Erdelki dwa - TOSIA I MAKS

elala

[link widoczny dla zalogowanych]

elala

zadzorny, alfiki,minio:).ginger.............. dzięki za zainteresowanie i zyczenia;) Smile

pozdrawiam

elala

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
ck.us/i/dscf0044yn.jpg/]

[/URL] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

elala

Świąteczny spacer:) Smile

elala

Witam proszę o podpowiedź z Waszego doświadczenia, co podać Maksiowi w noc sylwestrową, panicznie boi się wystrzałów???

coztego · Gość

Trochę późno się obudziłaś, bo reakcję psa na wszelkie środki uspokajające powinno się sprawdzić wcześniej... Najlepiej zapytaj swojego weterynarza.

Ja moim wolę nic nie dawać, zasłaniam okna, puszczam głośno muzykę i odwracam ich uwagę smakołykami.

elala

Nie obudziłam się późno..... pierwszy raz Maks tak zareagował 19.12 (pisałam o tym), dzwoniłam zaraz do weta, którego propozycja na noc sylwestrową wydała się wtedy nie do przyjęcia, tzn. środek usypiający na noc, ale teraz gdy coraz bliżej (a ja dzisiaj jestem z wetem umówiona) to coraz bardziej skłaniam się do jego sugestii. Dlatego chciałam usłyszeć zdanie kogoś kto miał takie doświadczenia (Tosi w ogóle w niczym nie przeszkadza ani burza, ani petarda, a i wcześniej moja Bona zupełnie nie reagowała na te zjawiska). Co do Maksa to gdy słychać coraz więcej wystrzałów, Maks jest bardzo niespokojny, nie chce wychodzić na dwór............. , a co będzie w punkcie kulminacyjnym o północy...? trochę jestem przerażona.

Czarna

Ruda też szaleje na wystrzały petard, szczeka jak opętana...W zeszłym roku o północy szalała i wreszcie stwierdziłam, że i tak cały blok słyszy ten jazgot - gorzej nie będzie i pozwoliłam jej wyjść na balkon, jak widziała co tak hałasuje to ... przestała szczekać i tylko głowę przekręcała z zainteresowaniem.
Ale pewnie każdy pies reaguje zupełnie inaczej.

Jedno jest pewne, ja na pewno nie dałabym jej uśpić na całą noc!!! Raczej coś uspokajającego w tabletkach. No i jeszcze jedno, pies nie może wyczuwać, że Ty się denerwujesz Kciuki

elala

Spokojnie. Smile

nie uśpię Maksa na całą noc...nie ma takiej możliwości:) Mam zachowawcze leki od weta na tą okoliczność.....Poza tym mam na uwadze dobro moich psów, nie po to wyrwałam je z okropnych warunków................

Borsaf · Gość

Elala, może wystarczą te środki, które wet zapisał i do tego głosna muzyka, smakołyki...
Jedno pewne!...TRZYMAJ PSA W OBROZY Z ADRESEM nawet w domu.
Jak pies sie panicznie boi to potrafi uciec miedzy nogami przy próbie otwierania drzwi. Stąd jest tyle zagubionych psów w sylwestra.

elala

dzięki Borsaf........ jakoś tak dzisiaj się czuję tu na terierkowie ......obco..........dziękuję za podpowiedź..

zadziorny

Zupełnie niepotrzebnie

elala

może i niepotrzebnie...... ale wcześniej na początku kiedy wzięliśmy nasze "pociechy" czułam Wasza opiekę i pomoc....a teraz pustkę..............

zadziorny

Chyba zbyt rzadko piszesz na tarierkowie Cool

Czarna

Zdjęcia Twoich serdelków są cudne... Nie wiem skąd to obco, może to ja źle coś zrozumiałam, pisząc o tym uspaniu na całą noc... ale absolutnie nie chciałam Ciebie urazić, tak to po prostu zrozumiałam.
Będzie dobrze!!! to w końcu są teriery Very Happy