Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Czw 11:17, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Też to już gdzieś czytałam i wcale mnie to nie pociesza bo jak chcę puścić psa ze smyczy to nie zrobię tego na ulicy tylko w bezpiecznym terenie czyli w polach a tam -wysyp kleszczy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 13:01, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ja swoje piesy zakrapiam Advandixem i jak do tej pory wyciągnęłam z nich po jednym kleszczu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Czw 13:46, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Zair tylko czasem jest tak że możesz wyciągnąć 20 kleszczy i nic się nie stanie a może wystarczyć 1 żeby było po psie bo już takie przypadki były....
Ja też zakrapiam na zmianę różnymi środkami i niestety moje te kleszcze przynoszą-może w moim terenie jest ich więcej-długowłosa kocica pomimo zakrapiania i obroży przynosi ich hurt
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Czw 13:49, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jak zakraplałam mojego sznupa, to tez kleszcze przynosił
Na szczęście Frotka przy obroży ma spokój. To znaczy czasami na włosach łap przyniesie ale to bydle zaraz zmiera
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42297
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 19:25, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Leyla w obroży nic jeszcze nie przyniosła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 22:06, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
A czy tą obrożę musi nosić non stop?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42297
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 22:37, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Raczej tak!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 23:33, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
O ile dobrze pamiętam, to obroże takie jak Kiltix trzeba ściągać psu przed kąpielą w rzece / jeziorze - związki zawarte w obroży działają bardzo toksycznie na organizmy wodne
Strasznie zimno dziś u nas - na spacerze zmarzły mi palce u rąk
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Czw 23:43, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | A czy tą obrożę musi nosić non stop? |
Taką obroże ściąga sie do kąpieli a tak zwierz nosi cały czas.Obrożę foresto można podobno moczyć i nie ma źadnego zapachu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 7:16, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 7:49, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry wszystkim, narobilam sobie klopotów. W niedzielę, poprosilam syna,żeby mi w telefonie ustawił opcję,że mi da sygnał, kiedy przychodzi e- mail. No i się dorobiłam! wczoraj okazało się,że telefon co kilka minut wysyła mi sms ,o treści brak srodków na koncie- od niedzieli pożarł mi 70 zl. za to mogę w tel. przejrzeć maile do 2007 r, wstecz, dalej nie patrzyłam No i oczywiście mój sygnał,że przyszedł sms- to szczekanie psa, więc jak wczoraj wieczorem to szczekanie zaczęło się rozlegać co kilka minut, to noc telefon spędził zamkniety w szafie, w najdalszym pokoju, żebym mogła spać. Aha- instrukcji obsługi do tego telefonu nie bylo, czyli radź sobie sam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pią 8:27, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo, kawusia na zamówienie:
Aleksandra współczuję problemów z telefonem, niestety, jak nie masz wykupionego / włączonego pakietu transmisji danych, to każde połączenie z internetami tak zżera kasę... Ja głupia zrobiłam to samo, jak wymieniłam telefon na smartfona, miałam jeszcze ponad tydzień do wygaśnięcia starych warunków umowy, a nie miałam w niej wykupionego internetu WIęc pobawiłam się trochę Androidem Jak przyszła potem faktura, to się trochę zdziwiłam, na szczęście suma do zapłaty kosmiczna nie była, bo lwia część połączeń z internetami została dokonana poprzez WiFi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Pią 8:55, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Co do telefonów... ostatnio przyszedł rachunek za córy telefon. Mało nie zeszłam na zawał Mimo zablokowanego internetu smartfon znalazł obejście. Przez miesiąc natrzaskał 6 stówek. Złożylismy reklamację, bo właśnie z obawy o takie rachunki zablokowaliśmy internet, jak się okazało tylko jakiś pakiet internetowy. Córa korzysta tylko z wi-fi w domu i w szkole, a smartfon żyl własnym życiem. Teraz jest tak zablokowany, ze nawet mmesa nie odbierze. Podejrzewam , ze plus i tak się wypnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Pią 9:23, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Witam
u nas domownicy w fonach też mają poblokowany internet. Korzysta się tylko z WiFi. No chyba, że nie ma takiej możliwości, to wtedy się uruchamia. Ale starszego dziecia nie uświadamialiśmy w tym kierunku
Ola, współczuję
A ja wstałam sobie dziś rano, poszłam do łazienki, wracam a ruda na łóżku moim własnym prywatnym to jeszcze nic....uwaliła się wzdłuż na poduszkach i się cieszy. Na szczęście nie oponuje przy nakazie zmiany miejsca ułożenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pią 10:01, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
mamba napisał: |
A ja wstałam sobie dziś rano, poszłam do łazienki, wracam a ruda na łóżku moim własnym prywatnym to jeszcze nic....uwaliła się wzdłuż na poduszkach i się cieszy. Na szczęście nie oponuje przy nakazie zmiany miejsca ułożenia  |
Jak wstaje rano i idę do łazienki, to po powrocie zawsze zastaję mojego pierdla na moim wygrzanym miejscu, z łepkiem na poduszce i burek jest bardzo zadowolony z siebie Cieszy japę i wystawia brzuch do drapania. Odkąd załapała, jak się należy powykręcać, aby łapy nie przeważały i nie wywracały na bok psiego ciałka, to uwielbia wylegiwac się z łapami w górze...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|