszę specjalnie pilnować Wink Każda się zajmuje swoim skarbem i nawet nie myślą, aby sobie zabierać Wink A jak kości się "zjedzą", tzn. zostanie tylko najtwardsza część, to się zgodnie zamieniają i mamlają, próbując wyssać jakieś nieistniejące resztki szpiku.

A jak wychodzę do pracy, to każdej daję do rozwiązywania krzyżówkę pt. "kong z zawartością".

Jutro natomiast wyskoczę do Kauflandu zakupić burkom nowe szpikowe kości Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42232
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 0:05, 26 Mar 2011    Temat postu:

Zair Ugru-nad napisał:
ginger napisał:
No Gina też już po ataku na małą /jej kość jest na pewno o niebo lepsza Guy with axe Natychmiast wyleciała z pokoju (kość została Wink ) i zamknęłam drzwi, jak ją po kilku minutach wpuściłam, to teraz od razu zrozumiała, że nie wolno ...... ale mam ją na oku Tonqe


A ja moim mogę dać i nie muszę specjalnie pilnować Wink Każda się zajmuje swoim skarbem i nawet nie myślą, aby sobie zabierać Wink A jak kości się "zjedzą", tzn. zostanie tylko najtwardsza część, to się zgodnie zamieniają i mamlają, próbując wyssać jakieś nieistniejące resztki szpiku.

Moje też szamają smakole jedna przy drugiej i nie ma żadnego problemu Very Happy Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
INA
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełmża k/ Torunia

PostWysłany: Sob 2:19, 26 Mar 2011    Temat postu:

Hanik jedyne co mogę trzymać to kciukasy za Figla, no i częściowo łączę się z wami w tej biedzie, Vigo kuleje tak jak w zeszłym roku o tej porze Rolling Eyes teraz jest na sterydzie, a i to nie pomaga...

Borsaf no to piękna wiosna u was Very Happy Chociaż to nie daleko, ja takich cudnych kwiatów u nas nie widziałam. Cool Rolling Eyes

Dobrej nocy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 8:37, 26 Mar 2011    Temat postu:

Pobudka!

U nas cudne
Gdyby nie widok "na dole", normalnie biało jest, wrrr... znaczy na trawnikach itp., bo wiadomo reszta to błocko, kiedy to się skończy Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 3879, 3880, 3881 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 3880 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island