CRUFTS 2008

fuka · Wysłany: Wto 4:23, 25 Mar 2008 Temat postu:

Aluzja, przegonisz Kolumba Wink

Sirion, przyznaj sie czym sie wkupilas w takie łaski u Bosa Very Happy

Bos, relacja BOSka Very Happy

Adrianas, najlepiej szukac lotow wprost do Birmingham i nie sugerowac sie tym, ze przelot do Londynu czy innego miejsca w Anglii jest duzo tanszy, bo komunikacja angielska z nawiazka pozre nasza oszczednosc. No chyba, ze zyskujemy darmowy nocleg. Warto pamietac, ze duzo taniej wypada dojazd nawet na najbardziej odlegle lotnisko w Polsce niz w Anglii.
Bilety kupowane z duzym wyprzedzeniem potrafia byc bardzo tanie - mozna sie zmiescic nawet w 200 zl z wszystkimi oplatami. Na cenach hoteli sie nie znam, ale mam wrazenie, ze Flaire miala bardzo tani nocleg, tyle, ze auto dalo im wiecej mozliwosci. Hotelu warto szukac albo na lotnisku, albo na trasie lotnisko - wystawa i zarezerwowac od razu razem z biletem. Pociagi w Anglii sa bardzo drogie, warto sprawdzic tańsze polaczenia autobusowe ichnim PKSem Wink

[link widoczny dla zalogowanych] szczegolnie, ze na niektorych trasach zdarzaja sie oferty za funta. I zanim sie zdecydujemy na srodek transportu - warto zajrzec na strone Crufta - bywa, ze bilet na pociag albo autobus daje nam znizke albo nawet wolny wstep na wystawe. I niezaleznie od srodka lokomocji - trzeba pamietac zeby od razu kupic bilet powrotny.
Wszystkich cierpiacych na niedosyt zachecam do wybrania sie do Stafford na [link widoczny dla zalogowanych] (najbardziej prestizowa doroczna wystawe terrierow, ktora ma te wyzszosc nad Cruftem, ze daje pelniejszy przeglad tego co sie dzieje w rasach - chociażby przez to, ze pokazuje sie tam rowniez szczenieta i mlodziez, ktore nie zdazyla sie zakwalifikowac na Crufta). W tym roku wystawa wypada 5 kwietnia (tradycyjnie odbywa sie w pierwsza sobote kwietnia).
Znam ludzi, ktorzy zamiast na Crufta co roku przyjezdzaja do Anglii wlasnie na NT. Naprwde jest co ogladac, liczba zgloszen dobiega 2000, przy nieobecnosci amstaffów czy yorkow.

BEN NEVIS · Wysłany: Wto 17:56, 25 Mar 2008 Temat postu:

ACH BOS jak Goranik napisala , BOSKA relacja , w dodatku okroszona SOFTAMI !

NO I SOFT pierwszy raz w histori Crufta wygrywa GRUPE - to swieto dla sofciarzy .
Sedziowanie na Crufcie to zaszczyt i honor .
Sedziuja znakomitosci .
Jestem szczesliwa ze wygral SOFT . To sofci patryjotyzm.
TAK jak strasznie ciesza mnie wygrane POLSKICH PSOW na Crufcie - GRATULUJE IM i tym co wrocili z pierwsza lokata tak jak tym co druga czy trzecia i czwarta GRATULUJE .

Czytalam o Waszych wypowiedziach dotyczacych BOB Softa . Macie racje ale tylko w jednym punkcie TEN PIES nie byl przygotowany wedlug standardu : kategoryczne NIE ! DLA TAKIEGO STRZYZENIA. To nie Kerry Blue tak jak zauwazyliscie to soft i powinien wygladac jak soft .

STANDARD :Tułów jest strzyżony tak, by trzymać się obrysu sylwetki psa, ale włos nie może być „rzeźbiony”.

