Cafe Terrier

mamba

Nika, no szkoda ale nic na siłę. Wiesz...ona jadąc do mnie po raz 3 w swoim krótkim życiu zmieniała dom. Zawsze była jedynym zwierzakiem w domu. Zawsze też była tylko z jednym ludziem. A u mnie i zwierzaki i ludzie, do tego kolejna zmiana domu.
Mam nadzieję, że jej się wszystko poukłada Smile

U nas plucha. z nieba popaduje deszcz. Śladu prawie po zimie nie ma Sad

Niech się zdecyduje w końcu czy jest jeszcze zima czy już wiosna.

Nika

mamba rozumiem,nie możesz ryzykować.
Kciuki

za dobry dom dla kici.

mamba

Ona ma swój dom. Tylko jej Pańcia sobie wymyśliła, że dużo pracuje i kot sam siedzi. znajoma kocia ekspertka poradziła aby załatwić kici innego (najlepiej małego) kotka do towarzystwa. Podobno Pańcia nie brała takiego rozwiązania pod uwagę. Mnie się od razu pytanie nasunęło: może wiedziała, że kot jest problemowy i chciała to zataić ( a może się uda) i pozbyć się kotki. Nie wiem. Mam nadzieję, że zwierzakowi wszystko się dobrze poukłada.

Nika

Akurat kotu najmniej przeszkadza że sam siedzi Wink

.Moje nawet jak jestem w domu na dole to nie schodzą z góry tylko śpią tam pół dnia albo nawet i dłużej ale jak już zaczną harce to koniec świata.Wcale nie zauważam żeby kot potrzebował towarzystwa innego kota,sam się sobą potrafi świetnie zająć.

bogula

Nika --- to , co piszesz ma sens Kciuki

i chyba wiele nowości tak jest dobrze wprowadzać Wink

mamba -- bardzo lękowe zachowanie kici...

Nika

bogula ale to zdaje egzamin bo koty w domu miałam różne tzn z różnych miejsc -jedna kocica była zarobaczona i musiała pozostać w łazience bo ani ją dać do zwierząt ani do dzieci więc czas odrobaczania spędziła w łazience w swoim koszyku który uwielbia do dziś a przy okazji nauczyła się i inne też pozostawania w odosobnieniu jak je czasem trzeba zamknąć Twisted Evil

.Najpierw przyzwyczajały się do ludzi bo ciągle ktoś tam przebywał a potem powoli do zwierząt Mr. Green

frauka

W piątek się sterylizujemy. Już przeżywam...

mamba

Frauka, nie ma się co stresować Smile

Na pewno wszystko będzie dobrze bo przecież inaczej być nie może Smile

frauka

Też tak sobie tłumaczę ale gdzieś z tyłu głowy mam obraz mojej Soni, z którą żegnałam się przed jej ostatnią operacją. Jakby się Stefie coś stało to mnie by chyba serce pękło a przynajmniej miałabym załamanie nerwowe. Każdy psiak jest prawie jak moje dziecko, którego nie mam...

Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze a potem wiosna i lato będą spędzane na maksa - las, jezioro ,kajaki na Krutyni, bez natrętnych adoratorów psujących całą przyjemność z pięknej pogody Razz

A tymczasem biorę się za podłączanie nowego routera, wgrywanie mu alternatywnego oprogramowania, tudzież konfigurowanie sieci czyli jednym słowem będę robić to co tygryski lubią najbardziej Wink

Potem muszę receptę odebrać i wykupić sobie 3 miesięczny zapas pigułek co bym dożyła tego lata Wink

bogula

frauka --- będzie dobrze Heart

; jesteśmy tu z Tobą, Wami

i uzbrojeni przeciw złym mocom Heart

bogula

Ja mam od bardzo niedawna nowy routerek z play'a; internet bez ograniczeń, łatwo się wkomponował, korzystamy na maxa Cool

na kilku sprzętach Cool

Aleksandra Bobrowska

Frauka w piątek będziemy trzymać mocno kciuki za Stefcie- będzie dobrze!!!

equitana

zadziorny

Victorka