Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pią 22:12, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
WLACZCIE TV NA PROGRAM NATIONAL GEOGRAFIC !!
SZOK --FABRYKI PSOW W USA -KALIFORNIA ,PSY UMIERAJA ZAGLODZONE ,ZAMARZNIETE LUB Z POWODU ODWODNIENIA!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:40, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
bosiu Ty się chłopie doigrasz
Wind bardzo się cieszę, że wszystko OK!
Ali a gdzie Ty się tam pod dachami skradasz, dawaj z Derylem na plażę na spacer... niebezpieczeństwo lecące z nieba zdecydowanie mniejsze (coś dzisiaj ptaków w ogóle nie widziałam)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:48, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia_i_Luka napisał: | Ali - taki lód spadł dziś mojej kierowniczce na maskę samochodu - róg przy szybie odgięty, szyba pęknięta... A koleżance dziś rozpędzona karetka pod samą pracą skasowała zaparkowane auto. | No to niezła masakra - dwa auta w jeden dzień!
Gosia_i_Luka napisał: | Lukier już po zastrzyku (trzech właściwie ), na szczęście czuje się ok, chociaż krytyczna będzie niedziela, kiedy leki przestaną działać.  | Biedna Lukrowa...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 22:52, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gosia_i_Luka napisał: | A koleżance dziś rozpędzona karetka pod samą pracą skasowała zaparkowane auto. |
Nasz firmowy sąsiad ma zwyczaj parkować swój służbowy samochód pod budynkiem na chodniku w obrębie skrzyżowania (jedno z główniejszych w centrum Gliwic). Pomijając fakt, że samo miejsce parkowania jest niezgodne z prawem, to jeszcze stawia samochód tak, że pół tyłka mu wystaje na jezdnię. Ciekawa jestem, kiedy mu ktoś ten tyłek urwie.
Cytat: | Lukier już po zastrzyku (trzech właściwie ), na szczęście czuje się ok, chociaż krytyczna będzie niedziela, kiedy leki przestaną działać.  |
A tak właściwie co się dzieje z łapkami Lukra? Maciusia łapki się ostatnio pogorszyły, musimy go kontrolnie prześwietlić, zobaczyć co się dzieje...
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Pią 22:54, 07 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 2:10, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Heyka
No to się narobiło... Lukier, Maciek - nie chorować mi tu!
Super, że z Majutem wszystko dobrze - Wind, bardzo, bardzo się cieszę!
Gosia, faktycznie jakaś masakra dzisiaj była. U naszego sąsiada znowu woda się z sufitu lała, zadzwonił do administracji i przyjechali odkuć rynny i zrzucić śnieg z dachu. Wszystko niby fajnie, ale oni zaczęli robotę... po 23:00
Właśnie się uporali z ogarnięciem z chodnika tego co spadło z dachu...
Ginger, nigdzie się nie skradałam, szłam przez podwórko, przy budynku, wydeptaną ścieżką. W centrum ciężko nie chodzić pod budynkami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 2:58, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Witajcie,
właśnie wróciłyśmy z nadmorskiego spacerku - ponad 2h,
ale wiadomo z samą Giną to by mi ta trasa zajęła ze 30-40minut, a nibynóżki mają swoje prawa Dwoje ludzi i trzy psy..... normalnie tak po cichu czekałam na jakiś kąśliwy komentarz dot. ilości psów albo np. psich kup, |
To my lepsze Dwoje ludzi i 5 psów , dwa białe moje, dwa koleżanki, hasior i mała, i jeszcze jeden hasiorek od sąsiada koleżanki z którym też trenuje, a oto dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
My 10 km na około jeziorka zaliczyłyśmy...o dziwo po krótkim spaniu Polusia wzięła się za zapasy z Alexem!!! niezmordowana, rekowalescentka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42308
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 7:45, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Ps.ale pranie 12 łap i dwóch "podwozi" jest straszne  |
No bez przesady . Ja sobie radzę z ośmioma łapami i dwoma podwoziami już od dziesięciu lat
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42308
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 7:46, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie weekendowo . U nas paskudna odwilż i deszcz na dodatek
Zapraszam na kawę i z gruntem
i herbatkę
Miłego dnia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:43, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Porywam kawusię, dzięki zadziorku,
no mam nadzieję, że bosiu dorzuci jakieś śniadanko, bom głodna
U nas poranny spacer był króciutki, bo leje okropnie, czy tegoroczna zima musi tak jak na huśtawce, siarczysty mróz i śniegu po uda albo deszcz i roztopy... a ja bym tak -3C i odrobinę śniegu chciała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42308
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:48, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | .... czy tegoroczna zima musi tak jak na huśtawce, siarczysty mróz i śniegu po uda albo deszcz i roztopy... a ja bym tak -3C i odrobinę śniegu chciała  |
O to to to
|
|
Powrót do góry |
|
 |
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Sob 13:56, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a ja bym bardzo chciala sie wyspac
te male lobuzy nie daja mi spac wcale. W nocy wstaja i biegaja a w dzien spia! Teraz od 10 tej juz spia jak susly i nic ich nie zrywa! a w nocy jak tylko wyjde z pokoju (Yoda chciala wyjsc na siku) to od razu alarm i bawimy sie!!!
jak z dziecmi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Sob 14:13, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
goranik napisał: | a ja bym bardzo chciala sie wyspac
|
Też bym chciała, ale dzisiaj o czwartej w nocy gdzieś w okolic rozległy się strzały, na które moje suka zareagowała nerwowym darciem ryja, budząc mnie skutecznie. A teraz mam remont nad głową i dziwne wrażenie, że sąsiedzi chcą się przebić przez podłogę... piętrowe mieszkanie im się marzy? Kocicę mi stresują
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 14:21, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie sobotnio
Goranik albo te szczyle przestawisz na ruch dzienny...albo szukaj im domków, w których sa ludzie-sowy
Wszystko to przez długą zimę. Gdyby to lato było to by sie wygoniły na dworze i w nocy spały jak Pan Bóg przykazał.
Zresztą myślę, że po przygodach z zaspami, pradem etc jakikolwiek przyszły miot chyba będziesz na wiosnę-lato szykować
U nas odwilż i dzielnie skuwam powolutku lodowisko przed oknami, na podwórku. Gdyby wiecej slonka było to samo by spłynęło, a u nas słonka jak na lekarstwo
Miłej soboty życzę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 16:19, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Szaro,szaro..nawet nie chce się w okno popatrzeć.Dzisiaj rozbierałam choinkę.Sypała sie niemiłosiernie.Teraz w salonie tak jakoś zwyczjnie
Suny po spacerku całe umazane. Parszywie się chodzi. Oj,wolę trochę mrozu i śniegu
Zdrówka psiaczkom życzę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Sob 18:40, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Goranik albo te szczyle przestawisz na ruch dzienny...albo szukaj im domków, w których sa ludzie-sowy |
no to wychodzi na to, że Ali..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|