Poniewaz pies ten byl "Wyrzezbiony" na bardzo krotki wlos , NIE widac - podkreslam nie widac jakosci wlosa - a musicie uwierzyc wlos jest jedwabisty w dotyku i gdy ten pies , ma dluzszy wlos, zachwuje fale i jest z poslyskiem . TAk wiec wymogi standaru co do wlosa zachowuje, co do budowy takze - bo pies ten ma doskonala anatomie , doskonala kosc - w przeciwienstwie do prezentowanego dla przykladu psa o LEKKIEJ BUDOWIE .

STANDARD : PRZEDRAMIONA: idealnie proste przy oglądaniu z każdej strony. Kościec i mięśnie mocne.

KOŃCZYNY TYLNE: dobrze rozwinięte o silnej muskulaturze. Uda mocne. Stawy kolanowe dobrze kątowane.
ŁOPATKI: delikatnie modelowane, skośnie ustawione, umięśnione.

KLATKA PIERSIOWA: Głęboka, o dobrze wysklepionych żebrach.

SZYJA: Mocna, średniej długości, podgardle nie może być luźne

USZY: małe do średniej wielkości, noszone do przodu, załamane na równej linii z wierzchem głowy. ....

SZCZĘKA I ŻUCHWA: Silne o „groźnym” chwycie

JAK WIDAC SOFT NIE MOZE BYC LEKKI W TYPIE to pies o mocej kosci umiesniny z silna szczeka o wyrazistej klatce piersciowej
PIES ktory wygral Crufta byl w to wszystko zaopatrzony - drugiemu psu pokazanemu jako przyklad troche do standardu brakuje MOCY a i kolor przydalby sie mniej bialy

BEN NEVIS · Wysłany: Śro 11:30, 26 Mar 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
na zdjeciu z crufta widac nawet na tak krotkim wlosie fale o ktorych pisze

magnitudo · Wysłany: Śro 12:54, 26 Mar 2008 Temat postu:

No to i ja wtrącę moje 3 grosze Wink

Fryzura u psa jest kwestią mody , można to obserwować w obrębie ras na przestrzeni lat i jest to kwestia gustu. Są prekursorzy nowych trendów, które się przyjmą, bądz nie. Jak zpanuje moda na określoną fryzurę to potem ta stara wydaje się kiepska Wink

liczy się budowa, jakość włosa, ruch i temperament, no i na wystawie tej rangi prezentacja psa Very Happy

fuka · Wysłany: Sob 4:02, 29 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem czy ten temat nie powinien zmienic nazwy na - czekajac na obrobienie fot z ringu Wink

A tymczasem filmik Very Happy

bos · Wysłany: Sob 6:31, 29 Mar 2008 Temat postu:

Flaire · Wysłany: Sob 9:18, 29 Mar 2008 Temat postu:

No u mnie nastąpił pewien zastój, bowiem z następnej klasy mam zdjęcia tylko dwóch psów, które nadają się do publikacji... Rolling Eyes

Tak więc bardzo cieszę się z tego filmiku, bo pokazuje, jak niewiele z tych psów w ogóle kiedykolwiek jest ładnie ustawiona... Rolling Eyes

fuka · Wysłany: Sob 15:12, 29 Mar 2008 Temat postu:

Flaire, a gdzie jest ten filmik z psami? Wink

bo na tym sa tylko suki, a ze zdjeciami do suk jeszcze daaaleko Laughing

Flaire · Wysłany: Nie 1:09, 30 Mar 2008 Temat postu:

fuka · Wysłany: Nie 3:29, 30 Mar 2008 Temat postu:

dlatego dodalam Wink

utaap

Po pierwsze witam wszystkich, bo ja tu pierwszy raz się udzielam, choc rejestracje mam dawno za soba Smile

. Po drugie gratuluje polskim wystawcom na Crufcie! Jak już ktos wspomniał, kwalifikacja na ta wystawe jest trudniejsza dla psow spoza UK, wiec tym którym się udalo gratuluje Very Happy

.

No a teraz przechodze do dyskusji i z gory przepraszam ze taka kobyla wyszla, ale tak to jest jak się zwleka z odpisywaniem na forum Embarassed

Fajnie ze grupe wygral soft, tylko…..no wlasnie, czy to był soft?

