| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		
		      quadrupedium 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 23 Mar 2007 
		          Posty: 255 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 14:15, 03 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Evelynka napisał: | 	 		  
 
Jest pod spodem więc jest czysty   Zawsze mój pies po trymowaniu jest bielszy.
 
 | 	  
 
 
  zapomniałam o lanolinie   i warstwie ochronnej   
 
Jak coś nie jest widziane to się nie brudzi...
 
 
 	  | Evelynka napisał: | 	 		  
 
I tu cieszę się że temat został poruszony bo jestem przeciwnikiem przepisu że nie należy pudrować psa!!! Owszem pianki lakiery na wystawach to no cóż... 
 
Ale puder używam nawet ja u psa niewystawowego...a właśnie po to żeby nie łapał brudu tak szybko. Po kąpieli na jeszcze mokre włosy nakładam puder wyczesuję i dopiero suszę i gwarantuję że po takiej pielęgnacji psiak szybko brudu nie chwyci   | 	   
 
 
Francuzi już to przerabiali - pudry i perfumy i chyba nie zdało to u nich egzaminu   
 
Jak pachnie to brudne nie jest...
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   | 
                
                 | 
  | 
	
		
		      Czarna 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 14 Sty 2008 
		          Posty: 12160 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 16:46, 03 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Tak czytam i czytam....
 
Ja mam nieco inny problem, w upalne letnie dni pies kąpie się sam (w jeziorze) a jak "pachnący" to po prostu zostaje wyprany i tyle. 
 
Ale jak jest zimno... zawsze się obawiam, że zwłaszcza szkociątko mi się zaziębi, bo bardzo długo schnie - a suszarki nienawidzi, no kąpię późnym wieczorem po ostatnim spacerze (ok. 23.00), potem to mokre futro ładuje mi się do łóżka    i w efekcie jestem mokra w mokrej pościeli... Może Wy macie jakieś inne sposoby??? 
 
U mnie nawet jak biegają jak wariatki, to poza mokrą podłogą niewiele zmienia, bo ja w całym mieszkaniu nie posiadam żadnego dywanu
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      ela 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 16 Lut 2007 
		          Posty: 8577 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: Kłodzko
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 17:52, 03 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    czarna ? a jak się sprawdza szampon? kapałaś już w nim? 
 
Moje też nie przepadają za suszarka ale mus to mus i tyle       
 
najpierw dokładnie je odciskam w ręcznikach a reszte dosuszam czy im sie to podoba czy nie   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      whitewestie 
		      
		          Zaangażowany 
		          
  
		          Dołączył: 27 Kwi 2010 
		          Posty: 1206 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: Lublin
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 20:16, 03 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja też dobrze wycieram ręcznikiem a później suszę, szczególnie w zimie. Jak nie masz dywanów, to możesz po myciu porozkładać ręczniki na podłodze, moje uwielbiają się w nie wycierać po wycieraniu  
 
A do suszenia suszarką można przyzwyczaić. Smakol do pyska i suszymy   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      quadrupedium 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 23 Mar 2007 
		          Posty: 255 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 20:36, 03 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Czarna, niestety suszarka   i czas suszenia minimum  to 40 minut. zwróć uwagę na pośladki i boczki i trzeba czesać w czasie suszenia, zgodnie z kierunkiem włosa,  aby później sierść nie sterczała.
 
 
Masz jeszcze jedna możliwość  , tylko nie wiem jak twoje szkociątko to zniesie - ubranko. Moje jak muszą to chodzą, ale szczerze nienawidzą  .
 
Ale za to są prawie czyste kiedy jest plucha na zewnątrz  . 
 
Czas ubierania 4 sztuk jest nierzadko dłuższy niż sam spacer.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Zebra 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 16 Lut 2007 
		          Posty: 1271 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 21:53, 04 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja co prawda szorstkiego nic nie mam, na dodatek kerraki to raczej trzeba przekąpać, a nie czekać ze same opadną z brudu bo miękka sierść inaczej brud nabiera, a napewno inaczej jak ciagle po łąkach gania, ale.... 
 
Robię tak- kąpię po wieczornym spacerze, później jest bieganie i wycieranie się o wszystko co nie jest na suficie, a następnie jeszcze sporo mokre ładujemy w dużżżże ręczniki i do wyra- naszego wspólnego oczywiscie   , mogę dodac jeszcze kocyk, to się im tak milusio robi. 
 
