|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
minio
Gość
|
 Wysłany: Śro 9:23, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Tuatha Dea napisał: | | minio napisał: | Mam problem z ogonkiem mojej Kory. Nie rusza nim , cały czas jej zwisa. Nie wiem co się stało ale rano było ok . A po powrocie z dworu już nie.  Nie piszczy jak go dotykam ale szcześliwa nie jest . Chyba ją boli. |
Witamy Korę w klubie "uszczęśliwionych" nieciętym ogonem psów  . U mojej Britki objawy ustąpiły po tygodniowej kuracji metacamem i rimadylem. Psina niestety pocierpi, ale z czasem jej przejdzie. |
Ale mnie pocieszacie ..... a ja ją zgłosiłam na dwie wystawy .... ciekawe czy przejdzie....
Złamany na pewno nie jest bo sprawdzony . Dostałą leki przeciwzapalne.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 9:27, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Kardusia napisał: | INA- nie dietuję już od daaaaaaawna - aczkolwiek się pilnuję 
Od 15 stycznie do ....hmmm ... no właśnie nie wiem do kiedy - bo cały czas mam (co najmniej od m-ca) tę wagę - ubyło mi 11 kg.
Po 3 tygodniach ubyło 7 kg. A potem samo leciało. Zielona herbatka na co dzień zagościła i nie piję innej jak gorzka zielona. Z rozmiaru 44 spadłam na 40 -tkę  ( w porywach do 42 - zależy od producenta odzieży). Czuję się bardzo dobrze - i wyniki są super . Słodycze też podjadam - ale pod kontrolą. Nade wsio - dbam o cholesterol ,by nie powrócić do dawnych wyników ...Na pewno latem zrobię sobie jeszcze jedno takie oczyszczanie.
POLECAM! |
Właśnie patrzyłam na w Legionowie , że cosik Ciebie ubyło
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 9:28, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | bogula napisał: | | Kardusiu---od wczoraj próbuję wskoczyć w dietę; swięta są strasznym czasem ; czy ta Twoja dieta jest gdzieś spisana? |
A z czego Ty się chcesz odchudzać?    . Powiem Ci, że kości obciągnięte skórą wcale nie wyglądają ładnie  :
 |
Myślę , że Kardusia swoją granice zna.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42031
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Śro 9:32, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Myślisz?  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 9:53, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio wyglądała całkiem dobrze 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:30, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire - pamiętasz skąd sie wziął pomysł tej diety. Wszystko zaczęło od się do Dolkowych problemów z namiarem pokarmu po urojonej ciąży. Potem Borsaf podpowiedziała mi prawie analogiczną dietę dr Ewy Dąbrowskiej - tylko opracowaną dla ludziów , no i tak wyszło, że poczułam (jak stary czajnik) potrzebę oczyszczenia się z tych różnych paskudztw - (rdza , różniste naloty, sadełko itp... nie mówiąc o cholernym cholesterolu nie do zbicia nawet lekami)...
Efekty są naprawdę fajne bo w naturalny sposób następuje oczyszczenie, ubytek zbędnego sadła - a najważniejsze, że jest fajna lekkość i dobre samopoczucie. I bez potrzeby głodzenia się.
Zadziorny - skąd masz moje zdjęcie
Ech... papparazzi 
Bogula - mam spisany swój "jadłospis" z dwóch tygodni. Mogę Ci wysłać.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:36, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Kardusia napisał: | Flaire - pamiętasz skąd sie wziął pomysł tej diety. Wszystko zaczęło od się do Dolkowych problemów z namiarem pokarmu po urojonej ciąży. Potem Borsaf podpowiedziała mi prawie analogiczną dietę dr Ewy Dąbrowskiej - tylko opracowaną dla ludziów , no i tak wyszło, że poczułam (jak stary czajnik) potrzebę oczyszczenia się z tych różnych paskudztw - (rdza , różniste naloty, sadełko itp... nie mówiąc o cholernym cholesterolu nie do zbicia nawet lekami)...
Efekty są naprawdę fajne bo w naturalny sposób następuje oczyszczenie, ubytek zbędnego sadła - a najważniejsze, że jest fajna lekkość i dobre samopoczucie. I bez potrzeby głodzenia się.
Zadziorny - skąd masz moje zdjęcie
Ech... papparazzi
Bogula - mam spisany swój "jadłospis" z dwóch tygodni. Mogę Ci wysłać. |
Kardusia a może w dziale z przepisami, byś nam podała tę dietę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hana
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:38, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
ja też poproszę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:44, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hanik - najchętniej to odsyłam do książeczki dr Ewy Dąbrowskiej "ciało i ducha ratować żywieniem". Nie mam patentu na tę dietę - stosowałam ją po swojemu. Wiem, że na pewno przeciwwskazaniem do niej jest nadczynność tarczycy  ... Nie chciałabym ponosić odpowiedzialności za zdrowotność koleżanek  Ale jeśli ktoś chce - mogę na PW wysłać moją wersję dietki. Ale wtedy żadnych kompromisów w jedzeniu - typu trochę czegoś słodkiego lub mięsnego, czy tłuszczyku
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:46, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
OK - już wysyłam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 12:26, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Zacznę po trymparty hehe. Albo w trymparty będzie przerwa.
Tylko to cóś do gotowania na parze muszę sobie zakupić
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Śro 12:55, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Mam pytanko do doswiadczonych hodowcow. Jak u suki rozpoznac ze porod jest tuz tuz...
Angie spadla temperatura na 37,7 ma obrzmialy i czerwony srom (wczoraj taki nie byl), cycochy sie zarozowily od wczoraj bardziej, brzuch obwisa juz od kilku dni, ciezko oddycha. Ino apetyt nadal ma chociaz juz musze ja namawiac i dosmaczac karme zeby raczyla zjesc...
Czy to moze byc falszywy alarm ?
Moze durne pytania ale to moj pierwszy raz...
Co do diety pani Dąbrowskiej to moja mama byla 2 krotnie na wczasach w jej osrodkach i bardzo sobie chwalila ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Śro 13:01, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jovanna - a który to dzień? Z opisu wynika,że są to typowe objawy przed porodem, lecz temperatura jeszcze może nieco spaść. Obserwuj i nie zostawiaj suni samej.
Słyszałam o tym ośrodku w Gołubiu - że jest SUPER . Choć nie byłam - też polecam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 13:04, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
Jovanna, suka dobę przed powinna odmawiać stanowczo jedzenia i nie należy jej zmuszać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Śro 13:08, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ale pamietaj, ze zdarzaja sie wyjatki od tej reguly, moja Wiga 2godziny przed porodem ukradla 8 kotletow schabowych najlepsze bylo to, ze ona NIGDY nie kradla jedzenia
Jejku jak ten czas leci, dopiero co ja krylas, trzymam kciuki za mamusie i male 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
