Zapalenie stawu?

Victorka

Ina, jesteś bardzo dzielna i Viguś także Heart

W mojej dzielnicy mieszka pudelek bez przedniej łapki, czasem widuję go na spacerze... Jest radosny, świetnie sobie radzi z poruszaniem... Będzie dobrze Kciuki

magnitudo

equitana

Ewooosiek

Przyłączam się z kciukami. Teraz to już tylko z górki!!!

Czarna

INA skrobnij co tam u Was Hmmm

chociaż podobno, brak wiadomości to dobra wiadomość Wink

INA

Przymierzam się od kilku dni do pisania postu, niestety mam problemy z netem, zanika... brak płynności..wyprowadza mnie z równowagi i krzyżuje plany...

Co u Vigo ???

We wtorek byliśmy na zdjęciu szwów, chłopczyk był bardzo dzielny, nic, a nic nie płakał, tylko raz stęknął cichutko Smile

rana czysta już zagojona.
Tabletek przeciwbólowych nie daję Vigo już od równego tygodnia, raz jest lepiej raz gorzej ale uważam, że w chwili obecnej nie muszę go faszerować..zjadł ich w przeciągu roku o wiele za dużo.. Teraz niech wątroba się zregeneruje...

filmik z poniedziałku Smile

wtedy jeszcze na osiedlu i ulicy nie było tak dobrze, jak w lesie czy parku..
http://www.youtube.com/watch?v=0vTA21rhwvE&feature=g-upl

Tak ogólnie z Vigo chodzeniem jest już coraz lepiej, już próbuje wchodzić po schodach, ale takich drobnych i nie za bardzo stromych. Niestety im więcej chodzimy, tym bardziej liże sobie łapki. Najpierw przednią w kolanie ( od tygodnia) , a od 2 dni tylne w nadgarstkach. Na przednia, jakoś na początku nie zwróciłam uwagi (miał założoną koszulkę) i już zrobił się dziura. Przykładam od kilku dni jodynę i pięknie wysuszyła rankę, od dziś już się goi. W nocy zakładam opatrunki z jodyny i obwiązuje bandażem elastycznym, jodyna goi i wysusza sączącą się ranę, a zarazem opatrunek zabezpiecza przed lizaniem i gryzieniem..
HiHi nie mogłam na wszystkich trzech łapach na długo zawiązać bandaża, bo jak w nocy łaził o mało się nie zabił..
Niestety muszę skrócić spacery do minimum, aby wygoiły się ranki, jak jest krótki spacer łapki tak nie bolą i ranek nie liże, bandaży nie ściąga-i łapki goją się szybciej.Ranki są w miejscach przesilenia, zmieniła się pozycja i obciążenie ciała, tylne łapy stawia do środka i obciąża nadgarstki ( czy ja to się nazywa) przednia noga to wyraźnie obciążony staw kolanowy...

Dziś chyba miał zakwasy... bo ciężko chodził i widać, ze nie bardzo chciało mu się ruszyć..Wpadłam na pomysł, żeby zrobić mu masaż, kręgosłupa i łapy - przedniej. Very Happy

Ale był zadowolony Smile

, Pan niedotykalski - siedział nieruchomo z przymkniętymi oczami. Po masażu, wycierał pysk i łeb w mój tapczan ( oznaka pełnego zadowolenia )

Myślę o takim preparacie [link widoczny dla zalogowanych]

Najlepiej by do Vigo pasował. Chyba go kupie, kiedyś...
Cały czas daję tran, bo mogę kupować na listki, za nieduże pieniądze..
Vigo ma krótki włos, bo był do połowy wygolony, więc dogoliłam ( trochę podtrymowałam, ale głównie to podgoliłam mu druga połowę) i boję się, że się przeziębi już dziś rano kichał...

Dawałam taką odżywkę minęły już 2 miesiące i muszę zrobić przerwę.. też jakoś 2 miesiące. Czyli będę dawać od stycznia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz daję tylko jedną odżywkę tą którą dostałam w prezencie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiam się jeszcze nad karmą na stawy.. Na razie ma tą co zwykle. Jeśli będę miała przypływ gotówki może kupię karmę na stawy mieszałaby Joserę z tą specjalistyczną...
Nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić.. Hmmm

poprawiłam linki do stron

Talviszon

INA coś się linki nie skopiowały chyba do końca, bo stronki się nie wczytują Rolling Eyes

Suplementy suplementami, ale zawsze dobrze jest podawać maksymalnie dużo składników naturalnych i nieprzetworzonych - dawaj Vigusiowi np. drobiowe nóżki - one mają dużo składników wspomagających stawy, i to w postaci naturalnej Wink

- na pewno mu nie zaszkodzą Kciuki

A masaże jak najbardziej Wink

- moja Talvi też je uwielbia, jak ma zakwasy Wink

(chociaż jak nie ma, to bynajmniej nie ma nic przeciwko profilaktyce masażowej Wink

).

