Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8666
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 16:24, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
U nas dzisiaj lenissssssstwo , jeśli chodzi o spacerowanie
Teraz kawka...,zapraszam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3026
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 7:52, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
witam witam bardzo bardzo serdecznie w poniedziałkowy poranek moi Mega mega kochani Terieromaniacy i wasze wszelkiej maści odmiany i wielkości Terierowate szczęscia u mnie szaro białe chmurki za których wygląda słońce ale jak wstawałam to najpierw było pogodnie potem totalnie szaro a teraz się przejaśniło temp ma być między +11 a + 12 stopni miłego poniedziałkowego dnia moi kochani Terieromaniacy dla n was i dla waszych mega puszytych Terieorwatych szczęśc
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42236
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 9:24, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Witajcie poniedziałkowo . U nas lato nie odpuszcza . Kawa jak się patrzy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:41, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
u nas tylko +8 i wiatr taki, że strach do lasu wejść, rano popadało, ale gdybym nie widziała na własne oczy to bym nie uwierzyła, bo śladu nie ma , ziemia sucha jak pieprz, a wietrzysko porywa tumany kurzu
miłego dnia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pon 10:42, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Wiosna. W sobotę wyciągnęłam ze Stefy pierwszego kleszcza. Delikwent wyglądał na osowialego i nienapitego. Podejrzewam, ze zadziałała obroża ale wolalabym aby w ogóle się te paskudy nie wbijaly w skorę Stefci.
Zaraz biorę małą na dłuższy spacer. W domu smierdzi wedzonką bo przed chwila skończyła obrabiać wedzona łopatkę. Bleeee. Ale przynajmniej nie smierdzi żwaczem
A tymczasem w Szczecinie szaleje kuzyn Stefy...huragan Stefan
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Pon 10:54, 13 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 12:46, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
No, u nas tez pewnie jakis bezimienny pociotek Stefy szaleje, bo p**dzi jak w kieleckiem na spacer z piesami musze jechac ,ale żeby mi sie tak chciało, jak mi sie nie chce, to bym poleciała Q ciagle zacieczkowana, zadkiem do psów kręci, jakies zabawy doroslych sie suczysku marzą na szczęscie to juz chyba końcówka atrakcji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pon 13:24, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Z dłuższego spaceru nici bo piździ gwiździ tak, że łeb urywa a Stefa prawie za latawiec robiła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42236
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 13:45, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Do nas już też to wietrzysko dotarło
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cucs
Dołączył: 23 Lut 2015
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zgniłe Błota
|
Wysłany: Pon 17:01, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
brrr faktycznie wiało , dzisiaj mało co nie pofrunąłem z rusztowania przy odbiorze , drabinki same się zamykały aż strach chodzić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pon 18:12, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą wykorzystałam wiatr do świetnej zabawy. Znalazłyśmy plastikową piłkę, pustą w środku a przez to lekką i idealną do zabawy w taki dzień. Stefa ganiała za nią jak opętana i nie mogła jej złapać w pysk bo była za duża. Dodatkowo wiatr robił swoje. Ja stałam na bramce i kopałam piłkę w drugą stronę. Ubawiłam się jak dziecko
Ostatecznie zostałam na chwilę zagadana przez jedną taką właścicielkę westa i w rezultacie piłka zginęła śmiercią tragiczną przez przegryzienie. No ale teraz juz wiem, że można Stefie kupić boomer balla i będzie mnóstwo frajdy. Zamówiłam i z niecierpliwością czekam
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Pon 18:13, 13 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:22, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
u nas sobota była cudna, za to w niedzielę pizgało i ... mnie nosiło, zaniosło mnie na Kaszuby, walczyłam z chwastami i mam teraz za swoje, oj starość nie radość, hi hi hi Po raz pierwszy w tym sezonie pojechały z nami wszystkie trzy futra, jak one się cieszyły, normalnie miło było popatrzeć. A jak słodko spały w drodze powrotnej i później w domu Dzisiaj mamy jakiś huragan, deszcz słońce i co chwilę zmianę jak w kalejdoskopie. Wszystko rośnie w oczach i jest już ładnie zielono ni coraz bardziej kwitnąco.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Pon 20:31, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Witam w ten trefny dzień ,moje dobre samopoczucie leży na podłodze i kwiczy .Dziś tak u nas lało i wiało że o mało mi nie udarło głowy z karku,złamałam koleżanki parasol i niewiele brakowało żeby mi go wicher porwał .Padłam jak kawka na biurku nieprzytomna takie było jakieś dziwne ciśnienie.Na domiar wszystkiego złego teściowa dostała kolejny udar mózgu i nie jest dobrze.
Wczoraj zrobiliśmy córce urodzinowy nalot-niespodziankę w Katowicach gdzie studiuje,była tak zaskoczona jakby ducha zobaczyła i szczęśliwa jednocześnie .
equitana pilnuj Q żeby nie zrobiła jakiejś niespodzianki bo córka zamówiła szczenię ale z trzeciego miotu i żeby to nie było za wcześnie bo musi być na ukończeniu studiów a dopiero pierwszy rok a tak jej brakuje zwierzaka że wczoraj jak wyjeżdżaliśmy to nie chciała oddać grzywek tylko pertraktowała warunki żeby chociaż jedną zostawić,już nawet opiekę wynalazła.
Miłego wieczoru.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 21:55, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Taka pogodowa hustawka to dla meteopatów masakra sama to na własnej skórze odczuwam i współczuję pokrewnym duszom
Nika, Twoja córcia może spokojnie edukowac się dalej , cnoty Małej Q pilnuję, ze smyczy jej nie spuszczam, łazi na flexi i ma tak obiecane do samiutkiego końca cieczki. Jedynie na wybiegu ja ostatnio spuściłam, przyszła pani z....samcem luzem, na moment zamarłam, ale to był samiec bezjajeczny, więc niegroźny .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3026
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Wto 7:36, 14 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
witam we wtorkowy poranek moich Mega extra kochanych Terieromaników i wasze wszlelkiej maści wielkości i odmiany Terierowate szczęścia u mnie pogodnie i słonecznie miłego wtorkowego dnia moi kochani Terieromaniacy dla was i dla wszych rozbykanych Terierowatych przyjacół
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 7:48, 14 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Equitana nie zazdroszczę kręcenia zadem przez małą Q do samców- Gina tez w czasie cieczki wdzięczyła się jak lafirynda i mocno czuła wolę bożą.Całe szczęście,że cieczka Wam sie powoli kończy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|