|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
 Wysłany: Czw 11:42, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wyszedł mi ten avatar i podpis w c-b...trudno, nie umiem.
Ja polecam na użądlenia APIS C1000 3 kuleczki pod język...na obrzek po użądleniu działa wspaniale. Ten lek trzeba sobie profilaktycznie kupić bo nie zawsze jest nawet w aptekach specj homeopatycznych.
Zięć jest uczulony na pszczoły, a zajęcia nieraz ma własnie w pasiece. Jest osloniety ale...Też nosi Apis w kieszeni.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Czw 11:47, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Magnitudo napisał: | ELMO zrobił qpę  |
Ufff!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rapidka
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Zielona Góra
|
| Wysłany: Czw 12:11, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Gosia_i_Luka napisał: | | Magnitudo napisał: | | ELMO zrobił qpę |
Ufff! |
a co mu było bo ja wiem tylko ze sie struł tak?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Czw 12:12, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
tylko mnie tu nie bylo trche a tu takie wiesci smutne 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Czw 12:28, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | Rapidka, napiszę tu, bo to i tak lek na receptę, trzeba swojego weta popytać i dokładnie się dowiedzieć, jak i kiedy podac,żeby nie zaszkodzić. Taka lekowa samowolka moze być niebezpieczna,ale warto wiedzieć o nim, miec w domu i znac zasady podawania. Lek to DEXAVEN, podaje sie go m.in, w przypadku zagrożenia życia w przypadku szoku anafilaktycznego.
Jego opis to : Dexaven – na szczególną uwagę zasługuje bardzo silne działanie przeciwobrzękowe dexametazonu w obrzęku mózgu pochodzenia naczynioruchowego, w nowotworach mózgu, po urazach głowy, a także po zabiegach neurochirurgicznych.
Wskazania:
Interwencyjna i przewlekła kortykoterapia pozasubstytucyjna: w szczególności obrzęk mózgu, osłona zabiegów neurochirurgicznych, bezpośrednie zagrożenie życia: wstrząs anafilaktyczny, ostre odczyny uczuleniowe, choroba posurowicza, stan dychawiczy, ostre zapalenia dróg oddechowych z zagrożeniem ich drożności, ostry obrzęk głośni i Quincke'go.
Naprawdę uważam,że taki lek można w domu mieć,ale jego podanie każdorazowo MUSI byc skonsultowane z lekazrem !!! Warto go mieć na wypadek nagłego zagrożenia, gdy lekarz może nie zdążyć pzryjechac z pomocą ., ale nie wolno samemu decydowac o jego podaniu, bo nie jest obojętny dla zdrowia. |
Nawet każdy powinien mieć . Moj Krzysiek nigdy nie miał uczulenia do momentu kiedy wracając samochodem do domu najadł się orzechów laskowych. Wróciliśmy do domu , ja wyszłam z psami na spacer a jak wróciłam zastałam wielki balon zamiast Krzyśka. Musiałam wzywać pogotowie , okropnie się bałam , że zacznie się dusić. Opuchlizna schodziła kilka dni pomimo silnych leków . Lekarz kazał nam trzymać zawsze w domu leki doraźne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Czw 12:55, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="equitana"]Rapidka, napiszę tu, bo to i tak lek na receptę, trzeba swojego weta popytać i dokładnie się dowiedzieć, jak i kiedy podac,żeby nie
/quote]
"equitana" zapytam o ten lek mojego lekarza .W Takich wypadkach jak nasze nie za dużo zabezpieczenia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rapidka
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Zielona Góra
|
| Wysłany: Czw 12:57, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
ja jutro bede u wetki zeby skonsultowac badania Astry wiec też sie spytam o to i poprosze receptę...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 13:05, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dolka ['] ['] [']
Kardusiu  strasznie Ci wspołczuję, sama byłam tak blisko.. trzymaj sie jakos...
