Staffiki - z Wulkanu Serc FCI --> Aru & Carbo

beata

Arunia ,trzymaj sie dzielnie .
Kciuki

Loca

U nas chyba cisza przed burzą
Mamy 61 dzień od krycia - temp Aru: wczoraj rano - 37,6st., popołudniu - 37,3st., wieczorem - 37,7st., dzisiaj rano - 37,6st.
Ponadto Aru ogłosila totalny strajk głodowy i nic nie daje w siebie upchnąć, na wszystko kręci nosem. Wczoraj z niesmakiem zjadła troszkę mięska i wieczorem jednym zębem trochę suchego. Dzisiaj nic jeszcze nie zjadła... poza tym patrzy się na mnie z wyrzutem ;P

Borsaf · Gość

Bidulka

, nie dość, że gorąco to jeszcze miejsca w żołądku brakuje bo szczeniaki sie rozpychają.

Loca

skusiła się na mięsko - to jedyne co chce jeść... a siła do porodu będzie jej potrzebna

teska

da rade!! dziarska z niej dziewczyna Wink

a jak przestaje jesć to moze poród tuż tuż??

Loca

moja hodowczyni od Elitki twierdzi, że czeka mnie nieprzespana noc Wink

teska

no tak sobie też pomyślałam,miałam raz w życiu przyjemnosć przyjmować poród i pierwsza oznaką była głodówka,poźniej dopiero obnizanie sie temperatury Smile

wiec jakby co..będę Was dziewczyny wspierac mentalnie Smile

zadziorny

Żeby poszło szybko i gładko Kciuki

Loca

właśnie jesteśmy po wieczornym mierzeniu temp i mamy kolejny spadek - najniższy do tej pory: 37,14st. Wink

czyli bliżej niż dalej Wink

Ewooosiek

No to kolejna porcja kciuków Kciuki

Zebra

My także trzymamy kciuki, za szybki i sprawny poród,
Semisia coś tam jeszcze zjadła po spadku temperatury, ale później kilka razy wymiotowała i goniła mnie na spacerek, podobno tak również suki się zachowują, a i nockę oczywiście mieliśmy nieprzespaną, bo poród zaczęła rano.

Loca

Arusia przed chwilką skubnęła parę granulków suchej karmy od niechcenia. no zobaczymy kiedy ją weźmie na rodzenie Wink

ja obstawiałam dzień dzisiejszy, ale się raczej przeliczyłam Laughing

teska

jeszcze się nie skończył .... więc wszystko przed Wami Smile

Czarna

Żeby poszło jak po maśle Kciuki

FRITZ