| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Wto 11:25, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Evelynka napisał: |
|
w piaskowej panierce.  . z tym psim pływaniem to tak właśnie bywa. Wskoczy do wody a potem trzeba ratować . Mój przepłynął na drugi brzeg strumienia (całe 3 metry ) i nie chciał wrócić. trzeba było wejść do wody i go przenieść
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Wto 13:20, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze ale Evelinko poruszyłaś temat aż chce się jechać nad jezioro 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Wto 15:46, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Panierka najlepsza, ja uwielbiam westy w takim właśnie wydaniu 
Salma w Czaplinku próbowała upolować łabędzia, skacząć do jeziora z pomostu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Czw 12:52, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Madzia bardzo chętnie się umówimy. Mój wodołaz zawsze chętny
Kother piaskowa panierka jest zawsze obowiązkowa po kąpieli...to jego największa frajda Alex w ogóle uwielbia piasek. Jak miał 5 miesięcy to byliśmy nad morzem...ojej jak mu się podobało A dzięki panierce szybciej wysycha.
Ewcia spróbuj spróbuj...
Wermont to Salma Ci dała popalić  ja bym się już bała, bo Alex właśnie jak się już zachłyśnie wodą to się topi. A taki skok to jednak hoho
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Czw 16:14, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
| Evelynka napisał: | | Wermont to Salma Ci dała popalić ja bym się już bała, bo Alex właśnie jak się już zachłyśnie wodą to się topi. A taki skok to jednak hoho |
ja się też bałam, a Salma postanowiła się zawekować pod pomostem, z którego chwilę wcześniej skoczyła ...
Kozik zaczął zwoływać ludzi na akcję ratunkową, ja nogawki od spodni w górę i wlazłam w to zapylone jezioro... Salma w tej zgniliznie pod pomostem postanowiła zostać i nawet smaczki jej nie były w stanie zachęcić do wyjścia... użyłam siły  dokumentacja zdjęciowa żółtego westa jest gdzieś w naszej galerii nic jej to nie nauczyło... wodę należy zaliczać i już, niezależnie od temperatury...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Czw 19:21, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
|
No Luna się tez moczyła w morzu w tamtym roku, i panierka piaskowa oczywiście była, mi się te spacery podobały i właśnie tu mi brakuje morza bo pies przynajmniej prosto z plaży był czysty
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Pon 12:04, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ufff ale się zakurzyło...żeby szukać aż na piątej stronie ech...
Co do pływania niezależnie od temperatury to niestety u Nas musiałam to ograniczyć. Alex przez tą alergię ma obniżoną odporność i znów późną wiosną miał zapalenie pęcherza.... 
Kto wie to wie że Alex już nie wygląda tak jak wyglądał ale koniecznie muszę wstawić parę starych fotek oczywiscie z telefonu bo tylko go noszę przy sobie cały czas.
Alex opiekunka:
Nad jeziorkiem z Pańcią, pańcię spiekło w dwie godzinki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Pon 12:07, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nad innym jeziorkiem przy zachodzie słońca
Z Kerką
A tak wygląda wyskubana główka Alexika  całości nie pokażemy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Pon 12:09, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Następne foty chyba dopiero za pół roku jak moje dziecko odrośnie, tymczasem takie jedno z poprzedniego tygodnia. Spotkaliśmy w Wiśle Małysza No i jechaliśmy kolejką krzesełkową...ale trzęsła mu się dupka
Ostatnio zmieniony przez Evelynka dnia Pon 12:10, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 19:12, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
fajna z Was "para"
świetne zdjecia a  chlopak cudowny!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Wto 12:26, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
|
Dzięki Kasiu :*
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Wto 16:23, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
|
Evelynka czemu Ty dajesz tak mało zdjęć ?! Kichać fryz - ale jakie pies ma z Toba szczęśliwe życie !! Na pomoście nad jeziorkiem cudne - gdzie to ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Wto 19:26, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie, co wy tak się wstydzicie??!! Jak zobaczyłam tą wyskubaną głowę Alexika to śmiać mi się chciało bo mój pies nawet bez skubania ma mniej włosów od niego 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41836
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 19:42, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: | | Na pomoście nad jeziorkiem cudne - gdzie to ? |
Obstawiam Paprocany
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Wto 20:34, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: | | Evelynka czemu Ty dajesz tak mało zdjęć ?! Kichać fryz - ale jakie pies ma z Toba szczęśliwe życie !! Na pomoście nad jeziorkiem cudne - gdzie to ? |
Zadziorny ma rację, tam gdzie chcemy Cię zabrać na około jeziora Paprocańskiego a potem czyste szaleństwo na plaży...
Klaudia to prawda Alex ma włosa od groma dlatego nie umiem się teraz przyzwyczaić do tej łysej łepetynki bo zawsze był busz 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
