|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41853
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Pią 8:12, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
U nas też upał jak stopięćdziesiąt 
Dzięki za kawkę 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
minio
Gość
|
| Wysłany: Pią 8:48, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
U nas ma byc jeszcze cieplej . Wczoraj termometr w centrum Warszawy pokazywały w cieniu 35 stopni.
PO drodze do domu moja kurtka motocyklowa przykleiła się do ciała i miałam problem z jej zdjęciem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pią 8:53, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
| minio napisał: | | PO drodze do domu |
No proszę, minio stosuje zaawansowane formy socjotechniki w agitacji wyborczej... 
Witajcie, Gdynia też melduje, że z temperaturą lekko nie będzie... Ale niech grzeje, niech suszy tych, którym nadal mokro...
Miłego dnia wszystkim!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:01, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
oj tam , zaspana jestem . Miało być w drodze do domu albo w trakcie powrotu do domu ...
a PO wyszło przypadkowo 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
| Wysłany: Pią 9:09, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
u nas tez bardzo goraco. wczoraj mialysmy trudny dzien.
owca zostala ugryziona przez psa znajomej 
pies wpadl na pastwisko i ugryzl mi owce w ogon
tak nieszczesliwie ze biedulka ma zdarta calkiem skore z welna na dlugosci 10cm.
strasznie krwawi bo to ogon.
w kazdym razie wieczorne szukanie weta ktory zna sie na owcach i ktoryby zechcial przyjechac.
okazalo sie ze to co ja zrobilam tu na miejscu, czyli zatamowanie krwotoku i zalanie potem fioletem spirytusowym to wszystko co trzeba bylo zrobic.
tak wiec i owca i ja mamy fioletowe konczyny, ale juz obi dochodzimy do siebie.
brrrr
zla jestem bo ludkom sie wydaje ze jak sa na wsi to moga spuscic sobie psa luzem i nie miec nad nim zadnej kontroli ...
a z przyjemniejszej "beczki"
wlasnie zobie zrobilam mrozona kawe i wszystkim polecam.
domowym sposobem robie tak
wsypuje troche kawy rozpuszczalki i cukru (mimo ze nie slodze to niestety trzeba bo jest taka gorycz ze sie nie daloby wypic)
i 5 kostek lodu - do sheakera i mieeeeszam.
na koniec ja akurat dodaje mleka i mam super chlodzaca kawusie  polecam.
jak nie mialam sheakera to robilam w butelce od pepsi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:14, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
Ja taką kawusię robie z lodami waniliowymi zamiast kostek lodu i mleka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 9:21, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
| goranik napisał: |
jak nie mialam sheakera to robilam w butelce od pepsi. |
Shaker każdy ma - na szklankę z kawą nakładasz drugą (do góry nogami) i masz shaker. Nie każde szklanki się nadają, ale prawie każde. Ja też tak robie kawę mrożoną, tylko mleka dodaję jeszcze zanim mieszam, to wtedy robi się spienione mleczko, które uwielbiam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:24, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
No to ja Ci zrobie z lodami
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:25, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
O matko mówcie jeszcze ..... Ja ledwo dycham, a w domu ani shakera ani butelki po pepsi
Dziś mialam jechać do szkoły zalatwiać końcowe formalności, ale postanowilam nie wychylać dziś dzioba. Chyba się zaszyję w piwnicy pod pretekstem robienia porządkow
Milego dzionka wszystkim...
goranik a wiesz czyj był ten pies?
Oj sorki, nie doczytalam że znajomej
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Pią 9:28, 11 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:26, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | goranik napisał: |
jak nie mialam sheakera to robilam w butelce od pepsi. |
Shaker każdy ma - na szklankę z kawą nakładasz drugą (do góry nogami) i masz shaker. Nie każde szklanki się nadają, ale prawie każde. Ja też tak robie kawę mrożoną, tylko mleka dodaję jeszcze zanim mieszam, to wtedy robi się spienione mleczko, które uwielbiam. |
jak???? Wkładasz jedną w drugą?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 10:00, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie 
Wracam z piwnicy więc mi chlodno, przyjemnie.
Grrrr, ile czasu taki kociak zajmuje! Gdyby toto samo zjadło to nie byłby problem ale toto trzeba jednak nakarmić ciut na siłę. Inaczej, swawoli z zabawkami, a na jedzonko nie spojrzy. Za trzy godziny powtórka z rozrywki.
Miłego dnia życzę
Dla ochlody i przypomnienia
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pią 10:02, 11 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 10:13, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
Zjadlabym sobie taką kulę lodową
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
| Wysłany: Pią 10:27, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie. 
Nareszcie piątek.
A ja wam powiem, że mnie te upały podobają się. Zwłaszcza, jak wczoraj sobie napełniłam klimatyzację w autku. 
U mnie rano o 5.30 było +23, a teraz w Wa-wie za oknem jest +29.
A propos spotkań z kotami, wiele lat temu szłam sobie, jeszcze z poprzednim psem Bajerem, wieczorkiem koło bloku, prawie ciemno, a tu jak nie wyskoczą trzy koty z krzaków! 
Tak mnie wystraszyły, że o mało na zawał nie zeszłam, ale zimnej krwi nie straciałam.  Pieska mężnie własnym ciałem zasłoniłam.
Rany na nodze, od kocich zębów i pazurów, goiły mi się przez następne pół roku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
| Wysłany: Pią 10:56, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Witam, nie nadrabiam, bo nie mam czasu ale mimochodem zauważyłam, że Hanik jest już WYKSZTAŁCONĄ PLASTYCZKĄ   :
Mam nadzieję, że niedługo uscisnę Ci ręke osobiscie.
U nas też upał, 28 stopni C mam w tej chwili w biurze, ale mi taki upał nie przeszkadza ( mogłabym żyć w ciepłych krajach )
Przyjechali francuzi - a dokładnie ich informatycy.. chyba będą zmiany...
boimy się z Iwoną, że to już koniec buszowania po necie, mogą zrobić zabezpieczenia, zresztą będa mieli nas w kieszeni bo serwer będzie we Francji... I co teraz a w pracy tak fajnie wchodziło się na terierkowo i nie tylko...
Zaraz zrobię sobie ( na pocieszenie) taką kawkę mrożoną z mleczkiem.
Ostatnio zmieniony przez INA dnia Pią 11:18, 11 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Pią 11:57, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
|
niech no kto wezmie ta reklame pilki noznej bo nie wyrobie grrr nie idzie forum przegladac
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
