|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
 Wysłany: Czw 17:11, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik - trzymam mocno kciuki za Sama i za Was wszystkich! 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
| Wysłany: Czw 17:12, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik, ściskam mocno kciuki za piecha, niech pogoni precz wstrętną bakterię!
Cierpliwy kochany Vigo wraca do domu z Państwem. Miał pobraną maź stawową do badania (niestety bardzo krwistą), wyniki i instrukcje co dalej będą w poniedziałek. Teraz trzeba bardzo mocno trzymać kciuki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:20, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tilia dzięki za wpis. Nadal trzymamy kciuki za Vigusia 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
| Wysłany: Czw 17:38, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
|
Za Vigusia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 17:50, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
|
Goranik, INA
|
|
| Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
| Wysłany: Czw 18:23, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
dzieki kochani.
Kciuki zabieram. Wszystko co tylko moze mu pomoc...
za Vigusia tez trzymamy!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 18:31, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik, INA Za Was i Wasze stadka  MUUuuusi być lepiej 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Czw 18:47, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
|
też trzymam za wszystkich potrzebujących...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 18:52, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik kurcze rzeczywiscie spokoju to Wy nie macie  Wspolczuje bardzo, bardzo mocno bo wiem jak bardzo moze bolec choroba zwierzaka Mam nadzieje, ze uda sie Sama wyciagnac z tego podstepnego chorobska ... Baaa ja to wiem! Bo musi sie udac!
I wiesz co? Powinnas od nas wszystkich dostac specjalne zyczenia na Nowy Rok, aby w koncu w Psiejstwie zapanowal spokoj i ZDROWIE!
Ina kciuki za Vigusia i za Was
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Czw 21:35, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik też się dołączamy do kciuków
INA za Vigusia również cały czas trzymamy
A ja mam totalny obłęd w pracy... Padła nam maszyna offsetowa, na której drukowaliśmy większość materiałów kolorowych  I to akurat teraz, pod koniec roku, kiedy drukujemy kalendarze, kartki świąteczne i całą masę innych rzeczy Część materiałów robimy w innej zaprzyjaźnionej z nami drukarni, ale spora ilość idzie cyfrowo i mam teraz "na już" do wydrukowania 17 tysięcy kolorowych "pierdolników", które muszą się potem idealnie zmieścić do opakowań...
W każdym razie zamieszanie okrutne i marzę o tym, aby ten rok się skończył, bo będę mogła wziąć kilka dni urlopu, aby odpocząć po tym maratonie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Czw 22:06, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Zair, znaczy się, na piechotkę po sztuce drukujecie na zwykłej drukarce? Nie zazdroszczę 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Czw 22:26, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | Zair, znaczy się, na piechotkę po sztuce drukujecie na zwykłej drukarce? Nie zazdroszczę |
Aż tak tragicznie nie jest Na zwykłej drukarce to byśmy chyba umarli wcześniej Mamy na szczęście dobrą maszynę cyfrową do koloru, super wypas Konica Minolta C8000, ale tutaj jesteśmy ograniczeni formatem arkusza który do niej wchodzi... nic, co ma wymiary większe niż te 480 x 330 milimetrów, nie da się... A na offsetówkę wchodzi nam nawet i 500x700 Niemniej jednak mniejsze rzeczy kolorowe drukuje się całkiem dobrze. Chociaż jednak cyfrówka zawsze jest wolniejsza, wydruk przechodzi dłuższą drogę zanim wyląduje gotowy.
Pozostaje nadzieja, że mechanicy szybko uporają się z naprawą
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41853
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 23:45, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
| Zair Ugru-nad napisał: | | Pozostaje nadzieja, że mechanicy szybko uporają się z naprawą |
I za to trzymamy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
| Wysłany: Pią 0:22, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
dziekuje Wam wieczornie!!
Jakas dobra dusza pomaga mi zalatwic lek z Rosji.
Tam maja cykloferon w aptekach u nas go nie ma.
Mam nadzieje ze zdazy dojsc i pomoc mojemu Samikowi.
To jest odpowiednik naszego interferonu, na ktory mnie nie stac bo zastosowanie go to koszt okolo 3 tys zl.
a za cykloferon zaplace okolo 1tys zl.
Tylko zeby doszedl.
Na pocieszenie bylam dzis wieczorem u maluszkow.
Piotrus zostal z Samem.
Sliczne maluszki. Mam nadzieje, ze one beda zdrowe.
Chcialabym zeby Samik wyzdrowial. Tak bardzo cierpi biedaczek.
Dzis tak sobie pomyslalam, ze to zle powinno juz sobie od nas pojsc. Chyba zaczne sie rozgladac za jakims odpędzaczem zlych duchow....
Swieta za pasem a ja nic kompletnie nie mam, ani porzadkow, ani jedzenia, ani choinki. nie wyrabiam sie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:24, 16 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie w ..prawie weekend 
Duża kawusia i...do roboty, świeta za pasem.
Miłego dnia życzę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