Jeśli mowimy o wyborze BOB, to zgadzam się co do ruchu, powiedzmy, bo wg mnie wyróżniał się od reszty softow i może mogłabym się tylko zastanawiac miedzy nim a suka CC. To co przychodzi mi do glowy na opis ruchu Kovu (bo tak go wolaja) to ze był…hmmm, powiedziałabym precyzyjny i taki bardzo wykalkulowany, ale w niektórych momentach az za bardzo przez co wydawal mi się nieco mechaniczny…Ruch suki CC tez mi się podobal, może o tyle bardziej ze był bardziej naturalny, widac było ze nie jest niczym ograniczony, a Kovu troche jak laleczka…ale, może to tez była kwestia prezentacji, przez która caly pies był taki ‘co do milimetra’ Niewiem

…

No ale to ruch. Nie mam raczej zarzutow do jego budowy anatomicznej, wydaje mi się ze w porównaniu ze spora ilością jego pobratymcow w USA, ten pies jest dosc umiarkowany, nie przekatowany, nie przesadzony – w budowie. I to jest okey. To co czasem widze na zdjęciach to za krotki grzbiet i wolalabym ciut dłuższy, ale to tez zalezy od zdjęcia. Na fotce Cruftowej wydaje się tez jakby miał kufe dluzsza od mozgoczaszki…

No ale sila rzeczy przechodze do wlosa. Niestety dla mnie jakosc jego wlosa jest nie do zaakceptowania. Prezentacja jest tylko konsekwencja jakości wlosa. Zadnego softa z typowym wlosem nie uda się tak obciac jak Kovu, ponieważ wlos, nawet obfity, nie tworzy tak zwartej, gestej, okrywy jak u Kovu, nie jest tak szczelny – wrecz przeciwnie, powinien być ‘otwarty’: luzne fale lub otwarte loki. Otwartego wlosa nie da się wiec tak ostrzyc jak żywopłot. Jednym może się to niepodobac, bo pies wyglada jak ‘nieuczesany’, ale…soft ma wlasnie tak wyglądać. Strzyżenie, owszem, ma nakreślić ‘teriera’ u tej rasy, ale soft nigdy nie powinien być stylizowanym pieskiem przyciętym co do milimetra. Taka prezentacja (a w domysle jakość wlosa, która ja umozliwia) jest zupełnie sprzeczna ze standardem i nadaje psu zupelnie inny, nietypowy dla tej rasy wyraz.

A co do polysku, na zdjęciu ze strony Crufts jest lekki polysk, ale trzeba wziąć pod uwage ze to było robione z fleszem. Ja na swoich i nie tylko swoich zdjęciach zauważyłam, ze softy nawet z koszmarnym wlosem, prawie zawsze maja polysk na zdjęciach z uzytym fleszem – dopiero bez flesza, albo w naturalnym świetle widac jak wlos naturalnie wyglada. Dlatego ja staram się nie używać lampy, chyba ze chodzi mi o budowe psa, to wtedy tak, bo kontury sa wyraźniejsze a tlo przyciemnione i tak chyba budowa jest bardziej wyrazista. Ale nie wyciągam wnioskow co do wlosa z takich fotek. A wiec wracając do Kovu, na zdjęciach bez flesza nie mozna się dopatrzeć polysku w jego siersci – niestety. I u Kovu akurat nie jest to kwestia zostawienia lub nie zostawienia dłuższego wlosa. Od Amerykanow którzy sa znajomymi handlerki i właścicielek Kovu słyszałam, ze pies specjalnie na Crufts miał przez kilka miesięcy ‘zapuszczany’ wlos żeby dopasowac się do ‘standardow’ brytyjskich……hmmm, jesli tak, to musi wyglądać bardzo ‘ciekawie’ we fryzurze w której zwykli sa go pokazywac w USA Hmmm

