Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1493, 1494, 1495 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 9:31, 04 Cze 2008    Temat postu:

INA napisał:
Gratulki nie byłu na wyrost - to za to, że go tak pięknie robisz za to, że odważyłaś się go pokazać i, że od razu wpadł w oko sędziemu - popokazuj go trochę Very Happy a co tam Very Happy on jest naprawde wyjątkowy Very Happy

Ja go nie pokazywałam - equitana zrobiła to dla mnie, a ja w tym czasie opiekowałam się jej stadkiem w Poznaniu Very Happy . Ale i tak dziękuję Ci bardzo za całą resztę komplementów!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goranik
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielno :):):)

PostWysłany: Śro 9:37, 04 Cze 2008    Temat postu:

zgadzam sie z Flaire w kwestii podzialu psow uzytkowych.
Zach, wez sobie erdela uzytkowego z silnym instynktem mysliwskim do ratownictwa Wink
U borderow jest dokladnie tak jak pisze Flaire, jest podzial na psy obediencowo/agilitowe, pasterskie i wystawowe. Wiele razy mialam do czynienia (jeszcze jak mialam tor agility) z borderami pasacymi przeszkody. Oczywiscie nie zawsze to idzie w parze z instynktem i na odwrot, ale jest cos takiego.
W kazdym razie upraszczanie - wystawowe i uzytki nie jest dobre.
Zwlaszcza ze sporo wystawowych psow swietnie sprawdza sie w pracy takiej czy innej .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julianna heczko



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 10:17, 04 Cze 2008    Temat postu:

Very Happy kawa i herbata dla wszystkich Very Happy


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Śro 10:29, 04 Cze 2008    Temat postu:

goranik napisał:
zgadzam sie z Flaire w kwestii podzialu psow uzytkowych.


Ale ja też się z tym zgadzam, tylko dla mnie podział psów użytkowych to jest zupełnie inna kwestia niż na którą zostało zadane pytanie.

Pytanie było co do selekcji pod kątem użytkowości.

Moim zdaniem podział na to czy selekcja jest dokonywana w pierwszej kolejności pod względem wyglądu czy pod względem przydatności do danej pracy jest bardzo prostym podziałem. I to podziałem, który zwiększa prawdopodobieństwo, że w grupie psów selekcjonowanych na "coś" łatwiej się znajdzie psa z tym "czymś".

Flaire
z tymi psami dla niewidomych i odwagą to tak dziwnie.. Co prawda mi to w ogóle odwaga jako cecha w odniesieniu do psa jakoś mało pasuje. Tak czy siak zawsze uważam, że do większości prac dobre są silne nerwy i to zarówno do ratownictwa czy też właśnie psów dla niewidomych.

Prawie tydzień siedziałam w gigantycznym ośrodku, który szkolił psy dla niewidomych, niepełnosprawnych i głuchych. Można było zobaczyć tam wszystko- psy hodowlane, szczeniaki w różnym wieku, testy na nich, najróżniejsze etapy szkolenia, spróbować pracy z dorosłymi psami.

Żaden z nich nie był "odważny inaczej". To były bardzo pewne siebie psy, bardzo stabilne, uważne i szalenie skoncentrowane na swojej robocie.

Z tego samego gniazda szły też psy do ratownictwa i też widziałam ich pracę- i super.

I to było jakieś kilkaset psów- więc naprawdę było co oglądać.

goranik napisał:
W kazdym razie upraszczanie - wystawowe i uzytki nie jest dobre.


Mi się wydaje akurat, że to jest proste, bo inaczej takich podziałów by nie było. Poza tym to czysta genetyka, rachunek prawdopodobieństwa i wszystko Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 10:40, 04 Cze 2008    Temat postu:

zach napisał:
Co prawda mi to w ogóle odwaga jako cecha w odniesieniu do psa jakoś mało pasuje.

Zach, dlaczego? Shocked Wg definicji odwaga to śmiała, świadoma postawa wobec niebezpieczeństwa. I dlaczego ma to nie pasować do psa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Śro 10:48, 04 Cze 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
Zach, dlaczego? Shocked Wg definicji odwaga to śmiała, świadoma postawa wobec niebezpieczeństwa. I dlaczego ma to nie pasować do psa?


Myślę, że u psa w działaniu dużo większe znaczenie ma zdolność odbierania bodźca tzw. twardość, odporność, motywacja, zdobyte doświadczenie, w zależności od przypadku jeszcze inne czynniki, tudzież inne niż u ludzi mniej abstrakcyjne postrzeganie rzeczywistości.. niż akurat świadoma postawa wobec niebezpieczeństwa.

Wydaje mi się, że często śmiała postawa psa wobec niebezpieczeństwa nie do końca jest powiązana z świadomością Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 10:56, 04 Cze 2008    Temat postu:

zach napisał:
Gosia_i_Luka napisał:
Zach, dlaczego? Shocked Wg definicji odwaga to śmiała, świadoma postawa wobec niebezpieczeństwa. I dlaczego ma to nie pasować do psa?


