|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Pon 21:00, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: | | zadziorny napisał: | Phoebe, znakomity jest kompot ze śliwek 
|
Kompotu nie lubię...  Ale wymyśliłam pierogi ze śliwkami!!  Zaraz się biorę. Będą na kolację i do zamrażarnika "na zaś"  |
mozna tez zrobic kruche ze sliwkami a potem zamrozic  Tez bedzie na zas  Albo malutkie buleczki drozdzowe (z bardzo cieniutko rozwalkowanego ciasta), wypchane dwoma sliwkami, ktore po upieczeniu rowniez mozna z powodzeniem mrozic
Equitana i Zair kciuki za Wasze siersci Jak tam lapy? Lepiej?
Ibolya wspanialego urlopu!!! Tylko nie zgarnij calego slonka!  Niech i nam wystarczy we wrzesniu
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Pon 21:18, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wind, moje sierściuchy na szczęscie kłosa nie złapały, ten AT z przetoka nie mój,ale i tak żal mi piesa 
Nas Poznaniem krążą burze, ok 19 wiało tak mocno,że skrzynke z kwiatami mi z parapetu zrzuciło  potem grzmiało i błyskało strasznie.. a w tzw międzyczasie pojechałam rowerem na spacer z suczami...zabrakło mi 5 minut,żebym sucha do domu wróciła ale przy takiej temperaturze jak dziś,deszcz to frajda 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Pon 21:51, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | Nalewka ze sliwek tez dobra i śliwowica  |
Popieram w pełnej rozciągłości! Kiedyś piłam domowo pędzoną śliwowicę - jak normalnie nie piję cięższych alkoholi, tak ta mi wchodziła jak najlepsze lekkie piwo
Wind z Talvi już dobrze. Obeszło się póki co bez wizyty u weta. DOszłam do wniosku, że ona jednak sobie łapkę nadwerężyła w czasie szalonych gonitw z chartem Alkiem w zeszły piątek. Przetoki nie ma, łapa nie jest spuchnięta nigdzie - a ten charakterystyczny obrzęk wywołany wbitym kłosem poznam już chyba wszędzie
U nas duszno tak, że nawet po całym dniu w mieszkaniu mam chłodniej niż na zewnątrz, ale muszę wpuścić trochę tlenu
Niech już się te upały skończą, bo ileż można żyć w stanie póługotowanym... Jutro wybieramy się po pracy nad okoliczne jeziorko, zamierzam spróbować pokazać Talvikowi, że umie pływać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Pon 22:02, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: | | zadziorny napisał: | Phoebe, znakomity jest kompot ze śliwek
|
Kompotu nie lubię... Ale wymyśliłam pierogi ze śliwkami!! Zaraz się biorę. Będą na kolację i do zamrażarnika "na zaś" |
pierogów ze śliwkami nie jadłam, ale za to knedle ze śliwkami pycha!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Pon 22:04, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Mili napisał: | | Phoebe napisał: | | zadziorny napisał: | Phoebe, znakomity jest kompot ze śliwek
|
Kompotu nie lubię... Ale wymyśliłam pierogi ze śliwkami!! Zaraz się biorę. Będą na kolację i do zamrażarnika "na zaś" |
pierogów ze śliwkami nie jadłam, ale za to knedle ze śliwkami pycha!!! |
Ja uwielbiam ciasto drożdżowe ze śliwkami z kruszonką. Zjem każdą ilość
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Pon 22:05, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
tak sobie pomyślałam że może ktoś z was mi powie co mi jest;p hehe
otóż od dwóch dni strasznie bolą mnie plecy w dole, bardziej po lewej stronie, ból rwie jak się schylam że aż ciężko mi się podnieść, i przy ruszaniu też trochę boli, dodam że nie zrobiłam nic co mogłoby się do tego przyczynić, więc może wiecie co to może być ??  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pon 22:14, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Mili napisał: | tak sobie pomyślałam że może ktoś z was mi powie co mi jest;p hehe
otóż od dwóch dni strasznie bolą mnie plecy w dole, bardziej po lewej stronie, ból rwie jak się schylam że aż ciężko mi się podnieść, i przy ruszaniu też trochę boli, dodam że nie zrobiłam nic co mogłoby się do tego przyczynić, więc może wiecie co to może być ?? |
może Cie zawiało?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Pon 22:57, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Mili napisał: | tak sobie pomyślałam że może ktoś z was mi powie co mi jest;p hehe
otóż od dwóch dni strasznie bolą mnie plecy w dole, bardziej po lewej stronie, ból rwie jak się schylam że aż ciężko mi się podnieść, i przy ruszaniu też trochę boli, dodam że nie zrobiłam nic co mogłoby się do tego przyczynić, więc może wiecie co to może być ?? |
A czy ból promieniuje w dól przez pośladki do kolana?
