Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:49, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
LUKAS napisał: |
Pokaż jak go zrobiłaś . | Nie za bardzo jest co pokazywać... Za trzy tygodnie ma wystawę, więc przerzedziłam mu czaprak, zdejmując wszystkie dłuższe włosy, a łopatki i tyłek starałam się zrobić na łyso. Coś mi się wydaje, że zopaek zdjęłam za mało, a z tyłka - za dużo... Ale to się okaże. Muszę się przyzwyczaić do jego sierści, a to trochę potrwa. Łeb i szyję będę robić za jakieś 10 dni.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Nie 23:50, 18 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:02, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za komplementy.
Najbardziej stresuje mnie jego dieta. Ona ma jeść BARFa, a ja tak nigdy nie karmiłam, więc nie wiem, czy dobrze mu daję. Robi wrażenie stale głodnego, więc nie weim, czy dosyć dostaje - ale jeszcze w USA też się rzucał na jedzenie, więc może tak ma. Dodatowo, zakupienie i przygotowania jego posiłków zajmuje mi narazie straszliwie dużo czasu. Mam nadzieję, że się wprawię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 0:09, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | zakupienie i przygotowania jego posiłków zajmuje mi narazie straszliwie dużo czasu. Mam nadzieję, że się wprawię. |
Współczuję tej roboty... A co dzisiaj przystojny Gienek miał na obiad?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:21, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | A co dzisiaj przystojny Gienek miał na obiad?  | Trochę kości i trochę mięska zmielonego z marchewką, pietruszką, jajkiem i jogurtem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 0:24, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A dostałaś jakąś rozpiskę tego co kiedy mu dawać, czy musisz sama tworzyć menu?
Przejście na suche nie wchodzi w grę?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:47, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | A dostałaś jakąś rozpiskę tego co kiedy mu dawać, czy musisz sama tworzyć menu?
Przejście na suche nie wchodzi w grę? | Dostałam książkę z zasadami. Suche nie wchodzi w grę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:07, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire czy Ty aby nie zbankrutujesz, wyjazdy na wystawy no i to specjalne jedzenie...
No i jeszcze czasowo pewnie też ciężko, przecież masz babcię w szpitalu, gotowanie dla Gienka - normalnie jestem pełna podziwu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 1:30, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Flaire czy Ty aby nie zbankrutujesz, wyjazdy na wystawy no i to specjalne jedzenie... | Też się zastanawiam...
ginger napisał: | No i jeszcze czasowo pewnie też ciężko, przecież masz babcię w szpitalu, gotowanie dla Gienka | Od jutra z powrotem do pracy... Zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
minio
Gość
|
Wysłany: Pon 9:35, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Anisha napisał: | A co dzisiaj przystojny Gienek miał na obiad?  | Trochę kości i trochę mięska zmielonego z marchewką, pietruszką, jajkiem i jogurtem. |
a jajka gotujesz czy surowe podajesz??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:54, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
minio napisał: |
a jajka gotujesz czy surowe podajesz?? | Surowe, razem ze skorupką.
Mój wet co prawda twierdzi, że surowe białka są niezdrowe dla psów, ale w przypadku Gienka ja postępuję tak, jak życzą sobie jego hodowczynie/współwłaścicielki. Faktem jest, że te jajka są wdosyć szczątkowych ilościach, no i że one już sporo psów jako tako odchowały na takiej diecie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
minio
Gość
|
Wysłany: Pon 10:00, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Słyszałam niejednokrotnie - jajka surowe niet.
Gieniek faktycznie od małego przyzwyczajony.
Do mnie sens diety BARF trafia , tylko dosyć kłopotliwa dla właściciela jest.
Za pies je zupełnie naturalne żarcie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:06, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
minio napisał: |
Do mnie sens diety BARF trafia , tylko dosyć kłopotliwa dla właściciela jest.
Za pies je zupełnie naturalne żarcie. | Tylko że ja nie jestem przekonana, że naturalne = zdrowe. Trucizny też występują naturalnie.
Ale, jak już napisałam, w tym przypadku to nie moja decyzja. Zgodziłam się na to, gdy zdecydowałam się go wziąć.
NB, hodowczynie Gienka tego samego wymagają od nowcyh właścicieli swoich szczeniąt (i w USA, prawo pozwala im to egzekwować - tj. jeśli nowy właściciel nie stosuje diety, do której zobowiązał się w umowie kupna szczyla, to one mają prawo szczeniaka mu odebrać).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
minio
Gość
|
Wysłany: Pon 10:48, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dosyć rygorystyczne . W końcu właściciel moze miec własne zdanie na temat żywienia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asher
Gość
|
Wysłany: Pon 10:52, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | NB, hodowczynie Gienka tego samego wymagają od nowcyh właścicieli swoich szczeniąt (i w USA, prawo pozwala im to egzekwować - tj. jeśli nowy właściciel nie stosuje diety, do której zobowiązał się w umowie kupna szczyla, to one mają prawo szczeniaka mu odebrać). |
A to już spore przegięcie
Flaire, jak ja karmiłam barfem, to robiłam żarełko na zapas, dzieliłam na porcje i zamrażałam. Dzięki temu nie musiałam się codziennie babrać w surowiznie, a tylko co mniej więcej dwa tygodnie Trzeba tylko pamiętać, żeby rozmrozić (co w przypadku Gienka włażącego na blaty może być trudne...).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:53, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
minio napisał: | Dosyć rygorystyczne . W końcu właściciel moze miec własne zdanie na temat żywienia.
 | Oczywiście - ale również nie musi kupować szczeniaka akurat w tej hodowli. Mnie się znacznie bardziej podoba takie prawo - bo pozwala hodowcy kontrolować, co się dzieje ze szczeniakami, które wyprodukuje. W Polsce praktycznie nie ma takiej możliwości - szczeniak jest jak mebel - w momencie, w którym gosprzedajesz, kończy się Twój wpływ, co z kolei dla wielu hodowców znaczy, że kończą się również ich obowiązki... A jaki to ma skutek, najlepiej widać po takim Patrolu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|