Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Skazana na powolną śmierć-łysa, udręczona suczka...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie / Znalazły dom
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Śro 19:12, 05 Paź 2011    Temat postu: Skazana na powolną śmierć-łysa, udręczona suczka...

Kopiuje z Dogo.......

1 Października Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych otrzymała telefon z wielką prośbą o pomoc. Otrzymaliśmy szczątkowe informację o kobiecie, która prowadzi jakąś hodowle i ma ponoć psa w strasznym stanie . Postanowiliśmy sprawdzić tę informację i pojechaliśmy dziś kawał drogi za Warszawę w poszukiwaniu łysego psa. To co ukazało się naszym oczom przeszło wszelkie oczekiwania…
W pie...rwszej chwili myślałam, że to głupi żart, bo patrzę po prostu na chińskiego łysego grzywacza… Jak podeszłam bliżej myślałam, że oszaleję ze złości, żalu, bezsilności.
Musieliśmy wejść z policją, bo spotkaliśmy się oczywiście z oporem, wyzwiskami i groźbami. Oprócz tej biednej suczki w domu były jeszcze inne psy, które też są bardzo zaniedbane. Pojechaliśmy pomóc jednemu, wróciliśmy z 9 psami. Nawet nie myśleliśmy o tym gdzie je ulokujemy, z czego będziemy leczyć, karmić, sterylizować, ale inna opcja nie wchodziła w grę. 6 z 9 psów jest zagłodzonych, zaniedbanych, pozostałym 3 żebra nie sterczą, ale za to trzęsą się na widok człowieka jak osika, boją się poruszyć.
Kasa fundacji świeci pustkami, dopiero co trafiła do nas sunia po poważnym wypadku komunikacyjnym z bardzo poważnym uszkodzeniem tylnej kończyny. Nie powinniśmy przyjąć już ani jednego psa, a co dopiero 9. Ale jak zwykle serce, sumienie bierze górę nad całą resztą. Wierzymy, że z Waszą pomocą uda nam się pomóc tej biedaczce i całej reszcie. W tej chwili każda pomoc jest nam niezbędna, prosimy o dobrą karmę dla wychudzonych psów, o pościel, koce, ręczniki, prosimy o rozgłaszanie tego apelu o pomoc gdzie się da, o kciuki za sunie i oczywiście o pieniądze na leczenie kruszyny i spółki! Bez tego niestety ani rusz. Jutro podamy więcej konkretów – po wizycie u weterynarza. Sunia ma skórę bardzo gorącą, jest praktycznie cała łysa, ze skóry sączy się jakiś płyn, oczy pełne ropy, po przemyciu po 5 minutach znów było to samo. Malutka ma apetyt, rzuciła się wręcz na jedzenie, wypiła 2!!!! miski wody, ma rozwolnienie i pewnie jest mocno zarobaczona. Widać, że chce żyć mimo, że na pewno cierpi, praktycznie nie widzi, skóra musi koszmarnie swędzieć, bo jest pokryta strupami od ciągłego drapania.
Nie wiem, nie rozumiem, nie pojmuję dlaczego ludzie tak dręczą zwierzęta, co nimi kieruje …. Po co? Na co? Dlaczego? Przecież to nie stało się w 1 dzień…


Pieniądze na leczenie suni można wpłacać na konto fundacji z dopiskiem leczenie łysej suni:

Fundacja Przyjaciele Braci Mniejszych

KRS 0000372116
NIP 5361898580
REGON 142749794

konto: 76801300062001001408650001

adres:
ul. Modlinska 107 B
05-110 Jabłonna

dane banku:

Bank Polskiej Spółdzielczości Spółka Akcyjna
ul. Płocka 9/11 B, 01-231 Warszawa

SWIFT - POLUPLPR
IBAN - PL76801300062001001408650001

paypal: [link widoczny dla zalogowanych]

Więcej na: [link widoczny dla zalogowanych]












TO JEST WEST Crying or Very sad


[link widoczny dla zalogowanych]!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:15, 05 Paź 2011    Temat postu:

Tak mi sie wydawało, że to west, z typowa dla westów choroba malasezia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:22, 05 Paź 2011    Temat postu:

Trzeba było to wstrętne babsko zastrzelić
Przepraszam, ale normalnie nerwy człowiekowi puszczają jak widzi coś takiego...
Poszukałam, jest 12 rozpoznanych odmian, może dobry wet sobie poradzi i jakoś ulży tej suni Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kj001
Zaangażowany


Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:25, 05 Paź 2011    Temat postu:

nawet nie wiem jak można nazwać czlowieka, który doprowadza do czegoś takiego!!!

