Fiona - west highlander terrierka :)

różowa

Ja nie jestem żadnym znawcą, ale czy możliwa jest utrata podszerstka przez złe odżywianie? Neutral

To czym ten psiak był żywiony? Neutral

Evelynka

Właśnie problem w tym że cholera go wie co ten pies jadł! Ale tak stwierdziła dziewczyna na dogo co też ma przygarniętego westika że jej też miał straszne braki w sierści i dopiero po czasie w nowym domu zaczęła sierść jako tako wyglądać. Jak wyglądają psy w niektórych schroniskach? tak samo czasami trzeba czasu aby ich skóra doszła do jakiegoś stanu. To jest szczeniak on rośnie a poza tym był w pseudo... więc ja nie chce wiedzieć co on jadł...
Gabrysiu powiedz mi jeszcze tylko czy ważyłaś małą??ile waży?

Magicnesca

kother

jak się ma sunia?

Gabriedala

Hej, tak zalatana jestem, że czasu do kompa nie mam usiąść. Już Wam wszystko wyjaśniam po kolei.

Fryzjera i trymowanie narazie odpuszczam. Mała miała sierść tragiczną, rzadka i taką "posklejaną." Pytałam weta co z tym zrobimy, ale póki nie będzie kompletu badań to nie strzelamy w ciemno. Wet podejrzewa albo cukrzyce albo kłopoty z hormonami. Dobra wiadomość jest taka, że od jakiegoś tygodnia zaczął pojawiać się podszerstek. W końcu zaczyna przypominać westika, a nie wyskubana kurę Wink

Waga 15.10 wskazała Fionie 1,9 kg. Ja teraz czuję, że jest już więcej. Mała ma zabójczy apetyt, wcina tak, jakby daaaawno nie jadła. Nie chcę jej utuczyć, więc trzymam się dokładnie wytycznych z opakowania karmy.

Ostatnio próbowała psu wielkości kucyka zjeść posiłek Razz

Wszystkie miski w domu są jej, a zwłaszcza te pełne Very Happy

Ach, w sobotę był pierwszy oficjalny spacer. Jak znajdę jurto wieczór czas to wrzucę fotosów z tej okazji. Teraz to się mała zachowuje jak Królowa Trawnika, pozy strzela, pozuje. Po prostu modelka Very Happy

Uszka, jutro przy świetle dziennym do czyszczenia, pazurki u weta do obcięcia (sama się boję, nie chce jej poranić). Ach ach, wybaczcie głupie pytanie, ale o co come on z tym skubaniem?

Magicnesca

Gabriedala najważniejsze ,że idzie ku lepszemu Very Happy

a co do skubania to chodzi o wyskubanie palcami (tak jest najdelikatniej ) po parę włosków tą dłuższą sierść która jest juz martwa ,wiec bez sensu ja utrzymywać Very Happy

Nawet zdrowe małe szczeniaki wyskubuje sie bardzo szybko z tej sierści szczenięcej aby odrastał dobry włos i mniej poddatny na brud a co idzie na problemy ze skórą.
Mam nadzieję ,że oprócz kompletu badań vet odrobaczył ją Very Happy

A co do jedzenia to tak skrupulatnie to ja bym się nie trzymała bo każdy pies a tym bardziej każda rasa ma indywidualne potrzeby ( ale Ty zrobisz to co uważasz za słuszne ) .Westie są psami z dużym temperamentem więc cięzko je utuczyć suchą karma ,bo najgorsze są "przekąski" czyli nadprogramowe dokarmianie coś wiem to na sobie ( z tego powodu mam nadwagę Smile

)
Trzymam kciuki z Fione i wymiziaj ją od białej bandy moich urwisów

Evelynka

Gabrysiu 1,9 kilo na trzymiesięcznego szczeniaka to stosunkowo dość mało...więc śmiało możesz dawkę zwiększyć o 10-20 gram. Na opakowaniu jest podana ilość orientacyjna którą należy dostosować indywidualnie do psa. A daj jej całą porcję dzienną karmy rano do miski....zje całość od razu?? Wydaje mi się że tak jak pisze Magicnesca że znajdzie umiar i sama sobie podzieli posiłki.
Co do sierści to tak jak nasza dogomaniowa Coca 4 letnia westiczka z pseudo, też po czasie zaczęła jej sierść obrastać dopiero w podszerstek...(tylko że ona miała wyłysienia plackowe - zeskrobiny też nic nie wykazały) wydaje mi się że jednak duży wpływ ma to co je. Widocznie jej brakowało dużo w posiłkach o czym świadczy łapczywość. Może nie będzie to nic strasznego...mam nadzieję.

Gabriedala

Tak, mała była odrobaczana. To był chyba nawet jej 3 raz :/ Wygląda na to, że tym razem kuracja się powiodła Smile

Jak dałam jej całą porcję na raz to zmiotła nim mrugnęłam Very Happy

Strasznie jest łapczywa. Zupełnie jakby była wcześniej głodzona. Zresztą teraz z nią "ciekawe" rzeczy wychodzą. Krzyku się bała panicznie, schowała się tak, że jej znaleźć nie mogłam i drżała na ciele. Nie wiem czy oni tam na nią wrzeszczeli i bili czy jak?! Jakbym tego hodofffcę znalazła to bym go normalnie za jajca...ech....

Długo się starałam, ale w końcu wczoraj mała pokazała mi brzusio, o! Dumna jestem, wiecie? Znaczy zaufała mi na tyle...

Sierściuszka jej się poprawiła, ale skubać się nie daje maleństwo. Jak jakieś ciotki z Krakowa chcą się z nią podroczyć - zapraszam Smile

Może ja to po prostu źle robiłam? Za to udało się ją ładnie wyszczotkować i część tej sierści po prostu wyczesać.

Aha, jeszcze jedno

Mała nauczyła się, że jak idę spać to wstaje z posłania i tupta do mnie. Wiecie jak to jest jak ponad krawędzią łóżka patrzą na Was wieeeelki, czarne ślepka?

Ewooosiek

Super, że jest coraz lepiej, tylko pokaz nam Fionkę Cool

Gabka

cudownie czytać, że tak się świetnie sprawy mają u Fionki

Też czekam na fotki Wink

zadziorny

Gabriedala

Ja też...

Obiecane fotki ze spaceru Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] --> ja pozuję Smile

[link widoczny dla zalogowanych] --> nie idę tam, idę w druga stronę, o!

[link widoczny dla zalogowanych] --> tutaj Fiona z Natusiem, swoim kolegą. Może i jest większy, ale tak go ustawiała Smile

Zresztą Natek na spacerach zachowywał się jak starszy brat, czekał na nią, pilnował. Słodkie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Evelynka

Nasza kochana ślicznotka Smile

A porównanie z kolegą rewelacyjne Razz

Ona chyba po prostu taka mała jest. Ile ma cm w kłębie?

Ewooosiek

tez mi przyszło na myśl, że to może jaka miniaturka Cool

Anassasi

Jejku jaka śliczna! Sama słodycz Smile