Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 10:42, 26 Lut 2007    Temat postu:

Flaire[img][/img]

Jestem pełna podziwu.

Teraz kawka, bo za oknem deszcz!, niby zero stopni ale nieprzyjemnie. Nawet Regon za długo nie chciał chodzić rano....spi zwiniety na swoim posłanku.
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42257
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 11:03, 26 Lut 2007    Temat postu:

Częstuję się kawusią rozpuszczalską z mleczkiem bez cukru Laughing
ibolya napisał:
Postulat do admina: proszę zrobić w emotikonach emot kawowy, żebym mogła szybciutko kawki zrobić, bo rano czasu mało narazie tylko taka jest, ale ona nie kawowa 2 man down

Ibolya, służę uprzejmnie: [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy. Zapisz sobie w pliku tekstowym i używaj do woli Cool Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42257
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 11:06, 26 Lut 2007    Temat postu:

Flaire wielkie gratulacje dla Ciebie i Lotki

Powrót do góry
Zobacz profil autora
jovanna
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 11:07, 26 Lut 2007    Temat postu:

u nas slizgawica ledwo doszlam do autobusu i od niego....Mocno patrzylam pod nogi zeby orla nie wywinac. Male diabolki spia z moim synem. Mam inwazje wirusa w domu psy przeziebione i dzieci tez...czekam tylko kiedy nam nie wlezie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Pon 11:21, 26 Lut 2007    Temat postu:

zadziorny napisał:
Flaire wielkie gratulacje dla Ciebie i Lotki



My"Zaarazkowo" również Flaire przyłączamy sie do gratulacji !!!!! Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pon 11:37, 26 Lut 2007    Temat postu:

Gratulacje dla Flaire i Lotki !

Witam na kawie. Mam pecha do urzadzeń tecnicznych. Tydzien temu na wykładzie rano nie mogłam sie porozumiec z rzutnikiem multimedialnym, zaś dziś w trakcie wykładu padł mi laptop nie wiedziec czemu
Wczoraj za to padł mi net wieczorem w domu. Tylko sie powiesić !
W efekcie mam mnóstwo zaległości !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 11:53, 26 Lut 2007    Temat postu:

zadziorny napisał:

Ibolya, służę uprzejmnie: [link widoczny dla zalogowanych] Very Happy. Zapisz sobie w pliku tekstowym i używaj do woli Cool Laughing


Zadziorny, juz zalozyłam temat o blondynkach, narazie w dziale Administracji,...Co to znaczy: zapisz sobie w pliku tekstowym?
Jak sobie zapisuje gify np z Incredi to musze je przez żabę przepuszczać, troche to uciążliwe. Ja je mam na pulpicie, w folderze GIFy, czy to, co podałeś gdzie indziej zapisać?
Powrót do góry
ibolya
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pruszków

PostWysłany: Pon 12:03, 26 Lut 2007    Temat postu:

Borsaf to jest adres emotikonka pt. "kawa" do żaby, czyli że już tego nie musisz przez żabę przepuszczać. Zadziornemu chodzi o to, żeby sobie to zapisać gdziekolwiek, jako tekst, tak jak jest. Potem możesz to wklejać tam, gdzie chcesz, poprzez ctrl+c (kopiujesz z tego miejsca u Ciebie) i ctrl+v (wklejasz to skopiowane do postu, który piszesz.
zadziorny, dzięki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42257
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 12:45, 26 Lut 2007    Temat postu:

ibolya napisał:
Borsaf to jest adres emotikonka pt. "kawa" do żaby, czyli że już tego nie musisz przez żabę przepuszczać. Zadziornemu chodzi o to, żeby sobie to zapisać gdziekolwiek, jako tekst, tak jak jest. Potem możesz to wklejać tam, gdzie chcesz, poprzez ctrl+c (kopiujesz z tego miejsca u Ciebie) i ctrl+v (wklejasz to skopiowane do postu, który piszesz.
zadziorny, dzięki

Dokładnie tak Cool. Ja mam dokument w Wordzie pt. "Moje GIF-y", gdzie powklejałem linki pobrane z żaby. Kiedy mam ochotę wstawić jakiegoś GIF-a np. tego

to wystarczy otworzyć ten dokument, skopiować link i na Terierkowie wkleić go pomiędzy znacznikami "[img]" i "[/img]". Oczywiście każdy GIF ma u mnie swoją nazwę:
np. "gwizd: [link widoczny dla zalogowanych]
Takie GIF-y można używać wielokrotnie bez konieczności każdorazowego przepuszczania przez "żabę"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 12:49, 26 Lut 2007    Temat postu:

A może fajnie by było założyć gdzieś w Administracji topik pt. Katalog gifów, czy jakoś tak? Ja bym proponowała w formie : "obrazek - link". Możnaby zacząć od zadziorkowego, a potem dodawać co fajniejsze...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42257
Przeczytał: 5 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 12:52, 26 Lut 2007    Temat postu:

Jestem za Kciuki. Super pomysł Super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 14:20, 26 Lut 2007    Temat postu:

Flaire, własnie przeczytałam, bo wczoraj jakos żylam czyms innym Cool Bardzo Ci gratuluje! Za Was Partyman Ale fajnie Very Happy , BRAWO Locia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
D0minika



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Pon 14:35, 26 Lut 2007    Temat postu:

