Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1605, 1606, 1607 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 19:55, 17 Lip 2008    Temat postu:

No to, zadziorny, gratuluję sukcesu pedagogicznego Laughing Parę dni temu widziałam tylko kobietę, która omal przez balkon nie wypadła, kiedy dostrzegła czego szukam w trawie Laughing
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41866
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 19:57, 17 Lip 2008    Temat postu:

Borsaf napisał:
Kosze na kupy powinny stac osobno, a nie do kosza na odpadki wyrzucać.

Ja wyrzucam zawsze do dużych, zbiorczych kubłów na śmieci i nie ma problemu Cool Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:57, 17 Lip 2008    Temat postu:

zadziorny napisał:

A ja tak . Pierwsza zaczęła sąsiadka z pierwszego piętra mojego bloku, niedługo potem dołączyłem ja Rolling Eyes. Jakież było moje zdziwienie, kiedy niedawno właściciel jamnika, typowy osiedlowy drobny pijaczek najpierw zapytał mnie czy zbieram kupy po moich piesach (widział po zmroku, że się po coś schylam), a kilka dni później oznajmił, że nauka nie poszła w las i że on teraz tez zbiera kupy po swoim psie Cool Very Happy
Brawo, zadziorny! SmileBrawo O to chodzi. Smile Raczej niż narzekać, że po co ja mam sprzątać, skoro nikt inny nie sprząta, lepiej świecić przykładem - i czasem się uda i trudno będzie uwierzyć, na kogo taki dobry przykład będzie miał wpływ! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 20:07, 17 Lip 2008    Temat postu:

zadziorny napisał:
Anisha napisał:
Moje osiedle składa się z 7 ośmiopiętrowych bloków i jest w nim w sumie około 10 psów

Jakieś słabe "zapsienie" macie Rolling Eyes. W moim dziesięciopiętrowym bloku mieszka obecnie 12 psów (a bywało więcej) Cool Very Happy

Chyba jednak policzyłam trochę pobieżnie... Very Happy Po namyśle i małych rachunkach wyszło mi dzisiaj 16, ale może jeszcze o jakimś zapomniałam Cool . Ale np. w moim bloku Glutek jest jedynym psem - jeśli coś szczeka, nie mam szans udawać, że to nie u mnie... Very Happy Wink

zadziorny, nie zgłaszałam, bo co powiem? Pies ludzi z tamtego bloku pogryzł mojego psa i nadal chodzi luzem? Myślisz, że kogoś to obchodzi? Gdyby pogryzł mnie, na pewno byłaby inna rozmowa, ale w tej sytuacji wszelkie skarżenie się jest chyba bez sensu... Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41866
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 20:07, 17 Lip 2008    Temat postu:

equitana napisał:
W Poznaniu jest podatek od psa, chyba najwyższy w Polsce...Cytuję z e-poznań :

"Do końca kwietnia każdy poznaniak, który ma psa, musi za niego zapłacić 53 złote podatku. Pieniądze zebrane w ten sposób mają wspomóc schronisko i wpłynąć na czystość ulic.

Nieprawda . W Rybniku podatek wynosi 55 zł i nie ma żadnych ulg dla właścicieli wysterylizowanych zwierząt Rolling Eyes Evil or Very Mad NieOK. Dodatkowo nic nie dostajemy od miasta, nawet głupich znaczków Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 20:12, 17 Lip 2008    Temat postu:

Anisha napisał:
Ale np. w moim bloku Glutek jest jedynym psem - jeśli coś szczeka, nie mam szans udawać, że to nie u mnie... Very Happy Wink

Gdzie Ty mieszkasz? Ile jest mieszkań w Twoim bloku? W moim bloku, na 45 mieszkań, obecnie jest chyba 15 psów. A jeszcze parę lat temu było ponad 20 Cool
Powrót do góry
nitencja
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Livingston

PostWysłany: Czw 20:20, 17 Lip 2008    Temat postu:

a ja bede sprzatac kupki na Rewie hihi juz jutro ale sie cieszem Very Happy ciekawe co Ruda i Voland powiedza na tyyyyle piasku i wielka wode Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41866
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 20:21, 17 Lip 2008    Temat postu:

Anisha napisał:
zadziorny, nie zgłaszałam, bo co powiem? Pies ludzi z tamtego bloku pogryzł mojego psa i nadal chodzi luzem? Myślisz, że kogoś to obchodzi? Gdyby pogryzł mnie, na pewno byłaby inna rozmowa, ale w tej sytuacji wszelkie skarżenie się jest chyba bez sensu... Rolling Eyes

A ja bym zgłosił, przynajmniej profilaktycznie Rolling Eyes. Ostatnio miałem miłą rozmowę z panami ze Straży Miejskiej (jeden był posiadaczem AT) i oni uczulali mnie bym nie spuszczał na osiedlu psów ze smyczy. Czyli jednak coś jest na rzeczy i być może mogliby ową niefrasobliwą właścicielkę amstafa uświadomić o zagrożeniu jakie stwarza jej pies Hmmm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 20:25, 17 Lip 2008    Temat postu:

coztego napisał:
Gdzie Ty mieszkasz? Ile jest mieszkań w Twoim bloku?