Słow mi brak, wczoraj nie wchodzilam na forum, boi Elmo ma zapalenie zyl w obu przednich łapach, musialam jezdzic po nowy wenflon, potem kroplowka do 2giej w nocy i dopiero rano dostałam smsa od Magnitudo
Ehh, chciałam sie pochwalic, Elmo lepszy - wyglada na to, ze krwotok sie naprawde skonczył. Wcina ryżyk az miło, dzisiaj dojdzie wkładka! Kupka dosc rzadka, ale gęstsza niz woda, no i wyglada na to, ze bez krwi!
P.S. Rapidka, Elmo w zeszla srode zjadł trucizne, do wtorku mial krwotok z jelit, teraz wyglada na to, ze juz skonczyl, ze sie go uratuje! Teraz jeszcze zeby watroba nie byla totalnie zniszczona, zolty jest strasznie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wiktor i Dżaga
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Baranowo k.Poznania
|
| Wysłany: Czw 13:16, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kardusiu tak mi przykro  [']
A Dżaga juz się czuje znacznie lepiej. Jest juz bardziej energiczna, moze to nie to samo co przedtem, ale jest ok.Byliśmy juz dzisiaj na 2 spacerach. Jeszcze ją boli brzuszek, ale bardzo rzadko. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rapidka
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Zielona Góra
|
| Wysłany: Czw 13:19, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| fuka napisał: |
P.S. Rapidka, Elmo w zeszla srode zjadł trucizne, do wtorku mial krwotok z jelit, teraz wyglada na to, ze juz skonczyl, ze sie go uratuje! Teraz jeszcze zeby watroba nie byla totalnie zniszczona, zolty jest strasznie... |
ktoś próbował go otruć??
jakies fatum nad tymi erdelami czy co?  ja myślałam,że Astrucha ma problem ale to pikuś w porównaniu z tymi o ktorych tu ostatnio czytam...
Ostatnio zmieniony przez Rapidka dnia Czw 13:38, 30 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zuza
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzislaw sl
|
| Wysłany: Czw 13:33, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hej wszystkim!
Ja tak z innej beczki:)
GORACOozdrawiam wszystkich terierkowiczow z Mamai w Rumuni.Zar leje sie z nieba,moj Tz spalony na raczka,ja i dzieci mamy sie troche lepiej:)
SZczegolnie mocno sciskam Nine i Jej familie,no i Bosa z Jola,i Zadziornego:)
BOS-mimo,ze jest tu super-NIE MA jak to Debki!
Niestety juz w pon.musimy byc w domu-szkola i praca wzywaja:(
jeszcze raz wszystkiego dobrego wszystkim:)
niestety nie moge przesledzic watkow na forum bo za mna jest kolejka chetnych na ten komp-w hotelu jest tylko 1 stanowisko-zgroza:)
Do zobaczenia w poniedzialek-chyba,ze uda mi sie jeszcze wkrecic:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
| Wysłany: Czw 13:35, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
Fuka, popytaj sie veta czy by mu na wątrobę na odbudowe nie pomogło essentiale forte. Watroba jest na szczęście organem, który sie odbudowuje.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 13:54, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sirion, na to licze, to zasadnicza wyzszosc watroby nad nerkami. A o nerkach wlasciwie nic w tej chwili nie wiemy - nie da sie okreslic kreatyniny, bo probka zolta. Tyle tylko, ze mocznik malenki - ale Elmo jest płukany tak, ze to moze h\byc nasza zasluga, a nie nerek. Wyniki watrobowe zle, morfologia tez kiepska, hematokryt na granicy niedotlenienia komorek, skonczyly sie wszystki rezerwy, nie moze juz tracic krwi.
Wiem, ze Wam juz pewnie poodpadaly palce, ale trzymajcie jeszcze troche, zeby nie wrocil krwotok i zeby nery i watroba dały rade! I zeby strawil miesko, ktore zaraz mu dam!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Czw 14:11, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
a hepatic?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rapidka
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Zielona Góra
|
| Wysłany: Czw 14:15, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
fuka ja mocne trzymam za Elmiastego
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
