To my- Teodor i Lukrecja :)

rapsodia

teodor piszesz ,ze ulubiona zabawą Twoich foksów jest przeciąganie zabawki NIE POZWALAJ NA TAKIE ZABAWY FOKSOM to był krzyk ,ja miałam dwie suczki foksie i to też była ich ulubiona zabawa i tak nas to cieszyło jak one sobie fajnie przeciagają ta linkę ,ale super.Foks to taka inteligentna bestia dla nich to próba sił, który wygra i nie licz na to ze pan ustąpi pani od tego się zaczyna.Wszelkie zabawy w których jest choć odrobina rywalizacji , kto jest silniejszy są NIE WSKAZANE tu masz linka do mojej histori

życzę powodzenia

http://www.terierkowo.fora.pl/wychowanie-i-szkolenie,15/chyba-pozegnamy-sie-z-doxa,366.html

Wermont

moja suńka foksa (przybłęda) miała 5 małych foksików urodzonych w moim domu... jest więc spora szansa Wink

że maluszki będą podobne do mamusi... w końcu to terier... mocne geny Wink

bogula

głupio wypadło z tą ciążą----osobiście nie byłabym zadowolona... NieOK

, ale terierkowo nie zostawi Was samych... Very Happy

teodor

Jeszcze słowo od tatusia Teodora. Sam jestem zaskoczony taka wiadomością i dziwi mnie, że w schronisko nic nie wiedzieli ani nie podejrzewali. Nawet gdyby mieli cień przypuszczenia mogliby poinformować. Z tego jestem niezadowolony. Liczę, że pani ze schroniska się wypowie na ten temat. A teraz? zostanę wielokrotnym dziadkiem, przyjmę poród (nie pierwszy w moim życiu) i trzeba szukać nowych domków, bo u nas niestety nie ma warunków by zgraja małych obgryzaczy ścian biegała po mieszkaniu.
Tyle diabłów jeszcze nie było Laughing

zadziorny

A ja naiwny sądziłem, że ona została w schronisku wysterylizowana Hmmm

. Dużo zdrówka dla suni i dobrych domków dla maluszków

Wermont

nie została wysterylizowana... dali tylko karteczkę ze skierowaniem do weta na sterylkę... ale najpierw trzeba było wyleczyć przeziębienie...

teodor

obiecane zdjęcia do 22 maja 2009 Smile

byliśmy wczoraj na wybiegu i oto efekt:
uwaga, piłka za płotem

wspólne bieganie

za dużo do wyboru (obie piłki Salmy)

teodor

teriery górą Smile

i jeszcze fotki z domowego zacisza- całowanie i przytulanie:

Wermont

zaraz, zaraz, a tych fotek nie powinno być dużo więcej Wink

???

teodor

powinno ale niektóre się powtarzają, a te z Tobą i z Salmą w roli głównej zostawiliśmy żebyś wrzuciła do swojej galerii.

asia_2109

1. Suka mogła zostać wysterylizowana u nas, ale 2 tygodnie po szczepieniu. Ponieważ szybciej znalazła domek, daliśmy karteczkę na sterylizacje.
2. Gdyby były jakiekolwiek podejrzenia, ze Fuksja/Lukrecja jest w ciąży, na pewno uprzedzilibyśmy przyszłych właścicieli. Nie mamy w zwyczaju zatajać ważnych faktów!!!!
3. Doradzamy jak najszybszą sterylizację, bo może nie być łatwo znaleźć domki dla szczeniaczków.
4. Pani ze Schroniska się wypowie, jeśli zostanie o tym poinformowana. W takich sytuacjach bardzo prosimy o bezpośredni kontakt ze schroniskiem, bo przecież nikt z nas nie wchodzi regularnie na to forum.
5. Lukrecja nie była badana przez naszego lekarza pod kątem ciąży, bo nie było wskazań, a poza tym ciąża prawdopodobnie była zbyt wczesna.
6. Bardzo mi przykro, ze zaistniała taka sytuacja. Niestety zdarzają się takie rzeczy, szczególnie jeśli suczki są bardzo krótki czas w Schronisku (czyli te obowiązkowe 2 tygodnie).

bogula

nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem, trzeba pomóc ludziom i potem szczeniakom...

teodor

no właśnie, nic już nie można zrobić, w pierwszym momencie się zdenerwowaliśmy, ale teraz, po oswojeniu z tą myślą jest ok Smile

kochamy Lusię jak swoje dziecko...

asia_2109

No więc rzeczywiscie jeśli został tydzień do porodu sterylizacja nie jest wskazana. Rozważcie proszę inna opcję - zostawcie najsilniejszego pieska z miotu, a resztę można przywieźć do nas do bezpłatnego, bezbolesnego uśpienia!

teodor

Hm... chyba nie rozważamy takiej możliwości. Nawet na pewno nie myślimy o tym, w końcu Luśka i jej dzieciaki to nasze psiaki i myślę, że chętnych znajdziemy, a terierkowo nam w tym pomoże. Jednak w ostateczności....