Myślę, że u psa w działaniu dużo większe znaczenie ma zdolność odbierania bodźca tzw. twardość, odporność, motywacja, zdobyte doświadczenie, w zależności od przypadku jeszcze inne czynniki, tudzież inne niż u ludzi mniej abstrakcyjne postrzeganie rzeczywistości.. niż akurat świadoma postawa wobec niebezpieczeństwa.

No tak - w działaniu - to co innego. Mi chodziło tylko o to, dlaczego akurat odwaga miałaby nie odnosić się do psa.

zach napisał:
Wydaje mi się, że często śmiała postawa psa wobec niebezpieczeństwa nie do końca jest powiązana z świadomością Rolling Eyes

Ale bywa, że postawa ta jest i śmiała i świadoma i z tego co ja z definicji zrozumiałam, to z odwagą mamy do czynienia właśnie wtedy. I przecież to jest tak bardzo pożądane w ratownictwie - żeby pies z jednej strony się nie bał wejść na niebezpieczną gruzę, ale z drugiej - aby był ostrożny i świadomy, że musi uważać gdzie i jak idzie. Pies, który jest tylko "świadomy" nie będzie odważny, bo w ogóle na gruzę nie wejdzie. A pies, który jest tylko śmiały zrobi sobie szybko kuku. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanika



Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 11:26, 04 Cze 2008    Temat postu:

Cały czas poszukuję książki o AT i tak sobie pomyślałam - po co mi książka. Skopiuje część Waszych wypowiedzi, wydrukuje, ładnie oprawie (zabinduje) i powstanie najlepsza pod słońcem kopalnia wiedzy o erdelach Very Happy
Odwaga - jakoś mi nie pasuje w odniesieniu do psów. Zgadzam się z Zach. Moim zdaniem odwaga to kwestia wyszkolenia psa oczywiście rolę odgrywają czynniki dziedziczne i fakt czy pies jest bojaźliwy czy nie, a i to można przecież zmienić odwrażliwiając psa.
Cieszę się że temat użytkowości cały czas jest kontynuowany. Są jakieś statystyki dotyczące ilości erdeli pracujących w policji, jako ratownicy itp?
W książeczce prawie dla dzieci Rolling Eyes "encyklopedia psów" takie dodatek do dziennika przeczytałam o AT "jedyną wadą jest konfliktowość" i "gdyby nie jesgo wrodzony upór byłby idealnym psem użytkowym"
Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Śro 12:09, 04 Cze 2008    Temat postu:

joanika napisał:
Moim zdaniem odwaga to kwestia wyszkolenia psa oczywiście rolę odgrywają czynniki dziedziczne i fakt czy pies jest bojaźliwy czy nie, a i to można przecież zmienić odwrażliwiając psa.

Moim zdaniem nie wszystko da się wytrenować, jeśli nie ma odpowiedniej bazy psychicznej. Można, oczywiście, psa odwrażliwiać na pewne sytuacje i można na tym polu odnieść sukces, ale raczej w takim zakresie, aby z psem komfortowo żyć na co dzień. Jednak raczej taki pies nie będzie na tyle mocny, aby móc poważnie pracować. Bo pies odwrazliwiony zawsze niesie ze sobą ryzyko, że może nie sprostać sytuacji naprawdę trudnej.
Poza tym, bazując na moich obserwacjach, nie każdego psa i nie na każdą sytuację da się odwrażliwić. Niektóre mają lęki i schizy tak głęboko zakorzenione, że żadne szkolenie nie działa. Można jedynie z lekka załagodzić efekty.


Ostatnio zmieniony przez Mokka dnia Śro 12:13, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Śro 12:10, 04 Cze 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
I przecież to jest tak bardzo pożądane w ratownictwie


Gosia
w ratownictwie unikamy właśnie określenia "odważny" bo nijak to nie pasuje.

Pies, który wyskoczy przez okno ratować dziecko nie czując przy tym strachu, nie jest odważny, bo nie jest świadomy niebezpieczeństwa.

Pies, który wyskoczy przez okno ratować dziecko czując przy tym strach, najczęściej zrobi to, bo będzie miał w głowie to że przy dziecku jest fajnie (motywacja, nabyte doświadczenie) lub to że ma zaufanie do przewodnika i że przy nim mu nic nie grozi- ale to moim zdaniem też wtedy nie jest świadome stawianie czoła niebezpieczeństwu.

Mój durny pies co chwile stawia się sam w obliczu niebezpieczeństwa- tylko że w większości przypadków on tego tak nie postrzega, a jak już postrzega to ślepo wierzy, że jak co to ja mu pomogę. Głupi nie odważny Wink

joanika napisał:
Są jakieś statystyki dotyczące ilości erdeli pracujących w policji, jako ratownicy itp?


