Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2443, 2444, 2445 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanik
Gość





PostWysłany: Nie 19:52, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wind napisał:
Nie wiem tylko czy taki transport na uczelnie w cieplejszy dzien to dobry pomysl Rolling Eyes


No ja po dzisiejszym wdrapaniu się na górę też nie jestem pewna... Bo to końcówka trasy powrotnej do domu... Niestety mieszkam w górze Gdanska... Zjazd do szkoły to miodzio Razz Ale powroty nie do pozazdroszczenia... Wjeżdżalam 35 minut... Ciekawa jestem ile minut zajmie dojechanie do tego miejsca z Gdańska....
Mimo wszystko skuszę się na próbną trasę...
Powrót do góry
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 20:00, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wind napisał:


Juz rano mialam zapodac [link widoczny dla zalogowanych] artykulik, ale z zakrecenia zapomnialam ... teraz chyba za pozno, co? Cool

ja nie lubię przesady ani w jedną stronę ani w drugą Wink tym sposobem to najlepiej nie żyć bo każde życie kończy się śmiercią Wink Very Happy ważny jest umiar, także w jedzeniu sałaty Wink
u mnie w domu wszystko zrobione samodzielnie, nawet szyneczka, a to znaczy, że bez konserwantów, jajeczka od kurek zielononóżek karmionych ziarnem w kurniku, a sałata tylko do dekoracji bo to nowalijka pędzona chemicznie Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41866
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 20:12, 12 Kwi 2009    Temat postu:

A ja bardzo lubię sałatę Cool Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 20:15, 12 Kwi 2009    Temat postu:

zadziorny napisał:
A ja bardzo lubię sałatę Cool Very Happy

ja też Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 20:27, 12 Kwi 2009    Temat postu:

A ja lubie tez jajka na twardo Smile Ale bez zoltek Cool A za salata przepadam lodowa, rukola i roszponka ... mniaaammmm ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loca
Zaangażowany


Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:36, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wind napisał:
A ja lubie tez jajka na twardo Smile Ale bez zoltek Cool A za salata przepadam lodowa, rukola i roszponka ... mniaaammmm ...



to skoro...o jajach mowa...


Pewnego razu, po pewnej łące
Nad samym ranem skakał zajączek.
Na łące stały poranne rosy,
A nasz Zajączek był raczej bosy.
Nagle na trawie, jak się pośliźnie,
Jak się jajami w pieniek nie pizdnie,
Jak nie zawyje w wielkiej udręce
Jak się nie zwinie w piekielnej męce.
Huk ponad ziemią po łące się niesie.
A zając drze się, drze się i drze się!
Wszyscy się zbiegli, jak na wyścigi
I każdy patrząc ze śmiechem się dziwi.
Szepczą kurczaczki z pobliskiej wioski,
A także borsuk i cztery nioski,
Kogut ze śmiechu się w trawie tarza,
A z nim wiejskiego pół inwentarza.
Jeleń wraz z dzikiem się popłakali.
Lis z wiewiórkami, aż się zsikali.
Kuna ze śmiechu, to już nie może.
Nawet ze śmiechu polał się orzeł.
Zając ze złością na wszystkich zerka.
Spuchnięte jaja, stłuczona nerka.
- Jak tu w te święta rozpocząć pracę?
- Jak ja szefostwu się wytłumaczę?
- Kto te prezenty wszystkim przyniesie?
- Za takimi jajami? To będzie jesień!
- Jedno mam jajo fest granatowe
- Drugie – zielono pomarańczowe.
- Nie dość, że wstyd, to jeszcze udręka.
- I jak beze mnie odbędą się święta?
- Nie martw się zając - sowa mu rzecze -
- Co się odwlecze to nie uciecze.
- Spójrz na ten problem dziś z innej strony.
- Świat prezentami jest zawalony,
A takich jaj jak Twoje przecie,
To nie ma nikt na całym świecie.
- Po za tym chłopie spójrz na około.
- Zobacz jak teraz jest tu wesoło:
Żaby rechocą ze stonogą,
żuk ze ślimakiem przestać nie mogą,
kawka na trawce leży i kwiczy,
nawet rosomak śmieje się w dziczy.
Zając pomyślał: - Jaja jak dzwony,
A jednak jestem zadowolony.
- Mam już pisanki i radość w koło,
Gdzie się nie spojrzysz wszędzie wesoło.
- Ja jestem Wielki, no i pomocny!!
Zając z jajami Wielki i Mocny!!!
Od dziś będę krzyczał, nawet do maja:
- Wesołego Wam życzę … Alleluja.
Polarny z bajki pointę zapoda,
Jaja nie beton, a krew nie woda,
Śmiech jest najlepszym prezentem w świecie
Wie to dorosły, starzec i dziecię.
Więc się nim dzielę codziennie z Wami
I bawcie się dobrze tymi … jajami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Nie 22:57, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Wind napisał:
A ja lubie tez jajka na twardo Smile Ale bez zoltek Cool

