|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ola
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
 Wysłany: Czw 20:45, 15 Wrz 2011 Temat postu: Toudi & Zorka :) (Teriery Honorowe) |
|
|
Żeby się lepiej poznać, postanowiłam założyć i mojemu psiakowi galerie 
Toudi przyszedł na świat przez cesarskie cięcie, jako jedyne szczenie pewnej młodej westki Suzi, 24 lutego 2009 (mimo niecałych trzech latek, nie raz jest brany za strasznego staruszka)
Przeglądając sobie ogłoszenia, czasem tak bez celu robię... znalazłam ogłoszenie o szczeniaczku do oddania w Wieliczce... i weszłam nie podejrzewając nawet ze będę zapisywać nr. i zaraz dzwonić. Ale jak zobaczyłam tego nietoperka, wprost nie mogłam sie oprzeć. Niewiele myśląc chwyciłam za tel., zadzwoniłam, bedac pewna że jeśli ogłoszenie jest aktualne to po niego jadę. I tak Toudi 1 maja 2009 z Wieliczki przeprowadził się do Krakowa.
Cóż do swojej mamy za bardzo pod względem koloru podobny nie jest  Myślę że gdyby odziedziczył westowatą sierść, i został by obcięty na westa, wyglądałby jak pręgowany west  i wszyscy by brali go za carin terriera Jednak jego tata był kundelkiem z sierścią typu owczarka, i Toudi wyszedł taki pośredni, z twardą sierścią.
Za to charakterek terrierowaty ma jak najbardziej Lubi sobie poszczekać zauważyłam że jak sobie poszczeka na spacerze na coś, to od razu mu się poprawia humor. Bardzo lubi tez kopać dołki Oraz ma instynkty myśliwskie Już kilka razy złapał trop za zającem Mimo terrierzej krwi z moimi dwoma szczurami żyje bardzo zgodnie, nawet pozwala im na siebie wchodzić Ogólnie jest bardzo przyjaznym zwierzakiem, bo moje dwie kotki też kocha Z innymi psami się dogaduje, dodatkowo jest bardzo uległy, ale czego nie mogę zrozumieć to tego że zawsze jak widzi psa, nawet znajomego to na niego szczeka i nawet czasem warczy, przestaje dopiero gdy podejdzie, nawet w tedy zwykle od razu się na plecy wywala Walczę z tym od zawsze, raz idzie cicho, a raz nie...
no ale koniec gadania czas na jakieś zdjęcia zacznę mniej więcej chronologicznie
O to moja kruszyna swego pierwszego dnia życia
Tu ze swoją dzielną mamą
Taki był słodki jak do nas trafił
już trochę większy
rozczulające minki umie robić
pozdrawiamy cieplutko 
Ostatnio zmieniony przez Ola dnia Wto 21:43, 24 Kwi 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41843
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 22:45, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dawaj maksymalnie pięć fotek w jednym poście 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Czw 23:03, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
przepraszam Już naprawiam i rozdzielam
tu już aktualny paszczurek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 8:38, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Toudi jest jedyny w swoim rodzaju, a najważniejsze, że jest kochany. 
Może opisz problem szczekania w dziale Wychowanie i Szkolenie?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 9:55, 16 Wrz 2011 Temat postu: Re: Toudi :) |
|
|
| Ola napisał: | Taki był słodki jak do nas trafił
|
CUDNY!!! 
Teraz też cudny i jedyny/niepowtarzalny!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9812
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
| Wysłany: Pią 9:55, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
O rany, jaki on jest piękny. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 1:46, 17 Wrz 2011 Temat postu: Re: Toudi :) |
|
|
| Czarna napisał: | | Ola napisał: | Taki był słodki jak do nas trafił
|
CUDNY!!!
Teraz też cudny i jedyny/niepowtarzalny!!! |
szczeniaczek rozbrajający.
a i na aktualnych fotkach widać, że jest zadowolony z życia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9309
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 21:14, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
I wesoły jak każdy terierek...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 21:33, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
I ma baaaardzo mądre, przepiękne oczka śliczny jest 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8622
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Nie 7:37, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
niesamowity west ; chętnie poogladam kolejne foty z życia tak ciekawego psiaka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 11:01, 18 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
|
Śliczny z niego Terrierek.Widać jaki szczęśliwy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Nie 11:35, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
wszystko co dobre, szybko się kończy Wczoraj wróciliśmy z bardzo udanych wakacji Spędziliśmy je jak zwykle w niewielkiej mieścinie kilkanaście km pod Nowym Sączem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Nie 11:40, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jednego dnia wybrałyśmy się z koleżanką do stadniny koni huculskich w Gładyszowie. Chyba najbardziej znana stadnina tych koni w Polsce. Niestety nie udało nam się pojeździć, przyjechałyśmy za późno. Ale za to wybrałyśmy się pod samą granice Polsko-Słowacką do Koniecznej. Rozciągające się pastwiska z masą ilością krów, rozciągające się lasy. Cisza, spokój, niebo niesamowicie niebieskie
Koniki z Gładyszowa
i tamtejsze tereny, na których pasły się hucuły.
Ostatnio zmieniony przez Ola dnia Nie 11:47, 02 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Nie 11:44, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz trochę Koniecznej. Pierwsza krowa
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola
Dołączył: 12 Wrz 2011
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Nie 11:45, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
aj.. coś mi się nacisnęło W każdym razie, teraz znów w Krakowie, obydwoje z Toudim nie szczęśliwi. Przeprowadzam się na wieś! Nie ma innej możliwości
Ostatnio zmieniony przez Ola dnia Nie 11:47, 02 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