Tych w ratownictwie to na całym świecie może może może kilkanaście się znajdzie, takich co realnie pracują, a nie się bawią w ratownictwo, bo takich to pewnie będzie więcej.

W policji pewnie pracuje trochę więcej. Ale to i tak bardzo sporadyczne przypadki.

joanika napisał:
"gdyby nie jesgo wrodzony upór byłby idealnym psem użytkowym" Smile


Pewnie tak by było Rolling Eyes
A tak jest idealnym psem użytkowym dla ludzi o wrodzonym uporze Twisted Evil

joanika
na stronie [link widoczny dla zalogowanych] jest fajny nowy artykuł o podatności różnych ras na szkolenie, pisany przez moją koleżankę ze Szwecji- bardzo doświadczonego instruktora. Uważam, że bardzo trafnie opisała rasy, w tym teriery. Ja osobiście pracując z moim pierdlem 3 lata i mając jakieś tam osiągnięcia to mam identyczne wnioski.

Jak jesteś zainteresowana tematem to polecam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 13:14, 04 Cze 2008    Temat postu:

Ok, z mojej strony EOT, bo nie bardzo mam czas teraz dalej o tym dyskutować.

Zastanawia mnie tylko dlaczego w takim razie choćby we wzorcu AT jest "courageous"? Chyba że ma to jeszcze jakieś inne znaczenie jak odważny?
Chyba że we wzorcu chodzi nie o odwagę, a o "męstwo". Wink

Nie bardzo to kumam co piszesz, zach, może na żywo mi to wyjaśnisz, bo się troszkę pogubiłam. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 13:19, 04 Cze 2008    Temat postu:

joanika napisał:
Moim zdaniem odwaga to kwestia wyszkolenia psa

No kurczę, tu już całkiem padłam. Shocked

Czyli moja trzęsidupka jest fatalnie wyszkolona, muszę jeszcze nad nią popracować. Wink Tylko joanika, podpowiedz proszę, jak się szkoli psa by był odważny? Bo nijak nie umiem sobie tego wyobrazić...
Odwrażliwić można psa na mnóstwo rzeczy. Ale naprawdę sądzisz, że to sprawia, iż pies staje się odważny? Że automatycznie będzie generalizował na całkiem NOWE sytuacje? Bo czy pies, który reaguje strachem na coś nowego jest odwazny? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 14:17, 04 Cze 2008    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
Czyli moja trzęsidupka jest fatalnie wyszkolona, muszę jeszcze nad nią popracować. Wink


no dobra Gocha .. doigralas sie Wink Czas pokazac Bialej jak ja Pancia nazywa Evil or Very Mad Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nitencja
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Livingston

PostWysłany: Śro 15:41, 04 Cze 2008    Temat postu:

Zach dzieki za linka ....... zapisalam sie na Dogscribbler's i pożeram artykuly Very Happy . A o tych norowcach wsjo sie zgadza , jakbym glownie czytala o Alexie i Volandzie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joanika



Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 16:46, 04 Cze 2008    Temat postu:

Zach dzięki za link.

Courageous to może w znaczeniu śmiały. Przynajmniej ja tak myślę o AT.

Z racji tego że pierwsze spacery z moim psem były istną masakrą - bała się wszystkiego co możliwe, zaczęłam nie tyle co ją szkolić (może znowu zły dobór słów), pokazywałam jej że jeśli ja mogę do czegoś się zblizyć i to nie jest takie straszne to i ona może to zrobić. Przykładowo: hydrant - Lana staje jak wryta dalej nie chce iść, podchodzę, klepię hydrant i pokazuje jej że jest OK, ona najpierw niechętnie podchodzi potem coraz śmielej i dostaje za to smakołyk. takich przykładów mogłabym mnożyć i mnożyć. Podobnie robiłam kiedy na dworzu spotkałyśmy większego od Lany psa, za zgodą właściciela podchodziłam i klepałam psa i wtedy Lana podchodziła i witała się z psem. Przedtem wyglądało to tak że Lana stanęła i szczekała na psa - a sami wiecie że to irytujące kiedy mały pies obszczekuje dużego psa. I przede wszystkim nigdy jej nie brałam na ręce kiedy się czegoś bała.
Teraz myślę że Lana jest o wiele śmielsza czy odważniejsza (jak zwał tak zwał) i wiem że gdybym na poczatku olała sprawę (jak było z moją poprzednią sunią) teraz lana byłaby chodzacym trzęsidupkiem Very Happy
Co kilka dni puszczamy sobie płytkę z dzwiękim torped, petard i wystrzałów - żeby już się przygotować na Sylwestra Very Happy a wiatrówki już się nie boi - sprawdzaliśmy na żywo Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1493, 1494, 1495 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 1494 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island