Cafe Terrier

magnitudo

no właśnie pada, ale nie deszcz, nie śnieg, nawet nie klasyczny grad, tylko mamy rzęsisty opad lodu Shocked

masakra, do tego mamy z Lusią jakąś żołądkową wirusówkę ludzko-psią Wink

miłego dnia Very Happy

Talviszon

U nas cały czas pada deszcz, w nocy ma się zmienić na śnieg, więc pewnie poznańskie oblodzenie dotrze i do nas Rolling Eyes

Zastanawiam się nad dzisiejszym spacerem z piesami - chyba tylko się ograniczymy do przejścia po nowych alejkach w parku, tam przynajmniej nie będzie błota po kostki Wink

Olga1

zair u mnie lubuskie dziś pada marżnący deszcz Shocked

a jutro ma padać śnieg i temp komputer mi pokazuje -4 a w tv -2 pużno sobie o nas ta pani zima przypomniała w tym roku w tym momęncie stwierdzam ze święta bożego narodzenia powinny zostać przełożone na około 20 stycznia wtedy klimat na dworze zaczyna się robić iście bożonarodzeniowy Shocked

equitana

zadziorny

zadziorny

U nas lało przez cały dzień NieOK

Victorka

U nas też leje, coraz zimniej i tak ponuro, że tylko do łóżka włazić i nie wychodzić. A jutro niestety trzeba wstawać - o 7.00 mam wyjazd do Wrocławia...

Czarna

Witajcie,
u nas jest sakramencko zimno, jak ja nie cierpię zimy Evil or Very Mad

Po wyjściu z domu zamarzam, bez względu ile mam warstw na sobie Evil or Very Mad

Wermont

Victorka

No, pięknie, a ja w środę wyruszam na Hel...

Talviszon

Witajcie wieczorkiem Wink

Nowy komp tak mi śmiga, że nie nadążam za nim Wink

equitana do maja to pewnie ta wysypka sama przejdzie Wink

Kochani, jeśli nie zdecydowaliście jeszcze, gdzie przekazać 1% podatku, to moja znajoma, Ania Makosz (wielokrotna mistrzyni agility, instruktorka w ZKwP, konna strażniczka miejska Wrocławia), która w październiku 2012 roku miała tragiczny wypadek w pracy, przeszła dwie skomplikowane operacje, teraz potrzebuje wsparcia finansowego na rehabilitację i zakup specjalistycznego sprzętu niezbędnego w codziennym życiu.

Jak widać, Ania dzielnie walczy - w najśmielszych myślach nie wyobrażałam sobie, że będzie kiedykolwiek na tym etapie, odwiedzajac ją jeszcze rok temu w szpitalu...

equitana

Zair, po zastrzyku ze sterydu w zadek już przeszła, ale nie wiadomo, czy nie wróci Niewiem

pewnie na wszelki wypadek zapisze się na ten maj, przy okazji chyba również na sztuczna szczękę, endoproteze kolana i biodra i parę innych zabiegów, na które czeka się latami Guy with axe

jakoś nie wierzę w cudowne uzdrowienie naszej służby zdrowia Twisted Evil

Na ulicach u nas masakra..pada deszcz i zamarza...nawet Hesia odmówiła spaceru, wyszła ostroznie, zrobiła co trzeba i w drodze do domu ( 7m...) dwa razy złapała poslizg...Gy odmówiła zrobienia czegokolwiek i ewakuowała sie do domu.. Twisted Evil

Libra

Cześć, dzisiaj odkuwałam prawie centymetrową warstwę lodu z auta. Cały czas pada sobie zamarzająca mżawka. Nulę trzeba było wynieść na dwór, bo jak wołałam, to udawała , ze nie słyszy Wink

Ona nienawidzi takiej pogody. Pewnie po roku siedzenia w schroniskowym kojcu ma dość zimna. Za to Felini gotowy do wyjścia zawsze Smile

Czarna

Cześć
dzisiaj postanowiłam robić nic Laughing

i bardzo dzielnie się tego trzymam, ale chyba się przełamię i pójdę umyć czerep, bo wstyd wyjść do ludzi Wink

U nas nadal zimnica brrr... Miłego dnia wszystkim Kciuki

Czarna

Zapomniałam dodać, jest tak potwornie zimno, że dzisiaj na noc odkręciłam, po raz pierwszy tej zimy, wszystkie grzejniki, bo kołdra i koc było mało, nawet psy zamiast spać na swoich ulubionychna fotelach pchały się do łóżek Evil or Very Mad