Ostatnio zmieniony przez kj001 dnia Śro 19:26, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
whitewestie
Zaangażowany


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 11:57, 06 Paź 2011    Temat postu:

Moja opinia pewnie bęzie kontrowersyjna, ale uważam, że w przypadku tak ekstremalnego zaniedbania suni najbardziej humanitarnym rozwiązaniem jest eutanazja. Nie wiem, po co narażać ją na długie i bolesne leczenie, na dalsze cierpnie. Jaka będzie jakość tego życia po i w trakcie leczenia?

A osoby, które doprowadziły zwierzęta do tego stanu powinny być surowo ukarane. Ciekawe, czy kiedyś będziemy mieć dobre prawo chroniące zwierzęta i sędziów rozumiejących, że zwierzę czuje i cierpi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:06, 06 Paź 2011    Temat postu:

Malasezia powstaje kiedy atopowe zap skóry zostanie zakazone drożdżakami, nie ma mozliwości całkowitego wyleczenia, kozna tylko wydłuzyc okresy miedzy nawrotami, z reguły z tego co pamietam podaje sie ketokonazol. Widziałam kilka westów dotknietych ta przypadłościa, żyją długo i szczesliwie, jednak nigdy nie widziałam, aby ta choroba była doprowadzona do takiego stadium Guy with axe Cecha charaktrystyczną jest zgrubiała, tzw słoniowa skóra.

Nie chciałabym przekreslać tej suczki, ale to naprawde leczy się baaardzo długo i do końca zycia jak nie przyjmowanie leków, to leczenie nawrotów Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majka
Zaangażowany


Dołączył: 03 Lip 2010
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:56, 06 Paź 2011    Temat postu:

Terriermania ma rację, my odzyskałyśmy westa z naszej hodowli, dotkniętego tą chorobą, ale był o niebo w lepszym stanie. Crying or Very sad Dostawał sterydy i leki przeciw świądowe. Co jest bardzo ważne to natychmiastowa zmiana żywienia (dieta jak dla alergika) i wspomaganie skóry różnymi preparatami zawierającymi nienasycone kwasy tłuszczowe, cynk, biotyna... . Strasznie szkoda suni, całe jej życie to było cierpienie. Życzę jej aby chociaż troszkę łyknęła lepszego życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw 21:50, 06 Paź 2011    Temat postu:

A ja wierzę że sunia jeszcze znajdzie swoje miejsce w świecie i że da radę. Trzymam za nią kciuki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ramir
Weteran


Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pią 7:51, 07 Paź 2011    Temat postu:

Ja osobiście nigdy nie rezygnuje z leczenia i każdemu radziłabym mieć takie podejście. To że jest ono właściwe świadczą ostatnie wydarzenia u mnie. Uważam że należy zrobić wszystko aby poprawić życie tej suni .Eutanazja jest wygodna dla nas , dla ludzi ale to zwierzę gdyby mogło mówić z pewnością byłoby innego zdania. I z takiego założenia zawsze wychodzę rozpoczynając walkę z jaką paskudna sytuacją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Pią 12:55, 07 Paź 2011    Temat postu:

Ramir "lubię to"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kother
Zaangażowany


Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:00, 07 Paź 2011    Temat postu:

Jak można było dopuścić do takiego stanu! nóż się otwiera w kieszeni, na widok takiego niedbalstwa ludzi. Osoba, której odebrano psy powinna zapłacić solidną karę.
Nie rozumiem, gdybym miała takiego psa, na leczenie którego mnie nie stać zwróciłabym się o pomoc. Są organizacje, są ludzie którzy przygarnęliby psa albo przynajmniej pomogliby. Stawałabym na głowie, żeby pomóc. Nie chcę wiedzieć jak to sunię bolało.

pieniążki wpłacę nie zależnie jaka zapadnie decyzja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaja
zbanowany


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 19:19, 07 Paź 2011    Temat postu:

Kogoś, kto dopuścił do tego,że ta psina tak wygląda powinno się "pociąć i posypać solą"!!! W USA za takie coś już dawno ktoś by siedział w pudle, zapłaciłby ogromną grzywnę na rzecz jakiegoś schroniska bądź instytucji ratującej zwierzęta i dostałby dożywotni zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt!!! A w Polsce.............?????????? Brak słów....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:06, 22 Paź 2011    Temat postu:

I co z Tą sunią???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kother
Zaangażowany


Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 0:12, 03 Lis 2011    Temat postu:

co u sunii?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Pon 9:31, 07 Maj 2012    Temat postu:

Sunia znalazła kochajacy domek. Info i foty wkrotce Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie / Znalazły dom Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island