Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Pon 19:58, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Victorka gratulacje z powodu zaszczytnego tytułu Babci.A tak z ciekawości zapytam czy zostałaś Babcią czy Żoną Dziadka?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:24, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
na maturze dzisiaj dzieciaki jakieś takie średnio zadowolone wychodziły, a było Wesele i Potop, czyli klasyka, narzekali gł na wybór cytatu, że nie dobry, że przecież można było dać dużo lepsze... jutro matematyka, czyli przedmiot mi bliższy
Ale w sumie to i tak najważniejszy dla mnie przedmiot dopiero w przyszłą środę będzie
Mam pytanko
Czy ktoś z Was może ma doświadczenie z renowacją wikliny, wpadł mi w łapki piękny fotel, ale chciałabym mu przywrócić nieco blasku, bo stan techniczny jest bdb, natomiast blask już nie ten
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:25, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | ...tydzień temu zostaliśmy dziadkami, ludzkimi (nie psimi) i musi się wszystko poukładać... |
GRATULACJE!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Pon 20:30, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jak już powiedzieli-jeżeli komuś nie poszło Wesele to poprawiny będą w sierpniu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Pon 21:07, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: |
Mam pytanko
Czy ktoś z Was może ma doświadczenie z renowacją wikliny, wpadł mi w łapki piękny fotel, ale chciałabym mu przywrócić nieco blasku, bo stan techniczny jest bdb, natomiast blask już nie ten  |
Frotka rewelacyjnie zajmuje się wikliną
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 21:42, 05 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ethelka na początku miała wiklinowy kosz do spania ale zaczęła się nim zbyt intensywnie zajmować. Bałam się,że się pokaleczy w pychol albo połknie kawałek wikliny, więc wyrzuciłam poogryzany kosz i kupiłam jej legowisko typu ponton. Tego nie podgryzała i służyło jej do końca. Nazywalo się to u nas nie"miejsce" tylko" łóżeczko" Ethel.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 8:11, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich- dziś już zimnica poszła precz- jest cudowne majowe słonko,aż chce się żyć no i znowu dzień bliżej do przyjazdu mojej towarzyszki życia, czyli Giny .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 10:11, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mojej towarzyszce życia wycięłam dziś kudły na pupie, żeby jej nie wycierać po każdym numerze 2
Dziś w planach opłata OC za autko, mam nadzieję, że mnie nie wyrzucą z budynku PZU jak będę miała małą na ręku. Potem mamy rzut beretem do lecznicy gdzie przyjmiemy 3 szczepionkę. Przy okazji muszę kupić edukacyjne ciasteczka z Royala
bo jak mam je w kieszeni to mała jest wybitnie grzeczna na spacerach
Cofam to co pisałam wcześniej, że sunia dogaduje się mężem na spacerach. Ona nie chce nawet po schodach zejść, a na podwórku przemieszcza się tylko jak mąż ma w ręku smakołyk. Dziwne bo jak ze mną wychodzi to leci sama jak szatan tylko uszy furkoczą. Oby rzewczywiście nie była psem jednego właściciela bo będę musiała sobie większy plecak kupić i ją wszędzie zabierać
Zauważyłam, że Stefce jedno ucho ucieka w bok. Poprawianie nic nie daje bo weźmie uszko do tyłu i już znowu źle się układa. Słyszałam, ze można je jakoś podklejać ale nie mam bladego pojęcia jak to najlepiej zrobić.
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Wto 10:29, 06 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 10:22, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ja też dziś do PZU się wybieram OC i Ac opłacić.
Dzięki za informację,że istnieją edukacyjne ciasteczka z Royala- jak będą mieli w moim sklepie, to też kupię Ginie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 10:33, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Są wygodne, nie śmierdzą, nie brudzą kieszeni. Może skład nie cudo ale lepsze to niż żółty ser czy wędlina
Wczoraj nie miałam więc korzystałam z takich filecików suszonych z Rocco. Też dały radę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Wto 10:52, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | magnitudo napisał: | Victorka napisał: |
Nasza Doxunia dostała cieczkę  |
czyżby już bo inaczj nie widzę powodu do radości
|
Jeszcze nie Jeszcze poczekamy. Sami tydzień temu zostaliśmy dziadkami, ludzkimi (nie psimi) i musi się wszystko poukładać... |
Gratulacje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Wto 10:58, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: |
Zauważyłam, że Stefce jedno ucho ucieka w bok. Poprawianie nic nie daje bo weźmie uszko do tyłu i już znowu źle się układa. Słyszałam, ze można je jakoś podklejać ale nie mam bladego pojęcia jak to najlepiej zrobić.  |
My nadal kleimy z nadzieją, że będzie dobrze a przynajmniej lepiej
Co prawda między klejeniami skóra na głowie (po usunięciu kleju) zrobiła się ciemniejsza...wystraszyłam się na początku bo długo żaden włos nie odrastał. Na szczęście powoli włosiska się pojawiają.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 10:59, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Viktorkawielkie gratulacje!! W następnym roku więc już Dzień Babci będziesz obchodzić. A masz wnuczkę czy wnuka??
Ja to mam "na skróty" bo jestem babcia mojej przyszywanej wnuczki, już 11 to letniej. A czy będzie jeszcze wnuczę osobiście zmajstrowane, to jeszcze nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 11:01, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
mamba napisał: |
My nadal kleimy z nadzieją, że będzie dobrze a przynajmniej lepiej
Co prawda między klejeniami skóra na głowie (po usunięciu kleju) zrobiła się ciemniejsza...wystraszyłam się na początku bo długo żaden włos nie odrastał. Na szczęście powoli włosiska się pojawiają. |
Może gdyby Stefka była wystawowa a nie tylko do kochania to bym się bardziej przejęła. Będzie co ma być. Oby szatan był zdrowy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Wto 11:07, 06 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
i masz rację jak Froci uszysko się nie poprawi, to też tragedii nie będzie. Choć byłoby miło, gdyby ucho w dobrą stronę trzymała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|