…

Jak dla mnie jego wlos był także prosty, albo prawie prosty. Na zdjęciach z fleszem widac delikatne drobne falki, ale jak dla mnie nie sa to takie fale jakich wymaga standard…Kolor jak dla mnie tez na granicy tego co jeszcze mogłabym nazwac pszenicznym o zloto-rudym odcieniu a tego co już jest zwyczajnie rude…
Porównanie do Armando uwazam za lekko nietrafione, bo na tamtej fotce Armando jest jeszcze mlody, może jakies niecale 2 lata, a Kovu za 3 miesiace skonczy 5 lat, wiec kolor Armando na tamten wiek nie był niczym dziwnym a mogl się do tej pory poprawic, no i nabral masy…

…no to powiem jeszcze o standardach. Ten Crufts w zasadzie był dla mnie przypieczetowaniem tego, ze nawet drobne roznice w standardach mogą mieć ogromne znaczenie w tym jak wygladaja, czy jak sa oceniane psy. Niby mowimy, ze przeciez te roznice sa niewielkie, brakuje pojedynczych slow, albo nieco przestawiony szyk zdania…ale jednak. I biorac to pod uwage, jestem w stanie zrozumiec dlaczego Kovu wygral na Crufts – wg brytyjskich standardow nie ma wyróżnionych wad dyskwalifikujących, co dla mnie oznacza, ze nawet jeśli pies ma ogromna wade, ale reszta jest taka jak powinna, to każdy sedzia może uznac, ze ta cala reszta jest na tyle dobra, żeby zignorowac te jedna ogromna wade. Wg standaru FCI/irlandzkiego mamy wyróżnione wady dyskwalifikujące, które absolutnie nie naleza do tej rasy. I tak ani pies z tylozgryzem, ani bialy pies, czy matowy, ani tchórzliwy pies nie powinien wygrac w tej rasie a już tymbardziej nie powinien być rozmnazany – i to jest, przepraszam za porownanie, jak krowie na rowie, czarno na białym podane. No ale to była brytyjska wystawa, wg brytyjskiego standardu, który daje sędziemu wieksza możliwość wyboru…
Bylabym bardzo niezadowolona gdyby taki pies, wygral w PL, albo w kazdym innym kraju który oficjalnie zgodzil się podlegac standardom FCI…to nie bylaby żadna przysluga dla rasy…

A wybor na grupie – wydaje mi się ze wybor na grupie rozni się od tego w poszczególnych rasach. Nie wydaje mi się żeby na grupie sedzia patrzyl na ‘typowosc’ psa, bo to już (powinno być) potwierdzone podczas wyboru BOB-ow. Nie znam sędziego, wiec nie wiem dlaczego wybral tak jak wybral, chociaz mogę się domyślać, ze wyjatkowy ruch gral tutaj bardzo duzo role. Taki pies, niezależnie od tego czy ma typowy wlos czy nie, robi wrazenie i przykuwa uwage, a ze dodatkowo ‘kształt’ ma jak odlany z formy to raczej trudno wymazac sobie taki ‘obrazek’ z glowy Cool

…Wiec powiedziałabym, ze grupe wygral bardzo fajny, showowy pies, na pewno wyjatkowy, ale osobiście to jest dla mnie obrazek jak SOFT nie powinien wygladac.

Osobiście chciałabym żeby w koncu ktos się przyznal i powiedział – ok., mi się nie podoba to i tamto i ja chce hodowac inaczej, wiec stworze inna rase, powiedzmy American Wheaten Terier, albo New Type Wheaten Terier, albo jak kto chciałby go sobie nazwac i oficjalnie bez problemu moznaby rozmnażać softy które obecnie posiadaja wady dyskwalifikujące, i wszyscy byliby happy….tyle ze nikt jakos nie chce Rolling Eyes

