|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
minio
Gość
|
 Wysłany: Śro 16:14, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| Magnitudo napisał: | adrianas, zauważ jak profesjonalnie wystawiane są psy z Kementari. Nie są to wszystkie psy hodowczyni. Wystawia je, ale na dwa tygodnie przed taką imprezą bierze ona je do siebie i bynajmniej nie idą na kanapę. Wiem to od A.P. bo bardzo mnie interesował ten aspekt - jak ona to robi  |
mnie tez 
fakt , trzeba przyznać , ze stara się aby jej psy ( nawet będące w innych rękach ) były dobrze przygotowane . To duży plus dla hodowcy.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Śro 16:17, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No to ja skromnie dodam ze moje psy najlepiej wystawiaja sie ze mna i wiem kiedy maja zly lub dobry dzien i w ogole 
A dyskusja zrobila sie ciekawa tylko tak troche odbiega od tematu ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 16:19, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | | minio napisał: | a jeśli pies jest zbliżony do wzorca a źle przygotowany?
np. Prima Rewańż - ja nie wiem jak ten pies wyglada bo ma tyle sierści , ze mi trudno ocenic...
Sedzia ma prawo obnizyc ocenę ale czy to znaczy , ze pies sam w sobie jest brzydki ? |
minio, staram się czytać ze zrozumieniem, wydaje mi się,że mi to wychodzi a w kwestii powyższej-wystawa to konkurs piękności, wałkowalismy już wielokrotnie , co lepsze-pieknie przygotowany ,ale kiepski anatomicznie pies, czy zaniedbanyale anatomicznie swietny. Ja ciag;le powtarzam,że sędzia ocenia psa tu i teraz i trudno,zeby zastanawaił się , jak pies mógłby wyglądac, gdyby miał np mniej sierści. i co ma mu dawac doskonała na wyrost ? |
Ja rozważam taki aspekt .
Albo konkurs piekności i oceniamy wygląd , ruch , doskonałośc psa albo zdobywamy uprawnienia hodowlane .
A czasami to nie idzie w parze.
To moje wnioski. Nie iwem jak mam jeszcze wyjaśnić o co mi chodzi.... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gonpak
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
| Wysłany: Śro 16:19, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| minio napisał: | | Magnitudo napisał: | | adrianas, zauważ jak profesjonalnie wystawiane są psy z Kementari. Nie są to wszystkie psy hodowczyni. Wystawia je, ale na dwa tygodnie przed taką imprezą bierze ona je do siebie i bynajmniej nie idą na kanapę. Wiem to od A.P. bo bardzo mnie interesował ten aspekt - jak ona to robi |
mnie tez
fakt , trzeba przyznać , ze stara się aby jej psy ( nawet będące w innych rękach ) były dobrze przygotowane . To duży plus dla hodowcy. |
nawet powiedziałabym że bardzo duży, widziałam jak Pani Ania P. z Kementari przygotowywała swoje dwa psy, bardzo dużo czasu im poświęciła przed ringiem, a żaden nie jest jej własnością
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 16:20, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: | No to ja skromnie dodam ze moje psy najlepiej wystawiaja sie ze mna i wiem kiedy maja zly lub dobry dzien i w ogole
A dyskusja zrobila sie ciekawa tylko tak troche odbiega od tematu ... |
wielowątkowość się zrobiła 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Śro 16:21, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Minio bo to sa odwieczne dylematy .... i nigdy nie mozna powiedziec ze "biale jest biale "
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Śro 16:26, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: | No to ja skromnie dodam ze moje psy najlepiej wystawiaja sie ze mna i wiem kiedy maja zly lub dobry dzien i w ogole
|
Nitencja - ja też taka skromna jestem i też uwazam że moje psy najlepiej pokażę ja sama , przynajmniej nie mam później do nikogo pretensji, że żle je ustawił albo nie w takim tempie szedł jak potrzeba
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41841
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Śro 16:32, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | Cytat: | | Chodzi o Rus Kornels z klasy otwartej, ktory dostał resCacib - w rękach Estonskich jest. |
To ten, który mi się tak bardzo podobał? Z panem z brodą?  |
To pan Ci sie podobał czy pies?   