Jajko bez żółtka jest bez sensu, żółtko to samo zdrowie Cool
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Nie 23:14, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Dla mnie też jajko musi być z żółtkiem i odwrotnie żółtko z białkiem... Razz Razz Razz
Powrót do góry
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 0:10, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:
tym sposobem to najlepiej nie żyć bo każde życie kończy się śmiercią Wink Very Happy

moje to już nawet chyba niedługo, bo zaraz popełnie harakiri Snakeman albo pojadę wysadzić parlament Evil or Very Mad NieOK
w nocy pisałam maile, spałam mało, no i po południu zasnełam przy telewizorze.... w okularach Sad domniemywam, że musiały spaść na posłanie psie pod łożkiem Crying or Very sad no i teraz pisze do Was brailem, bo DJ zjadł jedno ze szkieł nawet nie moge miec do niego pretensji, pani mu dała swoją zabawke, to się pobawił jak umie
Tylko, ze ostatnie nieużywane, przeterminowane soczewki kontaktowe wyrzuciłam Rolling Eyes od lat nie mialam zadnego wypadku z okularami, no i jak sie coś stało - to oczywiście w Święta A w tym faszystowkim kraju (nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu) wszystkie sklepy jutro zamkniete NieOK ja tego nie pojmuje - poniedziałek wielkanocny jest świętem wolnym od pracy, ale nawet msza jest niewymagana przez kosciół, ale nasz sejm sklepy zamknął a apteki nie prowadzą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 0:16, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Witam, wpadłam powiedzieć dzień dobry i dobranoc....
jakie te Święta są męczące Wink jutro za to wypad w teren, bo siedzenie za stołem mnie wykończyło Wink Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovanna
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 0:28, 13 Kwi 2009    Temat postu:

a ja wrocilam od rodzicow obzarta jak swinka wietnamska hihihi
a dlaczego wlasnie jak ten zwierz ?
bo dzisiaj poznalam przeslodka swinke Niunie coprawda moich panien sie wystraszyla toz to pogromczynie dzikow sa, a swinka chociaz mala i bez klow to dzika przypomina i zwiewala biedula az sie kurzylo przed laciatymi do swego chlewika, a cwana z niej bestyjka... Juz na spacerek ze swoja pancia nie poszla wolala siedziec w domku bo tam laciate nie beda jej szukac Very Happy...

pod tym linkiem sa foteczki ktore dzisiaj zrobilam kwiatkom, swinkom, psom i ludziom Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 0:30, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Wind napisał:


BTW a to jak rehabilitowac pacjentke, rodzina rowniez musi sie dowiedziec we WLASNYM zakresie, na prywatnych konsultacjach gdzies i u kogos Rolling Eyes W przeciwnym wypadku pacjent lezy odlogiem i tylko odlezyn nabywa a nie sprawnosci Confused