Cały czas kciuki za Vigusia i w ogóle za Was Smile

Tilia

Ina, cały czas mocno za Was trzymamy kciuki!

Co do karmy na stawy to ja bym odpuściła i kupiła jakąś dobrą bezzbożówkę, z dużą ilością wartościowego mięsa, a do tego suplementy. Ja daję takie z Dolfosu (Arthto Ha na przykład, ma bardzo fajny skład). W karmach "na stawy" często do dość kiepskiego składu dodają niewielkie ilości suplementów, ot, marketing.

Co go kurzych łapek i innych galaretek to ja też zawsze myślałam że wzmacniają... ale ostatnio przeczytałam, że kolagen z nóżek działa głównie... na nasze dobre samopoczucie niestety. Ba forum Barfnyswiat.org napisano na ten temat kilka wyczerpujących postów. Ja się niestety nie znam na biochemii. Jeśli ktoś jest zainteresowany mogę poszukać tych dyskusji.

Terriermania

a ile wazy Vigo? Moze powinnas go trzymac teraz w minimalnej wadze, przy której nie wygląda jak zachudzona bida - czyli w tzw kondycji wyścigowej, dopóki nie wyrobi sobie mięśni?

Wind

INA ciesze sie, ze z Vigo powolutku, ale jednak idzie ku dobremu Smile

Da chlopak rade, tylko tak jak napisala Terriermania najwazniejsze jest teraz utrzymywanie Vigulca w kondycji mega sportowej Wink

Im mniej wazy, tym dla stawowo lepiej.

W sprawie odzywek, to niestety Gelacan to totalny smiec za duze pieniadze. Ineczko, czytaj sklady. Hydrolizat kolagenowy to zupelny odpad, zelatyna ktora NIE jest aktywna biologicznie i NIE dziala. Sprawdz.
Albo przeczytaj [link widoczny dla zalogowanych] To przykladowy artykul, ale sa na ten temat szerokie badania. Hydrolizaty kolagenowe laduje sie do aptecznych odzywek na stawy, odzywek dla sportowcow, czy dla zwierzat. Co wiecej laduje sie je nawet do kosmetykow. I w zadnym z tych produktow nie dzialaja!

W Chondrocan tez sa hydrolizaty kolagenowe pod nazwa CHP. Kolejna marketingowa papka o dzialaniu Twisted Evil

Przez kontuzje i dlugie leczenie Majuta przetrzepalam wiele artykulow i badan na temat skutecznosci suplementacji. Pierwsza sprawa, to rynek suplementow jest jednym z najbardziej dochodowych dla producentow. Niskie ryzyko dzialalnosci i w wiekszosci tanie i nieskuteczne preparaty wspierane ogromnymi akcjami marketingowymi i totalnym praniem mozgow konsumentow, to najlepszy przepis na sukces.

Ale reasumujac, my podajemy tylko preparaty z kwasem hialuronowym [link widoczny dla zalogowanych]

Czarna

INA trzymajcie się dzielnie Kciuki

Myślę tak samo jak dziewczyny, czyli trzeba zjechać z wagi, żeby odciążyć stawy a jak się mięśnie powolutku wyrobią, to będzie można powolutku potem wrócić... Trzymam za Was Kciuki

imago

Popieram przedpiszczynie

Cieszę się, że kondycja Vigo z każdym dniem jest lepsza Very Happy

Pozdrawiamy Heart

rita

Dzielny ten twój chłopaczek Inuś Laughing

cały czas trzymamy z Paryskiem za Was pazurki Heart

magnitudo

przesyłamy Wam ciepłe myśli i Kciuki

Gu-Gu

Cały czas śledzę losy Vigo i mocno trzymam za Was kciuki.
Jeśli chodzi o wspomaganie stawów, to od trzech miesięcy podaję mojej suce arthtoblock forte. Cena przystępna i suni służy. Profilaktycznie można podawać rutinoscorbin (polecane przez mojego weta).