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41841
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Śro 16:40, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| fuka napisał: | | I jeszcze - rozmawiałam z Małgosia i jeszcze jednym sedzia o sposobie informowania sedziego zagranicznego o regulaminie i zasadach przyznawania tytułow w kraju, w ktorym ma sedziowac. I tak - np w Niemczech - sedzia razem z zaproszeniem dostaje szczegolowa informacje o tym jakie rasy bedzie sedziowac, jakie klasy, jakiej rangi jest wystawa, jakie tytuły moze porzyznac i w jakich klasach. A z tego co wiem - Judith przed przyjazdem do Polski - nie wiedziala nawet jakie rasy bedzie sedziowac, kompletnie nic. |
A to się organizatorzy popisali   
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
| Wysłany: Śro 16:49, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: | | Minio bo to sa odwieczne dylematy .... i nigdy nie mozna powiedziec ze "biale jest biale " |
A niektórzy próbują nam wmówić, że białe jest białe...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 16:52, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
A to jest nieprawda Judit Averis doskonale wiedziała co będzie sędziowała na Klubówce, natomiast na drugi dzień zostały jej pozostałe Czy zauważyliście, że nie było anglików - klubówka na konkurencjach finałowych? Z tego względu, że oni robią uprawnienia sędziowskie na rasy, nie na grupę, w tym przypadku III, i tak Pani J.A. posędziowała właściwie wszystko do czego była uprawniona Nie wszystkie rasy miały reprezentantów na tej wystawie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 16:57, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
wiadomo, wąska specjalizacja daje lepsze efekty.
Nie można znać sie na wszystkim dobrze.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 16:59, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | equitana napisał: | | Flaire,z twoich postów wynika, że uważasz,że zdaniem sędziego psy, które na tej wystawie otzrymały oceny bardzo dobre , jego zdaniem nie powinny być używane w hodowli |
Tak, prawie tak uważam.
| equitqnq napisał: | | i że to coz złego. |
Nie, tego nie pisałam i tak nie uważam. |
pierdu pierdu,,
prawdopodobnie moja Girappa tez dostal bardzo dobra....a uwazam,ze nadaje sie do hodowli i do wystaw.A ta nie dosc ,ze konczy Interchampionat tona dodatek urodzila sliczne i naprawde udane szczeniaki.
Z tymi ocenami jest takjak zawsze bylo-nie zawsze sa odbiciem stanu faktycznego....a hodowla i wystawy to ciut inne sprawy.
Bylo tam kilka zwierza .,ktore znam i uwazam,ze oceny bardzo dobre akurat sie im nie naleza.Tym bardziej,ze troche ztymi bardzo dobrymi to byla ruletka.
Tak wynika z tego co widze na fotkach i ze znajomosciw ekszosci zwierzat.
Dl a mnie troche to pachnie popisowka Wilkinsona . Tak jakby chcial pokazac ,ze przyjechal z kraju gdzie te psy z Europy zanykalyby stawke.
Takie jest moje zdanie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 17:52, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| aluzja napisał: |
prawdopodobnie moja Girappa tez dostal bardzo dobra....a uwazam,ze nadaje sie do hodowli |
Spoko, aluzja, u suki na hodowlankę wystarczy b. db. I tego się będziemy trzymanć!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 17:55, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | fuka napisał: | | A z tego co wiem - Judith przed przyjazdem do Polski - nie wiedziala nawet jakie rasy bedzie sedziowac |
A to się organizatorzy popisali |
No przynajmniej te rasy to miała do wglądu.
Ale nie tylko u nas tak jest... Ja pamiętam, że kiedyś prowadziłam korespondencję z Norwegią bodaj, w imieniu Pani Chwalibóg, która usiłowała się dowiedzieć, jakie rasy ma tam sędziować - bo na tydzień przed wystawą ciągle nie miała tej informacji...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
