Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Pytanie o rasę
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ivi



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 20:30, 18 Kwi 2010    Temat postu: Pytanie o rasę

Witam wszystkich. Z góry przepraszam jeśli wybrałam zły wątek dla mojego pytania - ale pomyślałam, że skoro w tym wątku są różne terierki to tu najszybciej znajdę na nie odpowiedź. Przepraszam też że się rozpiszę ale chciałabym dokładnie opisać o co mi chodzi ..

Chciałabym kupić teriera, oczywiście z rodowodem ale od razu zaznaczam, że nie mam planów wystawowych a chodzi mi tylko i wyłącznie o domowego pupila czyli peta - jeśli chodzi o psiaki to nie jestem aż tak zupełnie zielona - wcześniej miałam labradora a w tej chwili mam beagla - dużo czytałam i szukałam, jeździłam po wystawach poznając różne rasy szukając psa o cechach, których nie znalazłam w ukochanym beagielku - rasę, z którą oba psiaki będą się uzupełniały - wybór padł na jednego z grupy molosów a który dołączy do nas gdy przeprowadzimy się na wieś - czyli za jakieś 1,5 roku - ale, że z jednym psem smutno chciałabym już teraz jeszcze jednego jakiegoś mniejszego .... akurat terierami wcześniej się za dużo nie interesowałam - tylko tak ogólnie - teraz szukając jakiegoś mniejszego psa przeglądając różne rasy wydaje mi się, że w tej grupie znajdę to czego szukam ....
1) szukam wesołego psiaka, który zawsze jest skoro do zabawy - szczególnie do tego by biegać za piłką, kijkiem lub frisbee - beagle chociaż jest po szkoleniu to za komendę będzie aportował ale raz czy drugi sprawia mu to frajdę potem ociągając się wykona polecenie ale bez entuzjazmu gdyż biegnąc po patyk wyczuł już gdzieś jakiś trop lub zobaczył coś za czym można byłoby udać się w pościg i tylko zastanawia się jak wymigać się od tego patyka .... a uwielbia bawić się w berka i biegać z innymi psami - w towarzystwie to i patyki są bardziej atrakcyjne ....
2) oczywiście rasę akceptującą inne psy w rodzinie bo ta psia rodzina będzie się też powiększać - a z tego co czytałam to jedne terierki bardziej inne mniej tolerują inne psy
3) chcę pieska, który ma włosy lub jest szorstkowłosy - by ograniczyć i tak spory problem z wbijającą się wszędzie sierścią - a z tego co wyczytałam to rasy szorstkowłose jeśli regularnie poddaje się trymowaniu bo likwiduje się problem sierści na dywanach - a liście i piasek ani tym podobne przynoszona na łapach i sierści nie przeraża mnie - wszystko co daje się posprzątać odkurzaczem lub mopem nie stanowi problemu
4) chcę pieska, który lubi dzieci - bawić się z nimi piłką lub w berka, lubiącego pieszczoty, głaskanie i przytulanie - oczywiście takie kontrolowane - a z tego co czytałam to jedne terierki mają więcej cierpliwości do dzieci inne mniej
5) jeśli chodzi o stopień dominacji to chyba wszystkie terierki są podobne - jesli im się na to pozwoli to ją przejmą - muszą znać swoje miejsce w stadzie i wymagają konsekwencji - a może któreś są bardziej uległe ??
6) rasę którą łatwo się szkoli (PT + jakiś psi sport) i z wyższym stopniem posłuszeństwa (stosunkowo łatwego do układania)
7) nie szczekającego nadmiernie (bez powodu)
Cool takiego, który dobrze znosi samotność - może bardziej trafne rozłąkę z człowiekiem - bo sam to raczej nie będzie zostawał bo jest drugi pies ..... ale wiem jak nasz labrador reagował jak czasami zostawał sam w domu a jak zachowuje się beagiel - chociaż rzadko zostaje sam i nie na długo ale nawet jak nie jest porządnie wybiegany to idzie spać jak my wychodzimy i budzi się gotowy do zabawy jak wracamy - w domu jest spokojny a na podwórku szaleje ile może .... labrador nawet porządnie zmęczony po pewnym czasie zaczynał się nudzić i zawsze szukał sobie jakiegoś zajęcia ....
9) dobrze znoszącego podróże - bo z naszym psem jeździmy na wakacje i nie tylko - zawsze zabieramy go jeśli tylko istnieje taka możliwość - jak nie możemy to z psem zostaje moja siostra lub rodzice więc dobrze żeby psiak akceptował inne osoby poza właścicielami żeby chętnie w razie czego zostawał ... i nie "płakał" za nami gdy pojedziemy czasem bez niego
10) chociaż to pieski myśliwskie to zależy mi na rasie bez nadmiernej skłonności do włóczęgostwa i ucieczek - raczej pilnującego się właściciela na spacerze (nie mówię o mieście bo tu na smyczy rzecz jasna - ale np. nad wodą czy w lesie - tam gdzie mogą bezpiecznie pobiegać luzem)

czytając różne opisy brałam pod uwagę następujące psiaki - cairn, west, jack lub parson, norwich lub border (ale one są najmniejsze z tych wszystkich więc nie wiem jak zniosą długie wędrówki po lesie) - a i czy ewentualnie terierki mogą biegać przy rowerze?

