Łódź 5-6.05.2007

nitencja

Zadziorny przeca widac Smile

Nie jest trudne Haskala odroznic od Gillroya. Razz

adrianas_dogs

bos

BORA

....i AGAPE

bos

....i dalej tym tropem....

....ale sunia sie cieszy z wygranej.... Very Happy

bos

TVANTENGEN WELSY QUEEN

i jeszcze QUEEN

bos

ENOLA

...ENOLA i Barbara Wilk

carragan

bos

CESARIA

bos

....z lewej ENOLA a z prawej CESARIA.....to tak na marginesie info...dla mojego Kolegi Razz

ENOLA

a Czesia wykrzyczała wszystkim swoją radość i żale....hihihi.. Razz

...SZCZĘŚCIARZ i AGAPE

...SZCZĘŚCIARZ

....AGAPCIA

bos

Taaak.......

......końcówka nam się lekko opóźniła gdyż SZCZĘŚCIARZ zgubił ogon i syn eli_h znalazł go w ostatniej chwili ,szybko jednak go przytwierdził na "KROPELCE" na swoje miejsce........

.....potem stał elegancko......

.....ale w Ringu 12 czyli naszym mieliśmy odwiedziny owczarka który zdegustowany niepowodzeniami wśród swoich pobratymców.....przybiegł do nas ......do oceny... Razz

.....sędziowie nie chcieli go oceniać

.....widząc że nie ma szans wśród takich Championów........uciekł gdzie pieprz rośnie

bos

Były tez i chwile napięcia przed wystawowego pod namiocikiem......gdy Ali przygotowywała Derysia

.....pamiętaj mój kochany Derysiu....mówiłaAli........jak się źle zaprezentujesz ..........to ci własnoręcznie tymi nozyczkami jaja utnę......a w najlepszym razie.......to dostaniesz w łeb tym ....dezodorantem

DERYŚ.....pokazał co o tym myśli

...... Ali więc ostrzegła .........jak tak to Ci tą.........w d... wsadzę Razz

....pies już spokojny .....i mozna było ostatnie już kosmetyczne pociągnięcia zrobić.....choć jak wszyscy orzekli.......praca Ali przy przygotowaniu Derysia była .....perfekcyjna

.....na koniec tylko jeszcze małe nawilżenie sierści ....metodą góralską.....na bryzgane kartofle......

...dzieło ukończone.........

zuza · Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wodzislaw sl

Bos i Zadziorny!
Były w tej Łodzi jakieś szkoty?

ela

były były i to całkiem sporo....

Gość

Bos, super fotki, a Twoje komentarze jeszcze lepsze

bos

...a w namiociku było bardzo wesoło.........jedni pracowali inni....ćwiczyli śpiew do mikrofonu

.....i niejednokrotnie ...razem przyśpiewywali.......trza przyznać że głosik jovanny i Iboly........imponujący Razz

....i nawet zadziorny się włączył... Razz

..zadziornego tak porwał śpiew ,że złapał się za boki i zaczął tańczyć z jovanną jakiegoś ludowego wymijańca , co kompletnie wylachała Ibolya

.........usłyszała śpiewy i tańce ..i jako pierwsza przybiegła do nas Kati......ze śpiewnikiem

.....potem dołaczyla Nitencja z drzewem na głowie i nietęgą miną.. Razz

.......w krótkim czasie ze śpiewem na ustach dołączyła jeszcze bo i ela.....a darła się w niebogłosy, salux ze swoim Tz tem który zamaszyście zapraszał Panie do tańca

..........a że było gwarno.....i na ludowo.......więc zjawiła sie przedstawicielka w sweterku o barwach patrii........że już nie pomnę jakiej

... Nitencja szybko ją zlokalozowała i pokazała eli palcem....a ta chciała przy pomocy sznurka przyłaczyć ją do towarzystwa

......

.........na koniec razem zaśpiewały ....ale fajnie ...ale fajnie ...ale fajnie tukej jest..... Razz

.......fakt.....było fajnie Very Happy