Teraz zaczynam myśleć o uszyciu dziewczynom ubranek z frotte- Semi kocha ubranko- ale jej to nic w życiu prawie nie przeszkadza ( suszarka to takie super urządzenie co daje ciepło i jest w ręce Pani) , a Qu jak będzie wygodne, to także nie pogardzi. Czasem- bo jestem leniwa - przed wystawą kąpię rano przed strzyżeniem i po bieganiu po kanpach suszę suszarka, ale ja tego nie cierpię, za to Semi tak wariuje ze szczęścia, ze muszę uważac, aby nie spadła w tych wariacjach ze stołu, jak wysusze, to ejstem tak padnięta, ze już mi się strzyc nie chce i pies na wystawie wygląda cazsem jak byle kłak pokręcony   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Czarna 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 14 Sty 2008 
		          Posty: 12160 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 22:04, 04 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Wielkie dzięki za podpowiedzi, już tyle lat mam psa/psy a ciągle się uczę... ale teriery wysokonożne to całkiem co innego niż nibynóżkek z sukienką      
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      quadrupedium 
		      
		          Weteran 
		          
  
		          Dołączył: 23 Mar 2007 
		          Posty: 255 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 19:26, 05 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				     	  | Czarna napisał: | 	 		  W(...) nibynóżkek z sukienką       | 	  
 
 
muszę zapamiętać  
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Glaria 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 07 Paź 2011 
		          Posty: 174 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: Płock
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 17:47, 09 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Mógłby mi ktoś doradzić jaki szampon dla Westa ? Sunia ma szorstką sierść . No i nie chciałabym 1 all system , bo jest strasznie drogi    
 
A jakieś odżywki ? Też coś w tym rodzaju mogę zakupić ( cena odżywki nie wchodzi w grę )  
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Majka 
		      
		          Zaangażowany 
		          
  
		          Dołączył: 03 Lip 2010 
		          Posty: 629 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:00, 09 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Poco dla psa szorstkowłosego odżywka   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Glaria 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 07 Paź 2011 
		          Posty: 174 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: Płock
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:44, 09 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Majka - Tak mi się myśl nasunęła     racja , choć mi przydałaby się odżywka do fartucha   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Evelynka 
		      
		          Zaangażowany 
		          
  
		          Dołączył: 06 Kwi 2010 
		          Posty: 2460 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: Tychy
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 23:05, 09 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Możesz kupić z PSH do szorstkich włosów pół litra się bardzo opłaca a jest ok   ja odżywkę używam bo mam w miarę miękkiego psa więc bardziej się pląta włos, mam też taką  psią z PSH,  miałam też balance z Hery była ok oraz używam też ludzkiej Placenty z naturalnych łożysk. Ale wiadomo odżywka tylko na końcówki włosów sukienki i łapek.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Glaria 
		      
		           
		          
  
		          Dołączył: 07 Paź 2011 
		          Posty: 174 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Skąd: Płock
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 14:08, 10 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Evelynka - jasne że tak    
 
Dziękuję Ci   
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Terriermania 
		      
		          Administrator 
		          
  
		          Dołączył: 28 Lut 2007 
		          Posty: 4610 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 14:28, 10 Paź 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| 
				    
				    ja polecam Wam szampony f-my Vulpes, podpatrzyłam u Aluzji, która chwaliła i kupiłam sobie sama, jest naprawdę dobry. tych szamponów jest oczywiscie do wyboru do koloru i przerózne odzywki, nawet takie, które stosuje sie własnie tylko tych miejs gdzie powinien byc włos- lapy, broda, sukienka. wszystkie produkty maja literowe oznaczenia, te co miałam rozcieńcza się, a butelka 500ml kosztowala mnie na wystawie w warszawie 58zł.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      kother 
		      
		          Zaangażowany 
		          
  
		          Dołączył: 12 Kwi 2010 
		          Posty: 849 
		          Przeczytał: 0 tematów
  
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 22:59, 13 Lis 2011    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ostatnio wykąpałam  psiaka w szamponie z showdog- wipe out shampoo no i w szoku bylam, że woda była taka brunatna   Mam wrażenie, że pierwszy raz porzadnie został wykąpany. Przyjemnie pachnie.
				    
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		 |