Proszę o rady, która z tych ras najlepiej by się sprawdziły - a może polecicie jakieś inne których nie brałam pod uwagę .... prosiłabym raczej o wady i problemy z jakimi mogę się spotkać - chcę podjąć świadomą decyzję i przemyślaną - zawsze się troszkę obawiałam grupy terierów ze względu na ich charakter - dlatego chcę mieć pełny obraz sytuacji ...

pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za cierpliwość
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phoebe
Zaangażowany


Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 22:03, 18 Kwi 2010    Temat postu:

ja proponuję walijczyka... Wink Pobieżnie przeczytałam Twojego posta (zrobię to dokładnie jutro), ale wszystko mi wskazywało na welsha.
Pomyśl o tym. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyt-a
Gość





PostWysłany: Nie 22:25, 18 Kwi 2010    Temat postu:

Poza sierścią-opis wymagań pasuje do mojej Tesi-foksteriera krótkowłosego:)Mam w domu dorosłego owczarka niemieckiego-i 2 letnie dziecko.Od miesiaca jest z nami szczeniak-sunia i dogaduja się rewelacyjnie:)zapraszam na topik na zdjecia i fotki-sama sie przkonasz:)
Powrót do góry
Zofijówka
Zaangażowany


Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 10:02, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Jeśli chcesz brać psa na rower, to daruj sobie krótkonożne teriery. Wprawdzie Jack i Parson bez problemu nadążą, ale jak dla mnie to psy tylko i wyłącznie do stajni, gdzie mogą sobie biegać bez ograniczeń cały dzień i łapać szczury. Znam kilka psów tych ras trzymanych w mieście i to nie jest dobry pomysł. Możesz trafić i na jakiegoś spokojnego psa, ale jak dla mnie to jest za mało prawdopodobne.
Walijczyj, fox, irland, lakeland... Ja bym celowała w któregoś z tych. Airedale są cudne, ale już znacznie większe niż beagle, zajmie też dużo więcej miejsca z samochodzie. A to jest na wagę złota, gdy ładujesz auto na wakacje.
Radzę spotkać się z ludźmi, którzy trzymają te psy i zobaczyć je na żywo. Pogadać, poobserwować. Powodzenia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ivi



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 11:08, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Dzięki za rady - cały czas czytam i próbuje się dowiedzieć czegoś o rasach, które wymieniacie i każda wygląda ciekawie ale wiem, że między opisem a rzeczywistością często jest olbrzymia przepaść - dlatego opisy opisami a wolę czytać informacje od właścicieli tak jak np. tu na forum - z tego co wyczytałam to walijski i lakeland są nieco zbliżone pod względem charakteru tylko podobno lakeland jest nieco bardziej uparty - ale podoba mi się takie jasne jednolite umaszczenia lakelanda - tylko, że akurat kolor umaszczenia to najmniej istotny szczegół przy wyborze rasy .... czytam dalej i czekam na dalsze opinie właścicieli terrierków .... a ten rower to też nie jest warunek konieczny Wink jest gdzieś na szarym końcu tej mojej listy życzeń Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Pon 11:16, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Phoebe napisał:
ja proponuję walijczyka... Wink Pobieżnie przeczytałam Twojego posta (zrobię to dokładnie jutro), ale wszystko mi wskazywało na welsha.
Pomyśl o tym. Very Happy

Większość znanych mi właścicieli walijczyków nie odważy się spuścić swoich psów w lesie ze smyczy, bo psiak znika na długo, a były i przypadki, że na zawsze. Gdybyś więc miała walijczyka w planach, to zawczasu skontaktuj się z hodowlami i właścicielami tych psów, aby zbadać, jakie masz szanse na wychowanie sobie psa przywoływalnego w warunkach leśnych . No chyba, że nie przeszkadza Ci perspektywa spacerowania z psem tylko na lince, wtedy nie widzę problemu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 11:42, 19 Kwi 2010    Temat postu:

przeczytałam co napisałaś i osobiście poleciłabym bordera z jednym ale Rolling Eyes mimo, że to pies szorstkowłosy to niestety nie do końca prawdziwa jest teoria, że nie kłaczy Wink tak jak z erdelami nie ma problemu, tak border niestety w tym wypadku jest przy erdelach, walijczykach, fox szorstkich bardziej w tej mierze kłopotliwy Wink ale na pewno nie jest to tak typowe jak w innych rasach Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tilia
Weteran


Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wawa

PostWysłany: Pon 11:56, 19 Kwi 2010    Temat postu:

A może australijczyk? Wink fakt, kurdupel, ale jak trzeba to i kilka godzin będzie zasuwać, bardzo ambitne stworzenie.