. Irlandczycy tego nie zrobia bo po pierwsze w Irlandii to sa ulamki procent przypadkow kiedy na ringu pojawi się matowy soft, albo soft z prostym wlosem – nie widza tego jako problem, bo u nich tego nie ma. Chociaz tegoroczny Crufts wzburzyl nieco irlandzka wode i odezwalo się pare oburzonych glosow. Po drugie Irlandczycy nigdy nie chcieli dwoch ‘typow’ softa, w standardzie jest tylko jeden i albo ktos się do standardu stosuje albo nie. A jeśli nie, to z jakiej racji Irlandczycy mieliby isc takiej osobie na reke i specjalnie dla niej tworzyc specjalna ‘wersje’ softa, tylko po to żeby miala podstawe do zmieniania wizerunku rasy, przeciwnie do woli irlandczykow?
No to może Brytyjczycy, albo Amerykanie? Tez nie, bo oni uważają ze wszystko jest ‘OK.’, ze przeciez to jest ta sama rasa, przeciez te psy sa takie same i oni tylko inaczej interpretuja standard, inaczej strzyga psy itd…Wiele osob widzi problem, bo co jeśli w miocie rodza się psy o roznej jakości wlosa – jak je sklasyfikowac? Ale mysle, ze to nie byloby trudne. Do tego dochodzi jeszcze grupa hodowcow którzy z premedytacja ‘krzyżują’ softy o czasem diametralnie roznej jakości wlosa i doprowadzaja do ‘rozplywania się’ tematu – oni nie chca podzialu bo to bardzo utrudniloby im hodowle. Sa tez tacy którzy twierdza, ze podzial bylby wrecz wielka krzywda dla rasy, ponieważ material genetyczny dostępny na swiecie jest bardzo maly, wiec dodatkowy podzial tylko zwiększyłby procent zinbredownia psow a tym samym chorob genetycznych (o ktorch zarówno Amerykanie jak i Brytyjczycy, ale także pare innych krajow zdazylo przekonac się już na wlasnej skorze…). No tak tylko, ze nawet teraz, bez oficjalnego podzialu, istnieje podzial faktyczny, bo większość hodowcow nastawia się na określony rodzaj wlosa i tak tez dobiera osobniki do kojarzenia, wiec tak na prawde podzial już jest, tylko trzeba go uoficjalnic (hmmm, no to chyba nie była polszczyzna hehe Laughing

…)…Sprawa jest wiec bardzo skomplikowana…

A zmieniając nieco temat, ktos tu pisal, ze chciałby jechac na National Terrier do Stafford, ze to lepsza, bardziej prestizowa wystawa do popatrzenia na pieski, ze wiecej mlodziezy….dobrze zrozumiałam?
No wiec bylam z Gajka na Nat.Ter. – fajna wystawa, ale specjalnego prestiżu jakos nie odczulam (nie wiem, może ja jakas dziwna jestem i nie doceniam Embarassed

…) Porobiłam troche fotek, niestety dosc slabej jakości, ale jest kilka lepszych. Troche softow, troche kerry, i troche pojedynczych innych terierkow z ringu głównego na BIS. Jestem w trakcie zrzucania fot do albumu, wiec jeśli ktos chciałby to mogę podac link.

ela

Sirion

Utaap witaj, dawna krajanko. Poudzielaj sie tutaj trochę, chociazby w kwestii softów. My tu trochę jakby jesteśmy z dogo wyalienowani, więc Twoich relacji z angielskich wystaw nie znamy. I napisz może wiecej, jak twojemu polskiemu softowi na ringach idzie.

nitencja

Utaap nie ktos tylko ja Wink

i fakt chcialabym jechac na National Terrier poniewaz tam sa same teriery i wystawiaja hodowcy . Tak samo mozna napisaz ze nie poczuli wszyscy prestizu Crufts...ot .taka troche wiesza wystawka Wink

utaap

Witaj Sirion

Aaaa, no wlasnie Nitencja Smile

. Ze mna chyba tak bylo w zeszlym roku. Spodziewalam sie nie wiadomo czego, a tak naprawde Crufts nie wydal mi sie zbytnio odbiegac od miedzynarodowki w Poznaniu Laughing

. Wieksze wrazenie robi raczej cala otoczka - ilosc psow, zwiedzajacych i stoisk handlowych, discover dogs, konkurencje agility i taniec z psem itd, niz sama wystawa. Przynajmniej tak dla mnie.
ela, no wlasnie sie dowiedzialam ze polisa tego forum jest ze linki mozna wstawiac dopiero po 3 poscie, wiec zanim pozwola mi wstawic linki do zdjec z National Terrier, to musze jeszcze cos napisac Very Happy