Cafe Terrier

Czarna

Witajcie,
wreszcie jakoś za jasnego dotarłam do domu Laughing

u nas tak potwornie wieje, że jak otworzyłam balkon, to mi wyrwało w łazience drzwiczki do "komina" z wodomierzami Evil or Very Mad

słoneczko świeci ale jakieś takie przymglone, właśnie sobie oglądam "trąby piaskowe" sięgające trzeciego a może nawet czwartego piętra Shocked

Idę wietrzyć futra Cool

Airedaleski

strona numer 900 jest muzyka jest imprezka Partyman

Victorka

No, ekstra, mamy coś w rodzaju jubileuszu Laughing

To jeszcze i torcik Laughing

zadziorny

Ja tam wolę

Phoebe

magnitudo

no to też załapałam się na 900 stronę

equitana

No, no, jak tu procentowo Laughing

dołączam się z owocami tarniny, osączonymi z nalewki. Nie w kieliszku,ale swoja moc mają i fajnie się je pogryza Partyman

zadziorny

Witajcie środowo Cool

. Nadal mamy słoneczne lato

Zapraszam na kawę

i z gruntem

i herbatkę

Miłego dnia Cool

Victorka

Dziękuję za kawkę, przyda się po wczorajszych procentach Wink

U nas cieplutko, słoneczko trochę przymglone. Wszystko zielone, kwitną już magnolie i forsycja... Laughing

magnitudo

fakt, na dworze coraz piękniej, a pogoda wiosenna nie letnia Cool

jeszcze mi Józia została do wypielenia Wink

ale teraz to tak na okrągło będzie można Guy with axe

z tą różnicą, że już nie w otchłaniach piwnicznych, a w ogrodzie Cool

dzięki za kawusię i miłego dnia Very Happy

Czarna

Witajcie, pogoda cudna Mr. Green

Odliczam do majówki Laughing

Czarna

Co tu takie przeciągi, wszystkich dopadło wiosenne przesilenie?
Eeee, pewnie raczej pogoda wyciąga na długie spacery i na kompa szkoda czasu Mr. Green

ela

Czarna

Nie wyświetla mi się, czy rzeczywiście nie było tu dzisiaj nikogo?
Nawet nie wiem co postawić, na kawę za późno, na obiad w sumie też, ale na kolację jakby za wcześnie Hmmm

Talviszon

Ja miałam w pracy przysłowiową rzeźnię Rolling Eyes

I w zasadzie nie miałam czasu, aby siąść przed kompem i tutaj zajrzeć.

A najbardziej zeźliło mnie dzisiaj podejście co niektórych... robię jedną rzecz (owszem, ważną), ale po chwili mają wielkie pretensje, że nie robię innej (bo przecież też ważnej). A ja nie potrafię się sklonować Rolling Eyes

I mimo, że lubię swoją pracę, to powtarzające się tego typu sytuacje tylko mnie rozgoryczają i mam coraz mniejszą ochotę na jakiekolwiek społeczne kontakty w pracy :/ Zrobić swoje i wyjść do domu...