Mało szczekliwe, mają miły charakter (te które znam), moja bardzo się pilnuje na spacerach, odkąd dorosła i się ustabilizowała psychicznie mam do niej spore zaufanie w tej kwestii. Do dzieci też jest świetna, ogromnie cierpliwa, mimo że ja nie mam dzieci, wiec ma z nimi kontakt sporadycznie. Miałam już kilka propozycji od rodzin z dziećmi coby ją odsprzedać Very Happy A sama - znaczy beze mnie, ale z moimi psami - zostaje na ok 6-7 godzin dziennie. I nie kłaczy (wyskubywana). W ogóle odkąd dorosła jest zupełnie niekłopotliwa (uwaga- jaki młodziak bywałą okropna! ADHD, szaleństwo w oku, chodząca destrukcja Twisted Evil ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Khola



Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 12:42, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Soft! tylko soft!!! kochane, mięciutkie, długowłose, wielkości beagla, kocha zabawę i wszytskie zwierzęta, zero agresji, lubi się uczyć, nasza sunia zostaje w domu bez problemu na 8 godzin i w tym czasie smacznie śpi, na spacerkach niezmordowana - zresztą - zapraszam do naszej galerii i do obejrzenia zdjęć ze spacerków w Krakowie... Smile

Very Happy

a co do wad - hodowcy wymieniają włos - wymagający regularnej pielęgnacji (czesanie) i właśnie nanoszenie do domu błota, piachu, trawek, nasionek - czyli tego wszytskiego co się czepia do sierści - ale dla mnie nie jest to wada, bo mi sie marzył właśnie długo i miękkowłosy psiak więc z przyjemnością kąpię i czeszę potfora! Smile
za to włos jest tylko na psie - nigdzie indziej! w czarnych dzinsach mogę wziąć młodą na kolana i nie mam śladu futra! Smile


Ostatnio zmieniony przez Khola dnia Pon 12:51, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aluzja
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:01, 19 Kwi 2010    Temat postu:

ivi napisał:
Dzięki za rady - cały czas czytam i próbuje się dowiedzieć czegoś o rasach, które wymieniacie i każda wygląda ciekawie ale wiem, że między opisem a rzeczywistością często jest olbrzymia przepaść - dlatego opisy opisami a wolę czytać informacje od właścicieli tak jak np. tu na forum - z tego co wyczytałam to walijski i lakeland są nieco zbliżone pod względem charakteru tylko podobno lakeland jest nieco bardziej uparty - ale podoba mi się takie jasne jednolite umaszczenia lakelanda - tylko, że akurat kolor umaszczenia to najmniej istotny szczegół przy wyborze rasy .... czytam dalej i czekam na dalsze opinie właścicieli terrierków .... a ten rower to też nie jest warunek konieczny Wink jest gdzieś na szarym końcu tej mojej listy życzeń Wink

witam,
nie zgadzam sie z opiniami jakoby lakeland byl bardziej "bunczuczny" od welsha..Od lat mam przyjemnosc hodowac a co najwazniejsze byc z oboma rasami .I Lakie wydaje mi sie bardziej stonowany i bardziej sklonny do pieszczot .
Na mojej stronie mozna zobaczyc sporo zdjec lakie z moimi dziecmi- sa nawet fotki gdzie moja dwuletnia corka na wystawie prezentuje dorosla suke tej rasy.
Oczywiscie jestem daleka od namawiania Cie na lakelanda chociaz mysle ,ze to rasa ,ktora moglaby Ci odpowiadac.
Co do lakelanda moge powiedziec jedno to nieco niedoceniona rasa .Znacznie stateczniejsza niz foks czy welsh . Zywotne i wesole ale nie specjalnie dominujace chociaz jak kazdy terrier potrafiace natychmiast odpowiedziec na kazda :"niecna zaczepke:-) "
Mysle ,ze te pokutujace u nas w Polsce od lat opinie na temat lakelanda wynikaja tylko i wylacznie z powielania tego co ktos napisal kilkadziesiat lat temu i to tez zapewne na podstawie pogloski.Lakelandy sa bowiem w Polsce rzadkie .
Od tego czasu uwazam ,ze nieco wiecej wiemu o lakies i naprawde to sa stosunkowo male ,symaptyczne pieski o duzej inteligencji.
Zreszta kto zna moja Candy i jej dzieci wie jakie sa te psy:-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DorotM



