Dyskusja na temat administrowania forum

[Talviszon]

Ja też byłam za wprowadzeniem braku możliwości edycji własnych postów, ale przyznam, że traktowałam to rozwiązanie jako przejściowe, i sądzę, że wiele osób które również poparły wyłączenie edycji postów, dały Adminkom swojego rodzaju "kredyt zaufania" - uważam cały czas, że na tamten czas było to dobre rozwiązanie.

Ale w tej chwili to ograniczenie jest po prostu uciążliwe. A to, że ciągle trwa, kojarzy mi się bardzo z jakąś dziwną zbiorową odpowiedzialnością za coś, czego dopuścił się ktoś w przeszłości. Bez sensu moim zdaniem. Takie ograniczenia na dłuższa metę do niczego dobrego nie prowadzą.

Niegdyś byłam na forum, którego administratorzy od pewnego czasu zaczęli bardzo dbać o "poprawność polityczną". Nie tylko poprawiali błędy ortograficzne i literówki w postach użytkowników, ale często usuwali posty, które były niezgodne z poglądami administracji. Cenzura na całego.

Po kilku latach się to zmieniło, ale za późno - wielu aktywnych niegdyś użytkowników po prostu się zniechęciło i teraz forum to nie ma nawet 10% tego poziomu, jaki miało dawniej.

Po prostu - na dłuższą metę nie tędy droga, szczególnie, że pojawiła się konkretne propozycja rozwiązania problemu edycji postów, do których się odniosła w dyskusji osoba trzecia.

No chyba, że Adminki mają swoją własną wizję forum i brak edycji własnych postów jest istotnym elementem tej wizji, ale wypadałoby o tym poinformować tudzież zawrzeć to w regulaminie, aby każdy miał jasność sytuacji i niepotrzebnie nie strzępił klawiatury...

[INA]

Ali wszystko można zacząć od początku

[Gość]

[Gość]

[Ewooosiek]

[Gość]

Zair - dokładnie! Dobrze to ujęłaś. Ja też uznałam brak edycji za stan przejściowy. I na to liczyłam. Zawsze jeszcze jest ban dla opornych, gdyby nie poskutkowały ostrzeżenia. Ale to, co się dzieje teraz, jest dla mnie nie do przyjęcia. A szczególnie totalne zlewanie tematu przez osoby na stanowiskach. Zlewanie tematu, który uparcie podnoszę, odbieram jako olewanie mojej osoby. Ja tu się produkuję, tłumaczę, a administracja ma mnie w siedzeniu. Dlatego ja też mam administrację w siedzeniu. I dlatego przestałam się hamować w wypowiedziach, również tych wulgarnych. No.

[INA]

[INA]

hii chciałam napisać nie narzekam

[Gość]

A ja owszem. Lunęło i zamiast psaceru był zaledwie psacerek

[Gość]

[Gość]

Czy ktoś może wstawić spację w cytacie? Pomiędzy nie a narzekam.

[Gość]

[sortis]

Ali, no ... ale wyluzuj trochę ... zapal sobie ... walnij drinka ... to tylko forum...

[Talviszon]

[Gość]

Na drinka za wcześnie, papieros nie pomógł, połowa mi zamokła

To tylko forum, mówisz? Otóż nie, to nie tylko forum. Tylko forum byłoby, gdybyśmy się w realu nie znali. Ale znamy się i dlatego to nie jest tylko forum. Przynajmniej dla mnie.