Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 23:22, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | goranik napisał: | ela napisał: | ja ja dziennie wciskam 4 Grzesie !!!!
i dwie torebki słonecznika !!!! |
Ela, no wiesz!  |
Elu umowmy sie, ze ja tego nie przeczytalam  |
oki !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 23:23, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Victorka napisał: | ela napisał: | zadziorny napisał: | harietta napisał: | Załóżmy że pies z hodowli xxx jest źle przygotowany przez właściciela do wystawy ten właściciel ma zgłoszoną własną hodowlę już np YYY pies jest do tego stopnia żle przygotowany że sędzia nie ocenia takiego psa wynik idzie w świat że pies z hodowli xxx nie został dopuszczony do oceny albo dostał słabiutką ocenę jaki to jest sygnał dla poszukujących przyszłych właścicieli
A no taki że nie wolno kupować psa od xxx
Nie mówię tu o takich poszukujących którzy wiedzą jak czytać katalog |
Za przygotowanie psa do wystawy odpowiada tylko i wyłącznie jego właściciel  |
nie tak do końca bo niejednokrotnie właściciel trafia z psem na "dyplomowanych groomerów " i wtedy dooopa  |
Nie zgadzam się; my trafiliśmy nadzwyczajnie!!! |
no ale ja się z tym zgadzam !!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 23:24, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
goranik napisał: | ela napisał: | ja ja dziennie wciskam 4 Grzesie !!!!
i dwie torebki słonecznika !!!! |
Ela, no wiesz!  |
to są moje tak zwane natręctwa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 23:35, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba sie do łóżka z aspirynką zapakuję Coś mi gardełko przy przełykaniu dolega
Paskudne wiatry
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pią 23:37, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to tylko spirytus z miodem albo echinacea .......
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:39, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | to tylko spirytus z miodem albo echinacea .......  | To pierwsz3e skuteczniejsze
i smaczniejsze
i rozgrzewające
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 2:10, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | ...mój tata obchodzi 77 lecie |
Serdeczne życzenia dla Taty - długich lat w zdrowiu i dobrym humorze
Mili napisał: | ...Romka urosła i zarosła;p trzeba na trymowanie się wybrać, a ogródek fakt dla krasnali,ale Romka bardzo się cieszy że go ma:) nie wielki ale za to świeże powietrze i można na sąsiadów poszczekać |
Romka śliczna, a ogródeczek choć ciasny, ale własny
Na awaryjny sik wystarczy
Bosiu - i kot i jego foty przepiękne!
W kwestii nałogów - Andrzej bez słodyczy nie może żyć, ja bez fajek i syfonu, a Deryś bez pti berów - każdy ma swojego mola
Dzisiaj nie tylko Viki i Trudzia się wylaszczyły - pół Deryla też już na tip-top zrobione Do sobotniego wieczora cały pies będzie perfect (wyłączając moje zabiegi sprzed świąt, podczas których skrzywdziłam mu wąsy i brodę). A to za sprawą naszego przemiłego Gościa - Kliwii!
Piątek był bardzo intensywny - nie daliśmy dziewczynie nawet odpocząć po podróży. Ledwie zdążyła wypić herbatkę a już wyciągnęliśmy Ją na długi spacer - przegoniliśmy po resztkach Stoczni Gdańskiej im. byłego Lenina i po naszej działeczce, wieczorem po Starówce, a po powrocie, zamiast usiąść i odpoczywać, wstawiliśmy Deryla na stół i daliśmy trymery do rączki
Urządziliśmy mikro trymparty, ponieważ podczas trymowania dzielnie sekundowała nam (również z trymerem w ręce) Ciocia Monia, czyli Moniq
Dzień był bardzo intensywny, ale zarazem bardzo fajny
Na sobotę planujemy dokończenie Deryśka i spacer po plaży. Czy ktoś się dołączy do nas?
EDIT1: dodanie treści
EDIT2: dodanie EDIT'ów
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 3:22, 07 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 8:08, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie rankiem i po ciemku
Aspirynka i łóżeczko pomogły, gardełko nie boli.
Miłego dnia życzę!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 9:08, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przypominam o głosowaniu w konkursie grudniowym!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42301
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:40, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pyszną, parzoną po ciemku kawusię . Miłego dnia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Sob 10:20, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Chyba sie do łóżka z aspirynką zapakuję Coś mi gardełko przy przełykaniu dolega
Paskudne wiatry  |
.... tu sama aspirynka nie pomoże, bo jeśli przechodzą Cię paskudne wiatry na dodatek .... to problem bardziej..... pokarmowy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Sob 10:22, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Borsafciu ...... takiej kawusi to się chętnie napiję Pychota
Miłego dnia wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 10:32, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Bosiu, jak milo sie czyta Twoje komentarze i skojarzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Sob 10:33, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wermont napisał: |
hihihi, Magicnesca ukuła teorię, że może mi czegoś, np. żelatyny, brakuje w organizmie podobnego zdania chyba była też Wind...
albo po prostu potrzebuję obecnie cukru...
... |
..... noooooooooo jest ktoś w końcu co też widzi że Magicnesca potrafi ukuć sobie teorie ..... i broni ich nie raz jak niepodległości .....ale co z Twoimi potrzebami na ......... żelatynę .... no to coś w tym musi być skoro juz Ci dwie dziewczyny tak mówią .....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:46, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie o poranku,
pogoda marna, ale wieje już mniej, choć tyle dobrego...
Borsaf dzięki za kawusię, pychotka, a do parzonej po ciemku nie mam zastrzeżeń, bo ja swoją poranną robię z zamkniętymi oczami, dopiero potem po kilku łykach je otwieram
Lecę głosować!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|