na bezpłatna rehabilitacje czeka sie bardzo długo w tym czasie - jezeli kogoś nie stac na płatna - pacjent sie pogarsza, a co za tym idzie - potem kosztuje służbę zdrowia dużo drożej NieOK
do szpitala rehabilitacyjnego pacjenta z chorym sercem nie przyjma, nawet jak juz sie znajdzie dojscia żeby było wolne miejsce Evil or Very Mad
moja mama po ciezkim wylewie - lekarze obawiali sie, ze bedzie dożywotnia roslinką - chodzi sama, jest samodzielna, sprawna fizycznie, ale to jest tylko jej i nasza zasługa... Gdybysmy nie zapewnili jej prywatnej rehabilitacji w domu - to pewnie by dalej lezała w pampersach i jezdzila na wozku, a co za tym uidzie - dochodzilyby rozne komplikacje i pewnie by czesto lądowala w szpitalu - jestem o tym przekonana.
Opieke fantastyczna miała tylko przez pierwszy okres na intensywnej terapii - jeszcze była w śpiuaczce - jak juz przychodził do niej codziennie rehabilitant - ot chocby po to zeby nie miala odlezyn. Do tego codzienne kapiele itp. Ale tam były2 pielegniarki na 3 pacjentow całodobowo! Potem na neurochirurgii - po kilku dniach lekaz prowadzacy - znajac sytuacje domowa, wiedzac, ze zapewnimy jej opieke - sam nas namowil zebysmy ja wzieli do domu żeby sie nie uwstecznia dalej. Ale tam na 60 pacjentów - w dużej części leżących - były 3 pielegniarki! One chciały pomóc, ale fizycznie nie wyrabiały - musielismy sie nauczyc sami zmieniac pampersy, ale moglismy to robic tylko w ciagu dnia jak szpital byl.
otwarty.. Prysznicowanie osoby bewładnej na wózku przez kogos kto nigy tego nie robil wczesniej - to był koszmar - na OIOMie - były takie specjalne wanny, no i robiły to pielegniarki,a potem musielismy sie wszystkiego sami nauczyc, bez niczyjej pomocy, bo te biedne dziewczyny - musialy sie zajac pacjentami, ktorzy nie mieli kogos rodziny przez caly dzien w szpitalu.
Ja juz pomijam wszystkie inne aspekty, ale to jest po prostu marnowanie pieniedzy. Nie tylko służby zdriowia, ale rowniez opieki społecznej - mama do zeszlego roku dostyawala dodatek pielegnacyjny, teraz juz nie kwalifikuje sie, ale moglo byc inaczej!
Ehhh.. a rodzina pacjentow musi sie wszystkiego uczyc na własnej skorze, zero pomocy - wszystkie sciezki trzeba samemu wydeptywac, uczyc sie na wlasnych bledach. Pamietam, ze marzylam o jakiejs grupie wsparcia, o kims kto by umial doradzic co gdzie i jak...
Wind życze zdrowia Twojej Mamie!


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 0:36, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 8:43, 13 Kwi 2009    Temat postu:

coztego napisał:
Wind napisał:
A ja lubie tez jajka na twardo Smile Ale bez zoltek Cool

Jajko bez żółtka jest bez sensu, żółtko to samo zdrowie Cool


Jakos dotad nie rozpatrywalam, ktore jajo jest z sensem, a ktore nie Laughing Nie mniej przy ilosciach jakie spozywam, zoltka moglyby zabic mnie cholesterolem Laughing Very Happy Laughing
A poza tym lubie te bez sensu Very Happy

Fuka, jest jak piszesz. Jak rodzina zaangazowana i ma zarowno czasowe , jak i finansowe mozliwosci, to pacjent ma szanse na LECZENIE. Confused W przeciwnym wypadku jest jak jest ... Jednak w tym calym marazmie sa male swiatelka nadziei ... i jakze mocno docenia sie male akty zyczliwosci usmiechnietej salowej, pielegniarki, ktora POTRAFI bez skrobania w zyle zalozyc wenflon, albo przyjdzie natychmiast po uslyszeniu dzwonka (co trzeba przyznac, ze na wezwania ZAWSZE jest ktos NATYCHMIAST Smile), czy w koncu przemawiajacego do pacjenta lekarza i INFORMUJACEGO o aktualnym stanie zdrowia ... Very Happy

Kochani, dzisiaj lany poniedzialek!

To ode mnie Very Happy

Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Pon 10:47, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Śmigus-dyngus!
Staropolskim obyczajem
w wielkanocny poniedziałek
oblewamy się nawzajem.
Miły zwyczaj śmigus-dyngus!
Bo pośród życzeń radosnych
przynosi nam w podarku
uśmiech kolorowej wiosny.
Z pozdrowieniami.........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Pon 11:01, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Przyszlam zaglądnąć co na Terierkowie słychać... Moja Poli też nie wytrzymala i przyleciala do was zajrzeć



Pozdrawiam... Poniedzialkowo - śmigusowo Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Pon 11:02, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2443, 2444, 2445 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 2444 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island