cairn terrier Magia Terierkowo oraz koty Ruduś i Ramzes

Olga1

kot w spacerówce extra kati Heart

bogula

Widać, że Atos zdecydował całym swym psim serduchem, że Alutka będzie jego panią Ach

Kati

Atos czerpie wiele korzyści z kumplowania się z Alą. On już wie, ile jedzenia można znaleźć pod Ali krzesełkiem. Nauczyłam tez Alę podawania Atosowi jedzenia z ręki. Atos jest bardzo delikatny przy wybieraniu psich chrupek z zaciśniętej piąstki, a Ala też to lubi. Smile

Magia częściej się denerwuje na nieskoordynowane ruchy Ali, ale Magia to już starsza pani, wiec ma swoje humory. Ostatnio zauważyłam, że Magia ma problemy ze słuchem, do tego problemy z łapami i z nerkami.

bogula

Oj, szkoda...bo łapki mogą boleć a nerki nie pracować i niszczyć cały organizm... Wiesz, Kati, słyszałam,że 13 rok to najtrudniejszy / graniczny rok życia dla psa...cóż, moja Liv skończyła 13 lat we wrześniu i ciśniemy Twisted Evil

Kati

Na razie te problemy Magiowe nie są bardzo poważne, ale wiemy że lepiej nie będzie.
Łapy bolą, po schodach nie problem ją wnosić, na fotele czasem wskoczy, a czasem nawołuje o pomoc. Twisted Evil

Na spacerach bryka, zabawki też z radością kradnie Ali.
Nerki musimy skontrolować po miesiacu stosowania diety.

Olga1

kati nie jest najgorzej magia trzymaj się mam nadzieje ze kontrola Nerek wypadnie pozytywnie Wink

Victorka

Te bardziej zaawansowane lata u psiaka nie są już takie niesłychanie ruchliwe, widzimy to u Victorka. Zawsze miał niespożyte siły, a teraz się uspokoił. I zdrowie nie zawsze dopisuje... Ale może to lepiej, że Ala ma spokojniejszą Magię koło siebie. I przytulaśnego Atoska...

Kati

Ala nie ma lekko z Magią. Twisted Evil

tylko się odsuwa jak Magia na przywitanie wylizuje jej buzię. Laughing

Kati

lecę dalej z zaległymi zdjęciami Wink

Na początku października byliśmy nad morzem, w Łebie (miasto wymarłe po sezonie)
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Olga1

cudne kati

Victorka

Dzięki temu, że po sezonie, psiaki mogły do woli się nabiegać. A powietrze i latem i jesienią - zdrowe Laughing

bogula

Zazdroszczę Mr. Green

,ale udne = wolne przestzrenie Ach

bogula

Kati --- dziękuję za życzenia Heart

Kati

Od wczoraj mamy wielkie zmartwienie. Rolling Eyes

Byliśmy z Magią i Rudusiem na badaniach krwi. O ile Rudek ma dobre wyniki (jak na jego wiek, niektóre wyniki minimalnie przekroczone) to Magia ma znacznie przekroczone parametry trzustkowe. Wet stwierdził, że taki wynik to już stan przedagonalny. Surprised

Co ciekawe Magia ma się świetnie, prawie zawsze chętna na długie spacery, zabawy, a nawet ostatnio szaleje z młodym stafikiem sąsiadów. Z innymi psami też jeszcze chce brykać. Żadnych objawów choroby, żadnych biegunek, wymiotów.
Może to tylko błąd w laboratorium, ale w badaniach wyszedł też obniżony poziom wapnia, a wet twierdzi, że tak się czasem dzieje przy nowotworach. Na nieszczęście wet wyjechał na ferie i będzie dopiero za 2 tygodnie. W poniedziałek wybieramy się do innego weta, powtórzymy badanie krwi i zrobimy usg.

A tak na poprawię humoru - dzisiaj przyszedł ksiądz po kolędzie. Magia głucha nie słyszała, że ktos przyszedł, przespała całą wizytę na kanapie. Laughing

bogula

Kati -- smutne, co piszesz o Magii...może to pomyłka, więc warto powtórzyć w innym laborze. Jeśli diagnoza się potwierdzi, to zostaje cieszeniem się każdym dniem; dobrze, że łobuziara sprawia wrażenie zdrowej Twisted Evil

; przy odwapnieniu uwaga na złamania , bolesność mięśni, drżenia. Może jeszcze usg jamy brzusznej? Trzymam za formę suni. Heart