Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42307
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 20:11, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | Kati napisał: |
Dzisiaj Magii udało się chyba pierwszy raz w życiu wykopać i złapać mysz. Zawsze tak zawzięcie kopała i nic, a dzisiaj myszka wyszła z nory. Magia złapała ją do pyska, a ja z wrażenia tak szarpnęłam smyczą, że myszka została wypluta i uciekła w zarośla. |
Przydałoby się, aby te nasze myśliwskie psy skutecznie polowały na krety  |
Weszteriery są pod tym względem bardzo skuteczne
Edit: cytata dodałem
Ostatnio zmieniony przez zadziorny dnia Śro 20:15, 18 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 10:25, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | Super! A jak to zrobiliście? Bo psy i koty nie pomagają  |
Krety chyba same stwierdziły, że bezpieczniej będzie przeprowadzić się na bezpieczniejsze tereny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 19:45, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Victorka napisał: | Kati napisał: |
Dzisiaj Magii udało się chyba pierwszy raz w życiu wykopać i złapać mysz. Zawsze tak zawzięcie kopała i nic, a dzisiaj myszka wyszła z nory. Magia złapała ją do pyska, a ja z wrażenia tak szarpnęłam smyczą, że myszka została wypluta i uciekła w zarośla. |
Przydałoby się, aby te nasze myśliwskie psy skutecznie polowały na krety  |
Weszteriery są pod tym względem bardzo skuteczne
Edit: cytata dodałem |
A czy weszteriery robią coś szczególnego wykurzając krety?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42307
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 20:22, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kopią głębokie dziury
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 16:16, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
odrobina słońca
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 17:44, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
O, jak im dobrze...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Sob 20:42, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | odrobina słońca
[link widoczny dla zalogowanych] |
Jakie to typowe Moje stwory też łapią słońce
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 21:26, 28 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jak sie synchronicznie ułożyły w tej słonecznej plamie!!U nas dzis niestety słońca wcale nie bylo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 19:04, 01 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Czasem rozkładam im koc przy balkonie, wtedy jest rywalizacja - kto pierwszy ten lepszy. A jak jeden na chwilę zwolni kocyk, to drugi zaraz leci zająć plamę słońca. Rzadko kiedy tak leżą obok siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 19:37, 20 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Wczoraj moje zwierzaki wyjechały na wieś wietrzyć futra. Magia i Ruduś przeszczęśliwi. Ramzes jakoś mniej, większą część dnia spędza w domu, a jak wyjdzie, to zachowuje się niepewnie, jakby był tam pierwszy raz.
Magia ma dodatkową atrakcję - sąsiedzi kupili sobie konia. (klacz niedługo będzie miała źrebaka) Na początku Magia cały czas siedziała przy płocie, szczekała. Teraz już się przyzwyczaiła i tylko obserwuje.
Ruduś też się trochę czaił na konia, ale podejść się boi.
z Sisi (nawet reaguje na imię)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Czasem Magia dla bezpieczeństwa wolała schować się za mnie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
zaćmienie słońca
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 19:40, 20 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Konik ma więcej odwagi niż Magia Fajnie tam macie. Raj dla zwierzyńca.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 9:07, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Kapitalne to zdjęcie - terierek chowający się za plecami swojej pani Doxa na pierwszej tresurze przed IPO-V, jak miała się uczyć ataku, tak właśnie postąpiła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Sob 11:08, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Moja Stefa tak ma, że najpierw fika do większego psa a jak ten zrobi krok w jej stronę to mała chowa się za mną i skacze mi po nogach, żeby ją na ręce wziąć. Nie biorę jej na rączki, niech gwiazda wypije piwo, które sama nawarzyła. Oczywiście pod kontrolą bo w jej obronie i tak podstawiłabym swoją nogę do gryzienia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8676
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 11:56, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: | Moja Stefa tak ma, że najpierw fika do większego psa a jak ten zrobi krok w jej stronę to mała chowa się za mną i skacze mi po nogach, żeby ją na ręce wziąć. Nie biorę jej na rączki, niech gwiazda wypije piwo, które sama nawarzyła. Oczywiście pod kontrolą bo w jej obronie i tak podstawiłabym swoją nogę do gryzienia  |
usmiałam się , ale....też kwoczę nad Livką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Sob 14:18, 21 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: | frauka napisał: | Moja Stefa tak ma, że najpierw fika do większego psa a jak ten zrobi krok w jej stronę to mała chowa się za mną i skacze mi po nogach, żeby ją na ręce wziąć. Nie biorę jej na rączki, niech gwiazda wypije piwo, które sama nawarzyła. Oczywiście pod kontrolą bo w jej obronie i tak podstawiłabym swoją nogę do gryzienia  |
usmiałam się , ale....też kwoczę nad Livką  |
Też bym nogę wystawiła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|