| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
 Wysłany: Wto 22:53, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Strasznie fajny jest Maksiu   . Jak dobrze, że będzie miał koleżankę w domu, nie będą sie obydwoje nigdy nudzić! 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Śro 11:07, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
elala - masz WIELKIE serce, jestem pod ogromnym wrażeniem Was wszystkich
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 11:20, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
elala, napisz nam przy okazji co nowego u Tosinki... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Śro 20:17, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusiu świetny fotoreportaż na nowa drogę życia Maksa.Fajne te chłopaki.
Elala Tosia będzie w końcu szczęśliwa,że ma takiego fajnego kompana.Zazdrość minie. Ale się tym Erdelkom trafiła SUPER RODZINKA
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KaroM
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok/Piasta
|
| Wysłany: Śro 20:28, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Piękne szczęśliwe psiaki... O gdybym mogła zamieszkać w domu z ogromnym podwórkiem i znaleźć Karusiowi kumpla...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elala
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 17:07, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Maksio w nowej fryzurce:) ze swoją przyjaciółką Tosią
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 17:16, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jak miło!
I jak się erdelki dogadują? Czy Tosia już wybaczyła Maksiowi "wtargnięcie" do jej stada? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elala
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 17:45, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Tosia jeszcze nieco zazdrosna, ale nieagresywna. Pozwala Maksowi nawet spać na swoim posłaniu, dzisiaj rano zobaczyłam widok...Maks w jej kojcu, a ona tuz przed nim. Tak, że nie jest źle. Na 1000% za parę tygodni napiszę o zgranej na śmierć i życie mojej ferajnie:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:51, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Elala - ślicznie Maks wygląda po strzyżeniu...co spec to spec  .
Jakie uszka śliczne... ....Cudny psiak. Jak Maksiowi się szyja wyciągnęła - dumny jak paw ... - jakby chciał powiedzieć:w końcu jestem przecież erdelem...
Ciekawa jestem jak jego skóra  ? - jak te strupki (okaleczenia?) są określone -co to jest ?
Ale masz fajną familię ....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 17:54, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ślicznie razem wyglądają!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Czw 19:00, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | Ślicznie razem wyglądają! |
podpisze sie pod tym
niech sie Wam razem dobrze mieszka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elala
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 19:13, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusiu co do strupków to trudno powiedzieć....cały ogonek i grzbiet jak po jakiś ukąszeniach.....nasz pan nie potrafił określić pochodzenia tych licznych śladów, już są w fazie zagojenia. Maks miał z cała pewnością pchły.....cale stado...... Jutro go w dzień wykąpiemy i będzie jak nowy. Je bardzo dużo, aż się boję, czy nie za dużo mu daję........ bo jak by mógł to by zjadł jak koń.......... Niesamowite są zmiany
w zachowaniu z każdym dniem. To bardzo mądry i kochany psiak.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:24, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Elu - w czasie kontaktu z Maksiem Jogi miał na sobie śmierdziucha-Kiltixa - to może za dużo tych pcheł nie wziął do niewoli... . Zobaczymy...
Te strupki ... w zderzeniu z traumą do mężczyzn i np. kija od szczotki czy mopa - mnie one pasowały na efekt uderzeń, bo miejsca tych strupków były obolałe.
Niewątpliwie - naprawdę stan Maksia urągał godności psa "rodowodowego"...Dobrze,że z tej wiochy zabitej jednym gwoździem Maks został zabrany i koniec kropka !!! Teraz zaczęło się prawdziwe życie Maksia  .
Wiem...przekonałam sie o tym,że to wspaniały i bardzo mądry psiaczek...
Elu - jesteś prawdziwie wspaniała  .
Buziaki dla całej Twojej Rodziny  .
Ostatnio zmieniony przez Kardusia dnia Czw 19:25, 13 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:56, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A to dla Szanownego Małżonka :
Czy Pan Grzegorz poznaje  ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elala
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 21:49, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
Kardusiu poruszyłaś czułą strunę Grześka..........tylko patrzeć jak zacznie pakować wędki:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
