Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Cafe Terrier
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 207, 208, 209 ... 1598, 1599, 1600  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Guerreira
Zaangażowany


Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 20:39, 04 Paź 2011    Temat postu:

Ech, Zadziorku, jak chcesz to zrobię świeżej Mr. Green
My dopiero wróciliśmy od weta. Tzn. Zulka już w domku podłączona do kroplówki została z moimi rodzicami a ja siedzę u dentysty, jako asysta Guy with axe Wczoraj kroplówka, dzisiaj kroplówka, po kilka zastrzyków a Zulka jeszcze dzisiaj sama nic nie piła Rolling Eyes Niech szlag trafi te wirusówki NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 20:42, 04 Paź 2011    Temat postu:

Querreira daj jej wodę z glucosą...mozna w aptece nabyc proszek.
Bedzie slodka i moze suni zasmakuje?, a do tego glucasa odżywczo podziala.
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:44, 04 Paź 2011    Temat postu:

Borsaf napisał:
Querreira daj jej wodę z glucosą...mozna w aptece nabyc proszek.
Bedzie slodka i moze suni zasmakuje?, a do tego glucasa odżywczo podziala.

Albo po prostu wody z miodem, to wypróbowany sposób Magi, też osobiście sprawdziłam super działanie, jak walczyłam o moją kruszynkę-dżdżownicę Wink


Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Wto 20:44, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 20:51, 04 Paź 2011    Temat postu:

Hmmm, tylko, ze miód dziala rozwalniajaco. Na zaparcia jest stosowany...szklanka wody z lyżeczką miodu na noc.
Tutaj bym nie zaryzykowala.
Powrót do góry
Guerreira
Zaangażowany


Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 20:52, 04 Paź 2011    Temat postu:

Nie pomyślałam o tym Embarassed Dzięki za podpowiedź!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 20:57, 04 Paź 2011    Temat postu:

Guerreira napisał:
Wczoraj kroplówka, dzisiaj kroplówka, po kilka zastrzyków a Zulka jeszcze dzisiaj sama nic nie piła Rolling Eyes Niech szlag trafi te wirusówki NieOK


jak sunieczka dostaje kroplowki, to nie zmuszaj jej do picia.
Gdy kiedys Maja miala taka wirusowke i z dwoch stron jej lecialo, madra wetka powiedziala ze zmuszanie psa do picia tylko "nakreca" wieksze wymioty, a one tak na prawde dodatkowo psa oslabiaja. Kroplowka chroni przed odwodnieniem i to na ta chwile wystarczy.

Zdrowka dla sunieczki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 21:01, 04 Paź 2011    Temat postu:

Wind juz to przechodzila i to u yorka wiec pewnie ma rację. Mr. Green
Sunia juz jutro bedzie w lepszej kondycji. Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:10, 04 Paź 2011    Temat postu:

Oj przechodzila, przechodzila ... U malych ras nawet 12-godzinna akcja wymioty/biegunka moze prowadzic do niebezpiecznych odwodnien. Podawanie wody do niczego dobrego nie prowadzi. Dopiero nawadnianie kroplowkami z elektrolitami i glukoza przynosi oczekiwany skutek. Niestety przy ostrym przebiegu wirusowki na jednej kroplowce sie nie konczy i zazwyczaj trzeba ja jeszcze zaaplikowac przez kolejny dzien lub dwa.

Kolejnym etepem jest wprowadzanie bardzo malych i bardzo lekkostrawnych porcji jedzonka. A potem jest juz z gorki ... uffff Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zebra
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:18, 04 Paź 2011    Temat postu:

Borsaf, już mnie takze schwytano.
Niestety jak napisałam już kilka dni temu na terrierach w potrzebie - zaprzestałam szukania suni dla mojej Mamy, ale wielkie dzięki za chęć pomocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guerreira
Zaangażowany


Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 21:33, 04 Paź 2011    Temat postu:

Dzięki, dziewczyny, JESTEŚCIE GENIALNE! Dodałam dosłownie dwie kropelki do całej miski wody i Zulka w końcu pierwszy raz chlapnęła sama jęzorem (dwa razy) Tonqe Wiem, że te kroplówki nawadniają odpowiednio ale dostała już dwie półlitrowe więc podejrzewam, że musi sama zacząć w końcu pić. Nie zamierzam przesadzać z tym miodem - zwyczajnie cieszę się, że tak prosty sposób tak skutecznie pomaga Brawo
Dzięki za życzenia dla Zulki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 21:33, 04 Paź 2011    Temat postu:

Oops Embarassed nie doczytalam NieOK
Powrót do góry
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Wto 22:49, 04 Paź 2011    Temat postu:

Guerreira Zdrówka dla Zulki!
Którejś zimy, chyba dwa lata temu, Bestia też złapała jakąś paskudną wirusówkę... Nie pomagały proszki, nic... Skończyło się na zastrzykach i kroplówce. Dostałam też taki preparat dla psów uzupełniający w glukozę i sole mineralne, rozpuszczany w wodzie podawanej do picia.

Okazało się, że wtedy wiele psów cierpiało na podobną przypadłość... Ot jakaś wirusowa plaga NieOK

A na razie to ja walczę ze swoim wirusem; katar mam taki, że mam ochotę odciąć sobie nos. Ciekawe, co mnie załatwiło Chyba różnice temperatur - rano jak jadę do pracy, jest chłodno, potem w pracy robi się upał i duchota... Już tęsknię za rześkim chłodem przez cały dzień Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42228
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 22:59, 04 Paź 2011    Temat postu:

Za wszystkich choraczków trzymamy Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:06, 04 Paź 2011    Temat postu:

zadziorny napisał:
Bo niektórzy terierkowicze to NAPRAWDĘ pracujom Guy with axe

Ty się kiedyś doigrasz Guy with axe Twisted Evil Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Guerreira
Zaangażowany


Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 0:02, 05 Paź 2011    Temat postu:

Zair Ugru-nad, dziękuję! Straszne to paskudztwo Rolling Eyes Zulka na dzień dobry dostała chyba 6 zastrzyków, dzisiaj ze cztery. Do tego jeszcze dwie kroplówki Rolling Eyes Tobie też zdrówka Kciuki Jak kiedyś się tak okropnie czułam to lekarz przepisał mi tabletki z wyciągiem z jeżówki purpurowej - katar minął jak ręką odjął Shocked Ale nie pamiętam jak się nazywały Hmmm
Za chwilę w końcu położę się spać. "Szpitalik Zwierzęcy Guerreiry" kończy na dziś swoją działalność. Kroplówka podana. Kaniula dożylna obwodowa wyjęta (byłoby prościej "wenflon wyjęty" ale za to jak ładnie brzmi Twisted Evil ) Łapa Zulki wymoczona w preparatach i nasmarowana kremem. Łapa Franusia wymoczona i wymyta rivanolem - zabezpieczona na noc opatrunkiem. Ufff, można iść spać Embarassed a o 5:00 pobudka... Dobrej nocy wszystkim - tym, którzy NAPRAWDĘ pracują, też Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 207, 208, 209 ... 1598, 1599, 1600  Następny
Strona 208 z 1600

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island