cairn terrier Magia Terierkowo oraz koty Ruduś i Ramzes

Justek84

Dobrze, że Magia dochodzi do siebie. Ładnie jej w tym różowym sweterku Wink

Kati

Magia już całkiem wydobrzała, jutro powinna mieć zdjęte szwy, ale niestety ja będę 12 godzin w pracy i nie mam jak podjechać, więc przełożyliśmy to na piątek.

Wczoraj do Magii przyplątał się nowy pies, tym razem mały coś jak szelti. Zwierzaki jak to one każdy przyjął Liska po swojemu. Magia cały czas na niego skakała w celu zgwałcenia Laughing

Rudek postanowił zniszczyć wroga, a Ramzes sierota został pogoniony przez pieska i teraz go unika. Wink

Mama Liskiem zachwycona, to jest jej pierwszy pies, który na krok od niej nie odchodzi. Nawet jak wychodzą na spacer to on idzie z nosem przy jej nodze.
Niestety na razie nie mam żadnych informacji czy pies został w domu, bo jak mama wyszła z domu to on bardzo piszczał i drapał w drzwi więc tata wypuścił go na podwórko. A on jest taki mały, że przechodził między ogrodzeniem. Niby jest większy od Magii, ale ona nie jest w stanie tam się przecisnąć.

Victorka

Jak się czuje Magia? I co z Liskiem? Laughing

Kati

Z Magią wszystko dobrze. W piątek miała zdjęte szwy, ładnie się zagoiło. Jeszcze zostały jej tylko szwy wewnętrzne. Więc na razie musi zadowolić się spacerami tylko na smyczy. Wczoraj ja na chwilę puściłam to od razu zaczęła szaleć, wiec nie ma co jej dawać więcej luzu. Smile

Chociaż czasem jak pomyśli, że coś jest nie tak to jeszcze odczuwa jakiś dyskomfort, bo np nie chce zeskakiwać z kanapy - stanie na brzegu i piszczy, wiec trzeba ja zdejmować na ziemię.

Lisek jednak zmienił imię na Foks, bo tak się łatwiej wymawia. Wczoraj pierwszy raz go widziałam to jak tylko podjechałam pod bramę to on przecisnął się pod płotem i na mnie szczekał. Ludzie na wsi się go boją (jak każdego innego psa), ale wystarczyło go pogłaskać i pies już był "mój"

On jest trochę denerwujący, jak cały czas tylko siedzi przy człowieku, wpatruje się smutnym wzrokiem domagając się głaskania. Jednak terierowy, niezależny charakter dużo bardziej mi odpowiada. Laughing

Foksik wczoraj był wykąpany, bo miał pchły. Magię też to spotkało, tylko gorzej z kotami. Kupiłam całej 4 preparat przeciw pchłom.

Wczoraj na spacerze towarzyszył nam jeszcze pies sąsiadów. Smile

Misu, Magia i Foksik
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Magia nie byłaby sobą, gdyby nie pokopała za kretami Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Foksik bardzo lubi bawić się piłką, a jeszcze bardziej lubi jak piłka piszczy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Victorka

Fajne psinki! Dobrze, że z Magią już ok! Foksik jest sympatyczny! Kciuki

Kati

Zastanawiam się tylko, czy to przez sterylizację Magii coś się poprzestawiało w głowie. Jak jej się nudzi, ma trochę za dużo energii to wyładowuje to na Foksiku wchodząc na niego i próbuje go gwałcić. Embarassed

Jak leży to wchodzi na niego, depcze po nim. Nie robi tego jakoś szczególnie zawzięcie, wystarczy zawołać ją do zabawki i już angażuje się w zabawę z dużo większą uwagą.

Ramzes to już wielkie kocisko, dużo większy jest od Rudusia.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Victorka

A jakie Ramzes ma śliczne futerko Ach

Kati

king91

Jakie wesołe stadko ;D

Kati

king91

hehe:D ja też muszę w takich sytuacjach zawsze łapać Maje..ona za to od razu doczepia się do butów biegacza Laughing

po prostu chce ich sznurówki. Mr. Green

Kati

Magia generalnie nie goni, tylko tak raz na 10 biegaczy pogoni. Nigdy nie wiem co jej do głowy strzeli. Twisted Evil

A gryźć po nogach lubi, najczęściej mnie jak jej się nudzi na spacerze to albo łapie mnie za buta albo za kolano. Od razu uzyskuje to co chciała - zabawę. Laughing

Victorka

bo

Kasiu, śliczne zdjęcia. Cieszy mnie, że z Magią już wszystko dobrze. To gwałcenie to po prostu akt dominacji, ona pokazuje Foksikowi, kto jest szefem:) Macie generalnie tam wesoło
Laughing

Justek84

Fajny Foksik. A Magia ślicznie wyszła na tym zdjęciu z nosem w piachu Mr. Green

. Dobrze, że już doszła do siebie po zabiegu Kciuki