Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Babeszjoza wciąż atakuje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria / Ukąszenia, Babeszjoza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Borsaf
Gość





PostWysłany: Śro 19:39, 04 Mar 2009    Temat postu:

Zach ja to zrozumiałam, że tu chodzi o psy, które przechorowaly babeszjozę...u tych, po okresie zdrowia, jak przychodzi dzień, że jest pies smetny, cos mu jest, żeby podac ten lek, bo pewnie na 80% to ponownie babeszja daje o sobie znać.
Oczywiście, może byc też cos innego, ale nawrót babeszji wtedy trzeba brać na pierwszym miejscu przy diagnozowaniu.
Powrót do góry
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:51, 04 Mar 2009    Temat postu:

Anisha napisał:

Przy Preventicu napisali żeby nie łączyć obroży z innymi insektycydami,
Nie wiem, kto tak napisał, ale to jest nonsens. Preventic nie działa przeciw pchłom, więc producent wręcz ZALECA, żeby łączyć z czymś innym przeciw pchłom - np. Frontline. Ja stosowałam kombinację Preventic-Frontline bardzi skutecznie przez wiele lat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonora
Weteran


Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 22:24, 04 Mar 2009    Temat postu:

Flaire napisał:
Anisha napisał:

Przy Preventicu napisali żeby nie łączyć obroży z innymi insektycydami,
Nie wiem, kto tak napisał, ale to jest nonsens. Preventic nie działa przeciw pchłom, więc producent wręcz ZALECA, żeby łączyć z czymś innym przeciw pchłom - np. Frontline.

Z Preventicem jest dokładnie tak jak napisała Flaire.
Ja od wielu lat stosuję KILTIX, u moich suczek bardzo skuteczny, ale gdy pies bardzo często zażywa kąpieli może być skuteczniejszy preventic z Frontline.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41844
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 10:15, 05 Mar 2009    Temat postu:

Anisha napisał:
Fila napisał:
Może kogoś to zainteresuje,
obroża KILTIX
dla dużych psów 66 cm , właśnie kupiłam na Allegro w bardzo dobrej cenie 37 zł.

Preventic też mają, za 40 zł. I ja się teraz właśnie zastanawiam, którą wybrać Hmmm
Przy Preventicu napisali żeby nie łączyć obroży z innymi insektycydami, przy Kiltixie tego nie ma, a ja zawsze dodatkowo zakraplam psa Frontlinem i z niego nie zrezygnuję - czy to znaczy, że powinnam trzymać się Kiltixa, jak zresztą do tej pory? Niewiem Ale Preventic z kolei może się zamoczyć i nie szkodzi, podczas gdy Kiltix powinno się zdejmować przy kąpieli, a wiadomo jak to jest latem - zawsze znajdzie się woda, do której można wejść... Wink No i nie wiem - a Wy którą stosujecie?

Od lat stosuję tylko i wyłącznie Kiltix z bardzo dobrym skutkiem - zero kleszczy i pcheł Cool Very Happy . Właśnie zamówiłem na Allegro dwie obroże na ten sezon Cool Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Czw 10:59, 05 Mar 2009    Temat postu:

Borsaf napisał:
Zach ja to zrozumiałam, że tu chodzi o psy, które przechorowaly babeszjozę...u tych, po okresie zdrowia, jak przychodzi dzień, że jest pies smetny, cos mu jest, żeby podac ten lek, bo pewnie na 80% to ponownie babeszja daje o sobie znać.
Oczywiście, może byc też cos innego, ale nawrót babeszji wtedy trzeba brać na pierwszym miejscu przy diagnozowaniu.


dokładnie tak

Ibolya napisał:
Do wszystkich, których pieski przeszły babeszjozę, której, jak wiecie, nie da się wyleczyć.


Faktycznie, Imizol sieje spustoszenie w organiźmie, w ekstremalnych przypadkach pies może nawet nie przeżyć tej radykalnej kuracji. Ale jest (chyba) jedynym lekiem, który ma szanse zwalczyć zaawansowaną postać babeszjozy. Babeszjoza nieleczona zabija.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 12:34, 05 Mar 2009    Temat postu:

Mokka napisał:
Faktycznie, Imizol sieje spustoszenie w organiźmie, w ekstremalnych przypadkach pies może nawet nie przeżyć tej radykalnej kuracji. Ale jest (chyba) jedynym lekiem, który ma szanse zwalczyć zaawansowaną postać babeszjozy. Babeszjoza nieleczona zabija.