W Gdyni mieszkam. Very Happy Very Happy A mieszkań jest 37. Very Happy Jak Glutek był mały, była jeszcze suczka-kundelka, ale była już starutka i rak ją zżarł... Sad Od mniej więcej roku jest tylko Szagasty - maskotka mieszkańców Wink . Naprawdę ma liczne grono fanów, jedna z moich emerytowanych już sąsiadek - spotkana na ulicy, w towarzystwie koleżanki - ucałowała kiedyś Gluta w pysk. Very Happy Na oczach tejże koleżanki, również starszej pani, nieco oniemiałej. Very Happy Nawet ja trochę oniemiałam, bo rozumiem (wręcz doskonale rozumiem! Very Happy ) ciepłe uczucia do mojego psa, ale żeby tak go publicznie w pysk całować! Shocked Very Happy Takich mam sąsiadów... Super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alfiki
Weteran


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 20:44, 17 Lip 2008    Temat postu:

Na naszym małym osiedlu jest dużo psów ,ale kurcze tylko my sprzątamy - jeśli się coś im zdarzy.Mamy zawsze woreczki ,papierki w każdej wyjściowej kieszeni. Kiedyś o 6-stej rano facet otworzył okno i się gapił jak zbierałam z chodnika brudy po szczeniaku. Wyleciał na dwór mi dziękować ! Normalnie to dochodzimy do dzikich miejsc w lasku,a w parku też się sprząta.
Moje uwagi ( a zawsze je robię ) do właścicieli psów w ogóle są bardzo źle przyjmowane.Ludzie kulturalni,a po psie nie sprzątają...Tłumaczę ,że przecież oni karmią swoje psy i nie powinni się brzydzić. Dzieciom przecież zmieniali pieluszki.
W naszym parku łobuzeria rozbija psie kosze,a nawet zabrali się do niszczenia ogrodzeń wybiegów.Okropność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:51, 17 Lip 2008    Temat postu:

alfiki napisał:
Ludzie kulturalni,a po psie nie sprzątają...
Oksymoron...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 21:27, 17 Lip 2008    Temat postu:

coztego A co to jest familok Niewiem

Mnie się kojarzy z domem z jedną wspólną łazienką... Nie wiem dlaczego...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 21:48, 17 Lip 2008    Temat postu:

Familok to początkowo gwarowe, dziś już jednak wpisane w polszczyznę określenie budynków wielorodzinnych przeznaczonych dla pracowników przemysłu ciężkiego, przede wszystkim górników, budowanych na przełomie XIX i XX wieku w miastach Górnego Śląska.
To początek całego artykułu na Wikipedii.
A tak wygląda [link widoczny dla zalogowanych].


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:49, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Czw 22:06, 17 Lip 2008    Temat postu:

Identyczne niemal stoją w Łodzi na przeciwko manufaktury (Poznański dla robotników swojej fabryki budował), a na Księżym Młynie jest całe osiedle robotnicze wybudowane kiedys przez fabrykanta. Tyle ze u nas nie nosza nazwy familok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 22:30, 17 Lip 2008    Temat postu:

Hanik napisał:
coztego A co to jest familok Niewiem

Mnie się kojarzy z domem z jedną wspólną łazienką... Nie wiem dlaczego...

Dobrze Ci się kojarzy, tyle, że łazienek w familokach zwykle nie było, a ubikacje na korytarzu, albo na podwórku. Te pod moim blokiem nie są takie wielkie jak pokazała Ali, ale są familokami Wink Jeszcze parę lat temu mieli ubikację w komórce na podwórku Confused Teraz domy są odnowione, może nie zbyt piękne, ale dają śląski klimat Wink
Najbardziej lubię familoki na zabrzańskiej Zandce, budowane jako wizytówka huty Donnesmarcka, są zdobione pruskimi murami i każdy jest inny Very Happy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1605, 1606, 1607 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 1606 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island