Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 23:37, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | equitana napisał: |
Józia
 |
Odpadłam, normalnie KOT ze Shreka  |
to jest sesja foto wyjców tu brała oddech
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 23:40, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Gutek napisał: |
Lucjusz po wyjeździe odsypiał jeszcze w poniedziałek i we wtorek Bardzo, bardzo dziękuję Szanownej Ekipie za cierpliwość do pachnącego Teriera Honorowego i padam na twarz z wdzięczności przed Zair, która bohatersko i z pełnym poświęceniem tego muła bagienno-gównianego wyprała! |
Gutek, Lucjusz został wykąpany w akcie samoobrony trudno było wytrzymać na świeżym powietrzu w odległosci 1-2 od niego, jazda z nim w jednym aucie do Wrocka byłaby sportem ekstremalnym a zakochana w Lucjuszu Hesia była gotowa się do niego przytulić nie bacząc na zapach....Ale fakt, Zair wykazała sie prawdziwym bohaterstwem, piorąc go na szczęście szampon dla psów o zapachu kiwi jest niezwykle skuteczny Mnie tylko zawsze zastanawia, skąd w miejscach publicznych takie "atrakcje " dla psów się biorą i to nie gdzieś głęboko w lesie a na uczęszczanym placu i pobliskiej górce ???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 23:42, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja sobie tak myślę...
Co sobie myśleli ludzie spacerujący opodal, jak widzieli (i słyszeli) bandę ludzi i psów zgodnie wyjących... I jeszcze ludzie podobnie do psów podnosili głowy w trakcie tegoż wycia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 23:47, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: |
Ale fakt, Zair wykazała sie prawdziwym bohaterstwem, piorąc go na szczęście szampon dla psów o zapachu kiwi jest niezwykle skuteczny |
To była bardziej desperacja niż bohaterstwo
Na szczęście Lucjusz ma fajną szorstką sierść, i zapachy różnych psich perfum szybko z niej schodzą A poza tym mam już doświadczenie, bo w latach młodości Bestia potrafiła się wytarzać np. w zdechłej rybie...
Po prawdzie to sama nie wiem, co gorsze - napotkane gówienko, czy zdechła ryba...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:52, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | equitana napisał: |
Ale fakt, Zair wykazała sie prawdziwym bohaterstwem, piorąc go na szczęście szampon dla psów o zapachu kiwi jest niezwykle skuteczny |
To była bardziej desperacja niż bohaterstwo
Na szczęście Lucjusz ma fajną szorstką sierść, i zapachy różnych psich perfum szybko z niej schodzą A poza tym mam już doświadczenie, bo w latach młodości Bestia potrafiła się wytarzać np. w zdechłej rybie...
Po prawdzie to sama nie wiem, co gorsze - napotkane gówienko, czy zdechła ryba...  |
jak to co... KROWI PLACEK na polu (czasem zwanym dworem) namiotowym, gdzie nie ma zbyt łatwego dostępu do prysznica i pozostaje smętny strumyczek i co najmniej dwugodzinna bohaterska walka.
Spójrzmy prawdzie w oczy - zaprawiona jesteś w tych walkach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 23:56, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
falka napisał: | Zair Ugru-nad napisał: | equitana napisał: |
Ale fakt, Zair wykazała sie prawdziwym bohaterstwem, piorąc go na szczęście szampon dla psów o zapachu kiwi jest niezwykle skuteczny |
To była bardziej desperacja niż bohaterstwo
Na szczęście Lucjusz ma fajną szorstką sierść, i zapachy różnych psich perfum szybko z niej schodzą A poza tym mam już doświadczenie, bo w latach młodości Bestia potrafiła się wytarzać np. w zdechłej rybie...
Po prawdzie to sama nie wiem, co gorsze - napotkane gówienko, czy zdechła ryba...  |
jak to co... KROWI PLACEK na polu (czasem zwanym dworem) namiotowym, gdzie nie ma zbyt łatwego dostępu do prysznica i pozostaje smętny strumyczek i co najmniej dwugodzinna bohaterska walka.
Spójrzmy prawdzie w oczy - zaprawiona jesteś w tych walkach  |
Aaaa.. faktycznie... Ale dwie godziny to chyba nie trwało, poza tym pamiętam, że miałam wtedy ze sobą psi szampon!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:58, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A ja pamiętam, że Was nie było i nie byyyyyło, i nie było. Ale Wam pewnie zleciało szybko :-] bo nie było czasu na nudę i głebsze oddechy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42308
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 8:54, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Fajne spotkanie i cudna fotorelacja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 12:31, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
falka napisał: |
jak to co... KROWI PLACEK na polu (czasem zwanym dworem) namiotowym, gdzie nie ma zbyt łatwego dostępu do prysznica i pozostaje smętny strumyczek i co najmniej dwugodzinna bohaterska walka.
Spójrzmy prawdzie w oczy - zaprawiona jesteś w tych walkach  |
Zdechła ryba albo zepsute rybie wątpia były ukochanymi perfumami mojej pierwszej foksicy,Agi... a że spedzalismy 2- miesieczne wakacje pod namiotem przy rybnym wtedy jeziorze, dostęp do zapachów miała nieogranczony, w odróznieniu od naszego dostępu do psiego szamponu. Ba, kto wtedy w sklepie widział psi szampon A mydłem tłuste i śmierdzące wcierki nie chciały dać się zmyć w zimnej wodzie na polu ..
Jej następca, Gal miał kiedys 2-3 dniowa faze na świezutki, aromatyczny krowi placek..jak wracał po takiej panierce, nie było widac, jakiej jest rasy..białego na nim nie było ani jednego włosa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jaśka
Zaangażowany
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 12:55, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
na a ja chyba znalazłam przodka erdela z Epoki Lodowcowej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:08, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
porwałam na fb
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 13:08, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ale Wam zazdroszczę takiego spotkania
foty cuuudne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 16:05, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jaśka, rodowód Józi trzeba on nowa wyrobić ukryte geny wyszły na światło dzienne
Ela, jest czego zazdrościc,wierz mi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:13, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: |
Ela, jest czego zazdrościc,wierz mi  |
No jeszcze tylko trochę, a następna wizyta będzie jeszcze mocniej "rozbudowana" ludziowo (ja!) i psiowo - znaczy ruda i kurdupel... ale jakby to... nie biorę odpowiedzialności za pokojowy przebieg spotkania, bo mała szczeknie a ruda opiekunka leci spuszczać łomot
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 19:18, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | equitana napisał: |
Ela, jest czego zazdrościc,wierz mi  |
No jeszcze tylko trochę, a następna wizyta będzie jeszcze mocniej "rozbudowana" ludziowo (ja!) i psiowo - znaczy ruda i kurdupel... ale jakby to... nie biorę odpowiedzialności za pokojowy przebieg spotkania, bo mała szczeknie a ruda opiekunka leci spuszczać łomot  |
No to będzie się działo bo Hesiaczek super ugodowy i spokojny jest,ale do czasu na szczęście irlandy kocha miłością bezgraniczną, od czasu Celinki Machagony , towarzyszki jej wielu spacerów i wyjazdów na wystawy. Co do szkotnika, to tez ma fory, jest mały , szczekliwy ale nie biały a Gy nie lubi psów małych ,szczekliwych i białych
edit: literówki
Ostatnio zmieniony przez equitana dnia Czw 22:41, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|