Wiecie co, a ja Wam dziś posmęcę.
W ramach wolontariatu, prowadzę stronę i maila jednego z okolicznych schronisk. I dziś rano dostałam maila od jakiegoś babsztyla, który zaczyna się w stylu "mam problem, a mianowicie mam sukę (...)". Babsztyl pisze, że ma 2,5 roczną suczkę ONa, która jest agresywna w stosunku do obcych ludzi. Babsztyl spodziewa sie dziecka za 2 miesiące i chciała suczkę oddać do innego, pobliskiego schroniska, ale ze względu na jej zachowanie, ONki nie przyjęli. I teraz ona się mnie pyta, co ma z tym problemem zrobić?
Ręce mi opadają i wszystko inne co może odpaść. Naprawdę człowiek się męczy, żeby chociaż kilka psów wyciągnąć ze schroniska, poświęca temu cały swój wolny czas, a nierzadko nawet ten czas, który wolny nie jest. A taka baba chce się pozbyć psa jak zabawki, bo się dziecko rodzi, a suka jest agresywna. Przez 2,5 roku jej to nie przeszkadzało. Pewnie nawet się nie zainteresowali metodami szkolenia, spotkaniem z behiawiorystą itd.
Wiecie co się z tą suką stanie, gdy trafi do jakiegoś schroniska? W najlepszym przypadku zostanie od razu uśpiona. Może też spędzić resztę psiego życia zamknięta w ciasnym boksie, w samym kącie schroniska bez nadziei na adopcję. Może też zostać "adoptowana" przez ludzi, którzy sprzedają psy do walk. Może też zostać zagryziona przez inne psy. Może też złapać jakąś psią chorobę i umierać powoli w męczarniach.
Ciekawe czy jak się zdecydują na drugie dziecko, a te pierwsze będzie biło inne dzieci, to te pierwsze oddadzą do sierocińca? Rozumiem, ze ta kobieta martwi się o przyszłe dziecko, to zrozumiałe. Ale z tego @ nie przebija żadna troska o psa, tylko o to, że nie uda się jej go pozbyć!

Dodatkowo wczoraj jak byłam na wieczornym spacerze z Olem, to spotkaliśmy golden retrivera, cały obłocony. Ja się na tej rasie nie znam, ale jak dla mnie trochę chwiejnie stawiał tyle łapy. Pewnie się zgubił albo ktoś go wyrzucił. Jak go zawołałam, to podszedł na odległość kilku kroków, zamachał ogonem, ale jak zrobiłam krok w jego stronę, to zwiał. Nie daje mi ten pies spokoju.

Do tego ta pogoda i naprawdę mam dość. Czasem mam ochotę rzucić to wszystko w diabły, dla jednego psa się znajdzie dom, na jego miejsce przybywa z 5 kolejnych.

Idę tej babie odpisać, może jej przemówię do rozumu Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 14:46, 26 Lut 2007    Temat postu:

D0minika, jak będziesz do niej pisać, to poradź jej, żeby w pierwszej kolejności skontaktowała się z hodowcą.

Nie, ja nie jestem naiwna i wiem, że ta suka na pewno z żadnej hodowli nie pochodzi, tylko z bazaru albo gorzej. Ale radząc jej w ten sposób być może pomoże ją uświadomić na przyszłość, że jednak hodowcy mogą być lepszym źródłem psów, niż to, z którego pochodzi jej suka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga_ostaszewska
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:18, 26 Lut 2007    Temat postu:

Flaire: Ogromne gratulacje dla Ciebie i Lotki! Brawo Dziewczyny!

A ja pragne sie podzielic z Wami opowiescia wczorajsza... z moja suka oczywiscie w roli glownej. Po wczorajszej marketowej gonitwie postanowilam udac sie z Czika na spacerek pileczkowy. Spacerek zaczal sie niesamowicie fajnie, bo snieg nie za wysoki (wiec pilka nie ginela). Zaczelo sie po jakis 10 min... leci do mnie Czika a za nia normalnie "STRUGI" krwi - ja (jak to ja) wpadlam w totalny obled i zaczelam lape ogladac. Choc sama nie miala przygod z rozcietymi lapami, to pamietam jak niejedna osoba pisala, ze taka rana potrafi mocno krwawic. Przez ta kre nic nie widzialam, do tego jeszcze doszlo jeszcze zachmurzone niebo. Nie myslac duzo, wzielam suke pod pache i do domu pod prysznic... Nie chcialam, zeby Czika mnie "ubabrala" wiec scisnelam lape w dloni. Krwi bylo na tyle duzo, ze saczyla mi sie przez reke... ja dodatkowo chcialam odgarnac kosmyk wlosow i... ubabralam sie krwi na twarzy Rolling Eyes Wpadlam do domu, mama w placz, ze ja cala we krwi i juz umieram Evil or Very Mad Wrzucilam Czike do wanny... no i myslowa. Lapke ciezko bylo obejrzec dokladnie, ale przypuszczalam, ze to najzwyklejsze przeciecie poduszki, ale slyszac placze i lamenty mamy, ktora stwierdzila juz juz Czice pewnie idzie zakazenie, wsiadlam do samochodu i zawiozlam kalekiego maluszka do weta.
Wet powital mnie z tesktem "Ło matko, co pani od rzeznika wrocila czy kogos po drodze zabila?"
Koniec koncow... Czika ma rozcieta dosc mocno lape, dodatkowo przeciete 3 pazurki (tak do miazgi i stad dodatkowa kre).
Wet powiedzial, ze w zyciu nie widzial, zeby z pazurow i takiego rozcienca bylo az tyle krwi... a ja na to, ze Czika to goracokrwista dziewczynka i krew buzuje jej w zylach Wink Skonczylo sie na opatrunku, antybiotyku i przesympatycznej rozmowie z wetem.
Strachu najadlam sie okrutnie duzo!

Osoby, ktore rozbijaja butelki i pozostawiaja szklo... bede przez mie "rozstrzeliwane"! Dlaczego przez ich idiotyzm moj psiak ma cierpiec!? Evil or Very Mad
Ufff... no to sie rozpisalam!

Udanego dalszego dzionka terierkowcy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 59 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island