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:22, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Khola napisał:
kocha zabawę i wszytskie zwierzęta, zero agresji
Twisted Evil Laughing
jeśli Khola jest typowym przedstawicielem rasy, a molos będzie duży to musisz wybrać takiego bardzo cierpliwego
Khola napisał:
zresztą - zapraszam do naszej galerii i do obejrzenia zdjęć ze spacerków w Krakowie... Smile

na których dokładnie widać dlaczego molos bedzie musiał być cierpliwy Wink Wink

a tak na serio to Khola to przesłodziak!!


na airedale nie namawiam, chociaż nie bez powodu jest to "Król Terrierów"


Ostatnio zmieniony przez DorotM dnia Pon 13:26, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ivi



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 13:47, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Soft bardzo mi się spodobał - w sumie kiedyś gdzieś na opis tej rasy trafiłam ale nawet nie wiem dlaczego teraz nie brałam go pod uwagę - a teraz już szperam po necie po więcej info o nich - a ten molos na punkcie którego zachorowaliśmy to leonberger Wink - chyba trudno o bardziej cierpliwego Wink

Ostatnio zmieniony przez ivi dnia Pon 13:51, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ivi



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 14:09, 19 Kwi 2010    Temat postu:

aluzja napisał:


nie zgadzam sie z opiniami jakoby lakeland byl bardziej "bunczuczny" od welsha..Od lat mam przyjemnosc hodowac a co najwazniejsze byc z oboma rasami .I Lakie wydaje mi sie bardziej stonowany i bardziej sklonny do pieszczot .


Dziękuję za komentarz - dlatego właśnie wolę opinie hodowców i właścicieli niż suche opisy w encyklopediach - a niestety jeśli ludzie kupują psy - to najczęściej na podstawie wyglądu (bo im się spodobał) lub panujących stereotypów - co nierzadko kończy się potem tragicznie a jeśli już szukają informacji to najczęściej ograniczają się do krótkich opisów w encyklopediach - gdzie w 2-3 zdaniach są same zalety a jedyne problemy o których czasem się wspomina to czasochłonna pielęgnacja sierści ..... znam takie przypadki w gronie znajomych i osobiście jestem na niektórych mocno wściekła ....

a co do terrierów to mi się wydaje, że poza tymi najbardziej popularnymi (nie mówię o tych typu bull) czyli yorkami i westami to w ogóle są chyba niedoceniane i mało znane - ja sama od momentu kiedy po labradorze szukałam następnego psa (czyli beagla) od jakichś 5 lat - czytam, szukam, bywam na wystawach by poznawać rasy i wiedzieć jak najwięcej, a terierki jakoś omijałam .... dopiero niedawno mi się odwidziało i widzę jak dużo jest w tej grupie psów o wspaniałych cechach które są tak mało znane z drugiej strony to może i dobrze bo gdy zaczyna panować moda na jakąś rasę to pseudo-hodowcy zacierają ręce a na ulicach jest ich wtedy dużo z czego 90% to psiaki z niewiadomego źródła .... które często tylko z wyglądu przypominają daną rasę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewooosiek
Zaangażowany


Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 14:36, 19 Kwi 2010    Temat postu:

ivi napisał:

a co do terrierów to mi się wydaje, że poza tymi najbardziej popularnymi (nie mówię o tych typu bull) czyli yorkami i westami to w ogóle są chyba niedoceniane i mało znane


Popieram Cię w 100% i później biedaki lądują na kanapie, ogladałaś Bezika Naszego forumowego...??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 15:02, 19 Kwi 2010    Temat postu:

ivi napisał:
a ten molos na punkcie którego zachorowaliśmy to leonberger Wink - chyba trudno o bardziej cierpliwego Wink

i ostrożnego, wpatrzonego w człowieka, kochającego wszystko to co kocha jego pan i mogłabym tak jeszcze Very Happy w moim domu mieszkał takowy, wyniańczył mi dziecko i był tak kochany, że brak słów Very Happy ale było jedno ale Rolling Eyes jak zachorował było mu trudno pomóć bo ważył ponad 80 kg, dlatego powiedziałam nigdy więcej i pies musi mieć wagę do 25 kg bo z tym ciężarem jestem sobie w stanie poradzić, jak na razie Wink
ale kłaczył też niezle Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island