Bzik vel Bezisław, czyli Bezik

Coves · Dołączył: 06 Kwi 2010 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów

Ło, wreszcie będę mogła pooglądać mojego ulubionego westa w akcji Very Happy

! Bo z dogo zniknęłaś.
Mam nadzieję, ze kiedyś uda mi się Was poznać, ogólnie debiut planuję w tym roku i to w Wawie...także Cool

bzikowa.

Coves · Dołączył: 06 Kwi 2010 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów

bzikowa.

bzikowa.

Mała aktualizacja (bo sesja się zbliża Wink

)

Najpierw staare zdjęcia piłeczkowe, jakoś z listopada, trochę zarośnięty był pies Wink

(wiem, że są bardzo podobne, nie mogłam się zdecydować Wink

)

bzikowa.

Parę agilitowych.. z obozu w sierpniu

Grupowe, widzicie Bza? Cool

I takie dwa autorstwa Oli Adamik

A teraz zdjęcia z dzisiaj, odkurzyłam Olka i pocykałam coś nieudolnie.. Dawno nie robiłam zdjęć.

bzikowa.

dalej

bzikowa.

I w bonusie - KOT Heart

Jest to kot mojej współlokatorki, najcudowniejszy przedstawiciel swojego gatunku. Jest strasznie towarzyski, rozmowny, słooodki i piękny. I aportuje. Z Bezikiem udają, że się nie zauważają Rolling Eyes

malinowa

Bezik!

Jaki uchachany wypiłkowany Ach

A kot fajski, proszę o więcej kota Cool

Evelynka

I tak Bezik toleruje kotka.....noooo brawo....

bzikowa.

malinowa, nooo uchachany bo ja jestem wyrodna i mam dla niego bardzo mało czasu, więc dzisiaj na długim spacerze była wielka radość, że nareszcie spacer nie krótki po osiedlu tylko taki prawdziwy, z piłką Smile

na razie nic więcej kociego nie mam ale jak zrobię to wrzucę Laughing

Evelynka bo on lubi koty (takie podwórkowe goni jak nie zauważę pierwsza ale bez morderczych zapędów, po prostu instynkt pogoni za poruszającym się przedmiotem) Wink

najpierw próbował kota jakoś zachęcić do zabawy ale na nic się zdały jego próby więc się ignorują.. Czasem tylko kot się o niego ociera i pies stoi zdziwiony. No i parę razy kot dosłownie przeszedł po leżącym psie i niestety został przegoniony przez całe mieszkanie, ale się nie zraził i wrócili do chłodnej obojętności Laughing

king91

[link widoczny dla zalogowanych] ależ pokaźne kły ;D
[link widoczny dla zalogowanych] zadowolony aż się miło patrzy ;D

Evelynka

My jak pojechaliśmy do taty to niestety kotek musiał zmienić piętra bo Alex cały czas do niego wzdychał, kot się ruszyć nie mógł.....zdecydowanie mój terrier nie zepsuty Twisted Evil

Ewooosiek

wrócił i Bzik Wink

jak wam idzie agilitowo, widzę, ze coś robicie, dawno nie oglądałam, wyników, zawodów agi itp, startujecie jeszcze?

Widać, ze Bzik szczęśliwy cała mordka mu się cieszy.

Ja Lunę też trochę zaniedbuje, ale mam taka dobra duszyczkę, co z nią ćwiczy, by nie zapomniała, co i jak się robi.

bzikowa.

No właśnie nic nie robimy prawie , głównie przez moje studia Crying or Very sad

Trenujemy dosłownie 1-2 razy w miesiącu, ostatnio niby startowaliśmy miesiąc temu w treningowych zawodach w DogCampusie u Niny i Tomka. Ale to był pierwszy raz od października a teraz to nie wiem kiedy najwcześniej wystartujemy...

Jak w wakacje będzie coś w W-wie to tak, nie chcę go gdzieś dalej wozić bo to bez sensu, lepiej zostać i pójść na trening Wink

Nie chodzi mi o to , że jest za słaby itd Wink

tylko dla niego taką samą radochą jest trening jak i zawody (tylko, że zawody są bardziej męczące bo cały dzień w klatce) a na zawody jeździmy bardziej dla mojej przyjemności więc jak są w W-wie to się zgłaszamy i tyle Wink

Jak kieeeeeedyś będę miała czas, pieniądze i warunki dla szczeniorka to będziemy się po całej Europie rozbijać, o
Mr. Green

ale to za jakieś sto lat Twisted Evil