Jeśli nie, to wygląda na stan zapalny mięśni w części lędźwiowej. Jeśli tak, to by to była rwa kulszowa - zapalenie nerwu kulszowego.
Tak czy inaczej - polecam krioterapię - zimne okłady plus smarowanie maścią przeciwzapalną (np. ketopren), a jeśli nie pomaga, to wizytę u lekarza i zastrzyki przeciwzapalne...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 8:51, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
miłego dnia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 9:05, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | Phoebe napisał: | | zadziorny napisał: | Phoebe, znakomity jest kompot ze śliwek
|
Kompotu nie lubię... Ale wymyśliłam pierogi ze śliwkami!! Zaraz się biorę. Będą na kolację i do zamrażarnika "na zaś" |
mozna tez zrobic kruche ze sliwkami a potem zamrozic Tez bedzie na zas Albo malutkie buleczki drozdzowe (z bardzo cieniutko rozwalkowanego ciasta), wypchane dwoma sliwkami, ktore po upieczeniu rowniez mozna z powodzeniem mrozic
|
A masz może przepis na te bułeczki jakiś sprawdzony?? Brzmi nieźle! Przeszukałam przepisy na forum i nic nie znalazłam (jakieś bułeczki z jagodami tylko). 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Wto 9:11, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
magnitudo dzięki za kawę i pyszne soczki Póki co porwę kawę
W nocy była u nas bardzo starająca się burza, musiałam ratować skrzynki z ziołami z balkonu, ale powietrze nadal jest przegrzane i duszne Na szczęście wczorajsze apogeum się nie zapowiada raczej
Miłego dnia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Wto 9:27, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Zair Ugru-nad napisał: | A czy ból promieniuje w dól przez pośladki do kolana?
Jeśli nie, to wygląda na stan zapalny mięśni w części lędźwiowej. Jeśli tak, to by to była rwa kulszowa - zapalenie nerwu kulszowego. |
nie promieniuje  na szczęście, boli tylko w tym jednym miejscu, ale czuję się jak stara babcia;p hehe!
dzięki dziewczyny ! :*
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 9:38, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: |
A masz może przepis na te bułeczki jakiś sprawdzony?? Brzmi nieźle! Przeszukałam przepisy na forum i nic nie znalazłam (jakieś bułeczki z jagodami tylko). |
prostota! Wez swoj ulubiony przepis na ciasto drozdzowe (ale takie ktore mozna walkowac), po wyrosnieciu dziel na kawalki, cieniutko walkuj (ja to robie doslownie na 2 - 3 mm), nastepnie wykrawaj szersza szklanka kola, nadziewaj sliwkami (mozna tez wisniami, jagodami, malinami) i sklejaj. Nastepnie smaruj bialkiem i do piekarnika
Jesli owoce nie sa w pelni dojrzala, to zawsze mozna dodac odrobinke powidel dla slodkosci
U nas do mrozenie nigdy nie moge dotrwac drozdzoweczki z wisniami i jagodami. Tylko sliwka sluzy nam dluzej, a wieczorem rozmrozona jest pysznym dodatkiem do porannej kawki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42225
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 19:49, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie wieczorkiem  . U nas nadal porno i duszno, ale ciut chłodniej niż wczoraj, bo tylko 26 ºC . Żadnych burz nie mieliśmy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 22:10, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wind - dzięki za pomysł! Coprawda nigdy w życiu nie robiłam ciasta drożdżowego ale znalazłam przepis w książce kucharskiej Pieką się właśnie drożdżowe bułeczi - pycha!! Bo pierwsza tura już upieczona. Przepis był z 0.5 kg mąki, ale w efekcie wyszło mi dużo więcej , ale i tak potrzeby mrożenia nie będzie, bo są pyszne!!! I na pewno nie będę miała problemu z ich nie-zjedzeniem
Niestety jeśli chodzi o mój zbiór śliwek - to zużycie do bułeczek to była kropla w morzu... ale nie mam siły więcej się z nimi bawić, tym bardziej, że do jutra już by nie wytrzymały - smażą się na powidła właśnie. Będzie dla potomnych
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