No właśnie dlatego ja bym mimo wszystko była ostrożna z tym Imizolem. Nawet jeśli pies wcześniej chorował. Się okaże że pies jest osłabiony z innego powodu i jak to się mówi- wylejemy dziecię z kąpielą. To tak z dedykacją dla Anishy, że pięknie używam języka polskiego Wink


Ostatnio zmieniony przez zach dnia Czw 12:34, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ravena
Weteran


Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 13:54, 05 Mar 2009    Temat postu:

Anisha napisał:

Przy Preventicu napisali żeby nie łączyć obroży z innymi insektycydami

Aniu - ja stosuję Preventic plus Exspot w kropelkach - zgodnie z zaleceniem weterynarza. Opinie lekarzy są podzielone, ale w ubiegłym roku Milka nabawiła się nużeńca kociego i Preventic wspomaga kurację. Podobno słabo zabezpiecza przed kleszczami, dlatego dorzucam małej w sezonie Exspot.
Przez prawie 3 lata życia miała 1 kleszcza i mam nadzieję, że więcej nie będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 14:24, 05 Mar 2009    Temat postu:

Ravena napisał:
Preventic wspomaga kurację. Podobno słabo zabezpiecza przed kleszczami

Jak to słabo, przecież Preventic głównie na kleszcze jest Hmmm
Wink
Powrót do góry
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 14:48, 05 Mar 2009    Temat postu:

moje jadą tylko na Advantixie i od 5 lat nie miałam kleszcza Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Czw 14:51, 05 Mar 2009    Temat postu:

Ja stosuję połaczenie Frontline'a i Preventica już od kilku lat i dopóki działa nie będę zmieniać. Mamy (odpukać!!!) zerowy stan kleszczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 17:00, 05 Mar 2009    Temat postu:

zadziorny napisał:
Od lat stosuję tylko i wyłącznie Kiltix z bardzo dobrym skutkiem - zero kleszczy i pcheł Cool Very Happy

Ja kleszcze znajdywałam nawet w układzie Kiltix+Frontline - martwe, bo martwe, ale były wbite w skórę i co sobie łyknęły, to ich Evil or Very Mad .
Czy jest możliwe, że te obroże (Kiltix i Preventic) działają z różną skutecznością w zależności od konkretnego psa? Bo może mojemu właśnie Preventic lepiej by podpasował? Hmmm

zach napisał:
To tak z dedykacją dla Anishy, że pięknie używam języka polskiego Wink

zach, jestem, pod wrażeniem... Wink Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Czw 17:22, 05 Mar 2009    Temat postu:

Anisha napisał:
Czy jest możliwe, że te obroże (Kiltix i Preventic) działają z różną skutecznością w zależności od konkretnego psa?

Wszystko wskazuje na to, że tak chyba jest. I nie tylko obroże, ale kropelki również.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Czw 19:04, 05 Mar 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:
moje jadą tylko na Advantixie i od 5 lat nie miałam kleszcza Cool


Magnitudo, miały, miały..któras w ub roku miała kleszcza na łapie, w okolicach palców Cool ...pamiętasz ???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zebra
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 11:22, 08 Mar 2009    Temat postu:

Ja u kerraków stosuję kropelki Exspot, lub Advantixi, brykaja sporo po łakach i lesie, zastanawiałam sie nad dołożeniem obroży, tylko nie wiem, czy przy takiej ilości kręconej sirści na szyi jak u naszych psów daje to jakies zabezpieczenie. Kleszcze niestety znajduję, czasem nawet troche "napite" i zawsze mam stracha czy coś się z tego nie "wykoci".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Pią 10:08, 08 Maj 2009    Temat postu:

No i mamy kolejną ofiarę babeszjozy Evil or Very Mad . Wczoraj wieczorem odeszła nasza klubowa kumpela, sznaucerka Junka, przegrała walkę z tym podłym paskudztwem Guy with axe . Ja znowu łapię schizę, zwłaszcza, że moi państwo starsi maja coraz więcej latek i pewnie zmniejszoną odporność.
Przypominam wszystkim - sezon kleszczowy w pełni, zabezpieczajcie swoje pociechy.
Rany, tak mi żal Asi, ona przyjeżdżała na treningi aż z Mrozów, tłukła się pociągami, aby z suczą pobiegać, nagle bum, parę dni i psa nie ma.
Junka [']
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria / Ukąszenia, Babeszjoza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island