Top Fun

BiP

Uwaga!
Kryzys się pogłębia.

Ravena

To muuusi być przebieraniec!
Pewnie strój wygrzebał z kosza.

Terriermania

"I obowiazuje zakaz konterolowania, kiedy kontrolowany klęczy przy radiowozie" KPP Pruszków 2004r (tekst autentyczny, ręcze za niego głową) Wink

Terriermania

Konkurs na balkon roku:

3 miejsce

2miejsce

1miejsce

Terriermania

Humor z zeszytów szkolnych Very Happy

zadziorny

Pierwsze miejsce zdecydowanie wymiata

Borsaf · Gość

Niedzielny obiad

Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając:
- Nie jestem już dziewicą...
Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec - Marta - mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak
frywolnie, że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą! Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce. Do starszej, 20-letniej córki krzyczy:
- Ty też jesteś winna! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie gdy tylko wyjdziemy z domu! I to na oczach młodszej
siostry! I jeszcze masz w szafce wibrator!
W tej chwili odzywa się jego żona:
- Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto spaceruje po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd mamy telewizję kablową, oglądasz pornole nawet przy małej! No i ta twoja szmatława sekretareczka. Myślisz że nie wiem po co zostajesz po godzinach w pracy?

Pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki, będącej powodem dyskusji: - Jak to się stało, skarbie?
- To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już dziewicą, tylko pastereczką...

Ravena · Wysłany: Nie 14:57, 01 Mar 2009 Temat postu:

Dlatego właśnie daję sobie zawsze czas na reakcję. Choćby 30 sekund.

zadziorny · Wysłany: Nie 21:49, 01 Mar 2009 Temat postu:

.

Wind · Wysłany: Nie 22:16, 01 Mar 2009 Temat postu:

Nie mogłam się powstrzymać:

WIRUJĄCE PLEMNIKI

POST NA FORUM:
Czy bezpieczne jest pranie razem męskiej i damskiej bielizny? Otóż mam problem. Moim problemem jest obawa przed łącznym praniem (np. w jednej misce, czy tez pralce) bielizny męskiej i damskiej. Boję się, że obecne na męskich slipkach plemniki mogłyby się połączyć w trakcie prania z jajeczkami obecnymi na majteczkach kobiety, która powiedzmy przechodzi owulację. Mógłby się wówczas zupełnie nieoczekiwanie wytworzyć zarodek, który przykleiłby się na majteczki kobiety i ona by je włożyła , po czym zarodek wchłonąłby się do jej wnętrza. Lub inna wersja wydarzeń: plemnik nieoczekiwanie przeniosłby się na majteczki kobiece i po wysuszeniu ożył wędrując potem do jej wnętrza. Co o tym sądzicie? Wg mnie ryzyko jest.

FORUM WSPIERA, RADZI, UCZY, WYCHOWUJE:
***ależ możliwe, potem dziecko rozwila sie w pralce a po 9 miesiacach wyjmujesz

***To teraz już wiem czemu w instrukcji mojej pralki piszą, żeby przed uruchomieniem sprawdzić, czy w środku nie ma dzieci

***proponuje założyć prezerwatywe na pralke i do zasobnika nasypać globulek...\

***tylko uważaj gdzie potem to pranie wieszasz. jak będzie wisiało w przeciągu, to te odwirowane plemniki mogą podczas porywu wiatru dostać się do twojego ucha, a potem do macicy i ciąża murowana

***przed włożeniem do pralki proponuje dobrze wytrzepać....bielizne i przegonić plemnictwo tam gdzie pieprz.....znaczy pieprzenie rosnie

***plemnictwo maskuje sie jak dobrze wyszkolony oddział ninja- wtapia sie w otoczenie... nie mamy szans

***najpierw domestos, potem wygotować, wywirować i na 3 zdrowaski do pieca

Laughing

Czarna · Wysłany: Nie 22:21, 01 Mar 2009 Temat postu:

Ja bym dodała, że zawsze można te plemniki zastrzelić

iva · Wysłany: Nie 22:25, 01 Mar 2009 Temat postu:

ginger potrzebna by była cała armia

zadziorny · Wysłany: Nie 22:40, 01 Mar 2009 Temat postu:

I to jest kolejny dowód na żenujący poziom edukacji seksualnej w naszym kraju NieOK

Borsaf · Gość

Jeżeli to prawdziwe, nie pod publiczkę, dla jaj, pytanie to świadczy tylko o nieuctwie niektórych. Co do wychowania seksualnego, to jestem zdania, ze za szybko naukowo wtłacza sie dzieciakom takie rzeczy. Juz w 4 klasie sie dowiaduje budowy, zasad...nie za duzo rozumie ale już cos wie, potem sie tego nie uczy dalej....pani pewnie nie odpytuje dużo, albo wcale, więc po co sie uczyć?..i wychodzi, ze gdzies tam dzwoni jakies jajeczko, plemnik???...no, wychodzi własnie taki "problem" hihihihi

asher · Gość

Borsaf, bardzo mi się podoba określenie "dzwoni jajeczko" Very Happy

Pozwolisz, ze zapożyczę? Laughing